Location via proxy:
[ UP ]
[Report a bug]
[Manage cookies]
No cookies
No scripts
No ads
No referrer
Show this form
Przejdź do zawartości
Menu główne
Menu główne
przypnij
ukryj
Nawigacja
Strona główna
Indeks stron
Losowa strona
Pomoc
Techniczne
Utwórz artykuł
Ostatnie zmiany
Portal społeczności
Szukaj
Szukaj
Wygląd
Przekaż darowiznę
Utwórz konto
Zaloguj się
Narzędzia osobiste
Przekaż darowiznę
Utwórz konto
Zaloguj się
Strony dla anonimowych edytorów
dowiedz się więcej
Edycje
Dyskusja
Edytujesz
Karol Darwin
(sekcja)
Dodaj języki
Artykuł
Dyskusja
polski
Czytaj
Edytuj
Wyświetl historię
Narzędzia
Narzędzia
przypnij
ukryj
Działania
Czytaj
Edytuj
Wyświetl historię
Ogólne
Linkujące
Zmiany w linkowanych
Prześlij plik
Strony specjalne
Informacje o tej stronie
Zobacz skrócony adres URL
Pobierz kod QR
W innych projektach
Element Wikidanych
Wygląd
przypnij
ukryj
Uwaga:
Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli
zalogujesz się
lub
utworzysz konto
, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Filtr antyspamowy.
Nie
wpisuj tu nic!
==''O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego'' (1859)== * Chociaż wiele rzeczy jest i długo jeszcze pozostanie niewyjaśnionych, to jednak na podstawie najskrupulatniejszych badań i najbezstronniejszego sądu, do jakiego jestem zdolny, nie wątpię bynajmniej, że pogląd wyznawany dotychczas przez większość przyrodników i podzielany dawniej przeze mnie, a mianowicie, że każdy gatunek został stworzony oddzielnie, jest błędny. Jestem całkowicie przekonany, że gatunki są zmienne i że gatunki należące do jednego tak zwanego rodzaju są w prostej linii potomkami jakiegoś innego, zazwyczaj wygasłego gatunku. Jestem prócz tego przekonany, że dobór naturalny był najważniejszym, chociaż nie wyłącznym czynnikiem przekształcania gatunków. ** Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 7. * Gdyby na powierzchni ziemi nie było wcale owadów, rośliny nasze nie byłyby obsypane pięknymi kwiatami, ale miałyby takie skromne kwiaty, jakie widzimy u sosny, dębu, leszczyny, jesionu, traw, szpinaku, szczawiu, pokrzywy i innych roślin zapylanych za pomocą wiatru. ** Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 218. * Jeśliby można było wykazać, że istnieje jakikolwiek narząd złożony, który nie mógłby być utworzony na drodze licznych, następujących po sobie, drobnych przekształceń – teoria moja musiałaby absolutnie upaść. ** Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959, s. 183 * Jeżeli gatunki powstały z innych gatunków przez nieznaczne, stopniowane zmiany, dlaczego nie widzimy wszędzie mnóstwa form przejściowych? Dlaczego cała natura nie stanowi chaosu form, lecz gatunki są, jak widzimy, dokładnie określone? ** Opis: zakładał, że wszystkie formy przejściowe już wyginęły. ** Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959. * Prawdopodobnie wszystkie formy życia organicznego, jakie kiedykolwiek istniały na tej Ziemi, pochodzą od pierwotnej formy, w którą po raz pierwszy tchnięto życie (…). Jest coś wspaniałego w takiej wizji życia (…) albowiem podczas gdy ta planeta krążyła zgodnie z niezmiennym prawem grawitacji, z tak prostych początków rozwinęły się nieskończone formy, najpiękniejsze i najcudowniejsze, i dalej się rozwijają. ** Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959. * Sądzę, iż nikt nie wątpi, że u naszych zwierząt domowych używanie narządów wzmocniło i zwiększyło niektóre części ciała, nieużywanie zaś je zmniejszyło oraz że takie zmiany są dziedziczne. ** Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 137. * Skoro człowiek może dzięki cierpliwości wybrać zmiany dla siebie pożyteczne, to dlaczegóż w zmiennych i złożonych warunkach życia nie miałby pojawiać się, zachowywać i utrwalać zmiany pożyteczne dla istot żyjących w stanie natury? Jakież granice postawić można tej sile, działającej w ciągu długich okresów czasu, ściśle kontrolującej cały ustrój, budowę i sposób życia każdej istoty oraz zachowującej wszystko co dobre, a odrzucającej złe? Sądzę, że nie podobna dostrzec granic tej siły przystosowującej powoli i wspaniale każdą formę do najbardziej złożonych warunków. Teoria doboru naturalnego, gdybyśmy się nawet do tego ograniczyli, wydaje mi się w najwyższym stopniu prawdopodobna. ** Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 539. * Słoń uchodzi za gatunek rozmnażający się najwolniej ze wszystkich znanych zwierząt. ** Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959. * Trudno wyobrazić sobie warunki życia bardziej jednostajne niż te, które istnieją w głębokich jaskiniach wapiennych w jednakowych prawie warunkach atmosferycznych. Gdyby więc zgodnie z dawnymi poglądami przypuszczać, że ślepe zwierzęta zostały stworzone oddzielnie w jaskiniach Europy i Ameryki, moglibyśmy oczekiwać ścisłego podobieństwa w ich organizacji i w pokrewieństwie systematycznym. Tak jednak nie jest. (…) Z punktu widzenia teorii odrębnego stworzenia trudno byłoby dać jakiekolwiek racjonalne wyjaśnienie pokrewieństwa ślepych zwierząt jaskiniowych z innymi mieszkańcami obu lądów. ** Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 153–154. * Wszelkie zmiany, choćby najsłabsze, w jakikolwiek sposób powstałe, jeżeli tylko w pewnym stopniu są korzystne dla osobników danego gatunku w ich nieskończenie zawikłanych stosunkach z innymi istotami organicznymi i z fizycznymi warunkami życiowymi, będą sprzyjać zachowaniu tych osobników przy życiu i zwykle zostaną przekazane potomstwu. Potomstwo to będzie więc miało więcej szans na pozostanie przy życiu, ponieważ z wielu ciągle rodzących się osobników każdego gatunku niewielka tylko liczba może się utrzymać ** Opis: definiując pojęcie doboru naturalnego. ** Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 74. * Wzniosły zaiste jest to pogląd, że Stwórca natchnął życiem kilka form lub jedną tylko, i że gdy planeta nasza, podlegająca ścisłym prawom ciążenia, dokonywała swych obrotów, z tak prostego początku zdołał się rozwinąć i wciąż rozwija nieskończony szereg form najpiękniejszych i najbardziej godnych podziwu. ** Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959, s. 515. * Za pomocą teorii stworzenia nie podobna wyjaśnić, dlaczego pewna cecha, rozwinięta u jednego tylko gatunku danego rodzaju w sposób niezwykły i przeto, o ile naturalnie sądzić możemy, bardzo ważna dla tego gatunku, skłonna jest szczególniej do zmienności; tymczasem wg mego poglądu cecha ta od czasu oddzielenia się różnych gatunków od wspólnego przodka uległa niezwykle silnym przemianom i dlatego właśnie należy oczekiwać jeszcze dalszej jej zmienności. Przeciwnie zaś może się też zdarzyć, że pewna część rozwinięta w najniezwyklejszy sposób, jak np. skrzydło nietoperza, nie jest bardziej zmienna niż jakakolwiek inna część, dzieje się to wówczas, gdy występuje ona u wielu form spokrewnionych, czyli gdy jest dziedziczona przez czas bardzo długi, w tym bowiem wypadku ustaliła się wskutek długotrwałego działania doboru naturalnego. ** Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 544.
Opis zmian:
Zapisując zmiany, wyrażasz nieodwołalną zgodę na udostępnianie Twojego wkładu na licencji
Creative Commons: Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach – wersja 4.0
oraz na licencji
GFDL
. Wyrażasz zgodę na wykorzystanie Twojego wkładu w dowolnej formie, pod warunkiem podania przynajmniej hiperłącza lub adresu URL do strony, na której powstała treść. Zobacz szczegółowe informacje o
warunkach korzystania
.
Anuluj
Pomoc w edycji
(otwiera się w nowym oknie)