Location via proxy:   [ UP ]  
[Report a bug]   [Manage cookies]                

Wilno

stolica Litwy

Wilno – stolica Litwy.

  • Bez Żydów i Rosjan Wilno jest czysto polskim miastem (…) Litwini chcą widzieć Wilno jak centrum swojej ojczyzny i nie mogą pogodzić się ze zmianami, które przyniósł czas (…) czy nie warto by było zamiast pięknych frazesów zająć się zbieraniem materiałów statystycznych dotyczących Polaków litewskich.
Józef Marszewski, Widok Wilna
spod Góry Turowej
(1872)
  • Dla żydowskich historyków Wilno pozostaje jednak „Jerozolimą Północy”, jednym z najważniejszych na świecie centrów kultury żydowskiej. (…) Dzisiaj rozmyślam o minionym na zawsze żydowskim Wilnie ze zdumieniem. Było to miasto olbrzymich sprężonych energii, stolica domów wydawniczych publikujących książki w jidysz i hebrajskim, siedziba pism literackich i teatrów. Pod tym względem z Wilnem mógł konkurować jedynie Nowy Jork. Nic dziwnego, że wśród Żydów amerykańskich najwyżej cenione jest pochodzenie z Wilna. Jak opowiadała mi z humorem Susan Sontag, jej dziadek takie pochodzenie sobie dorobił, bo naprawdę pochodził z małego podwileńskiego miasteczka.
  • Gdy widzę powiewający tu z Góry Zamkowej sztandar z orłem, a bez pogoni, odczuwam to jako krzywdę sobie wy­rządzoną.
  • Jeśli myśl ci przyjdzie mylna
    Zwątpić w przyszłość i w swobodę,
    Wówczas, bracie, jedź do Wilna
    Poznać z hartem dusze młode.
  • Mam wrażenie, że z Ukraińcami w Kijowie jest tak jak z Litwinami w Wilnie – jeśli kto bardzo chce, może ich zawsze kilku w jednym pokoju zebrać, ale usłyszeć język ukraiński na ulicy w Kijowie jest prawie tak trudno jak litewski w Wilnie!
  • Miasto-symbol naszej wielkiej kultury i państwowej naszej potęgi.
    • Autor: Józef Piłsudski
    • Opis: słowa z 1928.
    • Źródło: Waldemar Łysiak, Lepszy, wyd. „Officina”, Warszawa 1990, s. 195.
  • Nieraz tam, w Magdeburgu, o Wilnie myślałem i do Wilna tęskniłem. Miłe miasto. Rzędem biegną mury, pagórki, otoczone zielenią, pieszczą mury. Mury tęsknie na pagórki spoglądają. Miłe miasto. (…) Miłe mury, co mnie dzieckiem niegdyś pieściły, co kochać wielkość prawdy nauczyły, miłe miasto z tylu, tylu przeżyciami. Miasto – symbol naszej wielkiej kultury i państwowości, ongiś potęgi. Dynastia Jagiellonów, co nad wieżyczkami Krakowa i wieżami Wilna potężnie niegdyś panowała. Wilno Stefana Batorego, co uniwersytet zakładał i mieczem nowe granice wybijał. Wielcy poeci i wieszcze, co naród pieścili słowem i w czar zakuwanymi słowami życie narodowi dawali. Nie gdzie indziej jak tu, w tej samej szkole, gdzie ja biegałem w tych murach, pięknie wołających do Boga, uczyli się jak ja kiedyś, w przeklętej rosyjskiej szkole. Wszystko piękno w mej duszy przez Wilno pieszczone. Tu pierwsze słowa miłości, tu pierwsze słowa mądrości, tu wszystko, czym dziecko i młodzieniec żył w pieszczocie z murami i w pieszczocie z pagórkami. Jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie!
    • Autor: Józef Piłsudski, Przemówienie na zjeździe Legionistów w Wilnie, 12 sierpnia 1928, w: Pisma zbiorowe, t. IX, Warszawa 1937, s. 127.
  • Nigdy od ciebie, miasto, nie mogłem odjechać
    Długa była mila, ale cofało mnie jak figurę w szachach.
    Uciekałem po ziemi obracającej się coraz prędzej
    A zawsze byłem tam z książkami w płóciennej torbie,
    Gapiąc się na brązowe pagórki za wieżami Świętego Jakuba
    Gdzie rusza się drobny koń i drobny człowiek za pługiem,
    Najoczywiściej od dawna nieżywi.
  • Przy ognisku myśliwskim, na niedźwiedziej skórze
    Leżał, słuchając pieśni mądrego Lizdejki,
    A Wiliji widokiem i szumem Wilejki
    Ukołysany, marzył o wilku żelaznym;
    I zbudzony, za bogów rozkazem wyraźnym
    Zbudował miasto Wilno, które w lasach siedzi
    Jak wilk pośrodku żubrów, dzików i niedźwiedzi.
    Z tego to miasta Wilna, jak z rzymskiej wilczycy,
    Wyszedł Kiejstut i Olgierd, i Olgierdowicy,
    Równie myśliwi wielcy jak sławni rycerze,
    Czyli wroga ścigali, czyli dzikie źwierzę.
  • Stara stolica Giedyminowa,
    Wilno, pieszczota pięknej natury,
    Pomiędzy gaje, pomiędzy góry,
    o kwiat, co w dzikiem zielsku się chowa…
  • Wilno często jest określane jako ekscentryczne, dziwne, magiczne, mitotwórcze miasto, sprzyjające tworzeniu poezji.
  • Wilno stanowi centrum życia Litwinów, również może to być centrum białoruskie. My nie będziemy walczyć o Wilno z Białorusinami, potrafimy się zmieścić razem, dlatego że nie mamy agresywnych dążeń jak niektórzy. Co innego Polacy: oni byli i są agresorami. Wilno jest cenne z powodu pamięci o naszej słynnej przeszłości i naszego dziedzictwa. Każdy zabytek przeszłości, każde wzgórze, każda dolina smutno nam przypomina, czyje to było…