Location via proxy:   [ UP ]  
[Report a bug]   [Manage cookies]                
Przejdź do zawartości

WR-40 Langusta

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
WR-40 Langusta
Ilustracja
Wyrzutnia WR-40 Langusta na podwoziu Jelcz P662, 5 pułk artylerii
Dane podstawowe
Państwo

 Polska

Producent

Huta Stalowa Wola

Typ pojazdu

samobieżna wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa

Trakcja

kołowa 6×6

Załoga

6

Historia
Prototypy

2006

Produkcja

od 2008

Egzemplarze

> 75

Dane techniczne
Silnik

wysokoprężny Iveco Aifo Cursor 8, poj. 7,8 l, moc 259 kW (352 KM)

Poj. zb. paliwa

350 l[1]

Długość

8588 mm[2]

Szerokość

2540 mm[2]

Wysokość

2740 mm (minimalna)[2]

Prześwit

410 mm[2]

Masa

17 000 kg (bez pocisków i obsługi)[2]
20 150 kg (maksymalna bojowa)[2]

Osiągi
Prędkość

85 km/h[2]

Zasięg pojazdu

650 km[2]

Pokonywanie przeszkód
Brody (głęb.)

1,2 m[2]

Kąt podjazdu

7%[2]

Przechył boczny

20 stopni[2]

Dane operacyjne
Uzbrojenie
40 pocisków M-21OF lub pociski rakietowe Feniks-Z
Użytkownicy
 Polska
WR-40 Langusta, 5 pułk artylerii

WR-40 Langusta – samobieżna wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa skonstruowana w Polsce jako gruntowna modernizacja wyrzutni radzieckiej BM-21 Grad. Langusta jest produkowana w Centrum Produkcji Wojskowej HSW w Stalowej Woli. Oprócz standardowych pocisków M-21OF(inne języki), ma być wyposażana w pociski rakietowe Feniks-Z. Według stanu na styczeń 2018 r. SZ RP dysponują 75 egzemplarzami wyrzutni.

Geneza

[edytuj | edytuj kod]

Wojsko Polskie od lat 60. używało radzieckich samobieżnych wyrzutni rakietowych BM-21 Grad na podwoziu ciężarówki 6×6 Ural-375D, których w 2007 roku było nadal 227[1]. Od lat 90. XX wieku prowadzono w Polsce prace nad modernizacją wyrzutni, tak w zakresie zastosowania nowej amunicji, wprowadzenia systemu kierowania ogniem, jak i wymiany podwozia na nowoczesne[3]. Zastosowane nośniki Ural-375D były już dość zużyte, problematyczne było zaopatrzenie w części zamienne z krajów poradzieckich, a benzynowy silnik był nieekonomiczny[3]. Również wadą była mała kabina ciężarówki, nie pozwalająca na pomieszczenie całej obsady wyrzutni[4]. W 2003 roku wojskowe próby kwalifikacyjne ukończył prototyp wyrzutni oznaczonej BM-21M, ustawionej na polskim podwoziu 6×6 Star 1466 z wydłużoną kabiną, lecz nie został w tej postaci przyjęty na uzbrojenie, a produkcję samej ciężarówki wkrótce zakończono[4].

W 2005 roku zdecydowano zastosować polskie podwozie 6×6 Jelcz P662D.35, z opancerzoną kabiną[4]. W odróżnieniu od pierwowzoru BM-21, pojazd wyposażono w system kierowania ogniem z komputerem balistycznym, opracowany przez polską firmę WB Electronics[4]. Sam blok wyrzutni z napędami i przyrządami celowniczymi, przeniesiony z oryginalnych nośników, nie został poddany zasadniczym zmianom[4]. Prototyp ukończono pod koniec 2006 roku[4]. W grudniu 2006 roku przeszedł on pomyślnie próby wojskowe i został następnie przyjęty na uzbrojenie pod nazwą WR-40 Langusta (Wyrzutnia Rakietowa, 40 to przybliżony zasięg w kilometrach przy użyciu nowej amunicji Feniks-Z)[1].

22 kwietnia 2008 roku wojsko zamówiło modernizację pierwszych 31 wyrzutni, z tego dla oszczędności tylko 9 ukompletowanych systemem nawigacji Talin 5000 (przynajmniej jedna na pluton)[5].

Zastosowanie

[edytuj | edytuj kod]

Broń ta jest przewidziana jako wyposażenie dywizjonu artylerii rakietowej. Langusta przeznaczona jest do:

  • niszczenia urządzeń ogniowych i bojowych;
  • niszczenia fortyfikacji, umocnień i budowli;
  • obezwładniania i niszczenia siły żywej, zwłaszcza na rejonach ześrodkowania.

Ogólna charakterystyka

[edytuj | edytuj kod]

Wyrzutnie są osadzane na podwoziu terenowym 6x6 Jelcz P662D.35 z sześcioosobową obniżoną czterodrzwiową kabiną załogi typu 144 (projektu Jelcza)[4]. Kabina posiada integralną ochronę balistyczną w postaci opancerzenia poziomu 1 normy STANAG 4569, w tym szkła pancernego[4] (chroniącego przed zwykłymi pociskami karabinowymi[6]). Kabina jest odchylana hydraulicznie dla dostępu do silnika, a jej konstrukcja została obniżona do wysokości szczytu wyrzutni w celu ułatwienia transportu strategicznego, zwłaszcza lotniczego[4]. Nośność podwozia wynosi 10 ton[4]. Silnik Iveco Aifo Cursor 8 o pojemności 7,8 l osiąga moc 259 kW (352 KM)[4]. Pozwala na osiągnięcie maksymalnej prędkości na drogach utwardzonych do 85 km/godz. Ogumienie jest pojedyncze, o rozmiarach 14.00R20, z wkładkami umożliwiającymi krótkotrwałą jazdę z przestrzeloną oponą oraz systemem centralnego pompowania kół[4]. Seryjne pojazdy z kabiną opancerzoną noszą pełne oznaczenie P662D.35-G27 i są wyposażone w mechaniczną skrzynię biegów ZF zamiast automatycznej, jak w prototypie[7].

Urządzenie jest wyposażone w terminal pojazdowy DD9620T i cyfrowy układ sterowania ogniem polskiej firmy WB Electronics oraz zestaw nawigacji inercyjnej Honeywell Talin 5000. Przy tym, z uwagi na koszty, tylko część wyrzutni była początkowo zamawiana z systemem nawigacji, co nie zmniejsza możliwości plutonu[5]. Łączność jest zapewniona przez radiostację pokładową UKF Fastnet Radmor RRC-9311 AP oraz współpracujące radiostacje indywidualne PRC-500 (system łączności wewnętrznej WB Electronics Fonet BMS) i układ zarządzania terenem walki Trop. Całość stanowi system kierowania ogniem (SKO).

W ramach dalszej modernizacji, do końca 2015 roku wszystkie wyrzutnie miały otrzymać wojskowe moduły systemu GPS: HGPST-T z modułem SAASM, podłączone do systemu nawigacji inercyjnej Talin 5000, z zachowaniem cywilnego odbiornika GPS jako rezerwowego[8].

Podstawowe charakterystyki uderzeniowe

[edytuj | edytuj kod]

Wyrzutnia posiada 40 luf kalibru 122,4 mm. Według danych udostępnionych przez producenta, czas zaprogramowania 40 zapalników pocisków umieszczonych w lufach to 3 minuty, a pełna salwa jest wykonywana w ciągu 20 sekund. Zasięg ostrzału w przypadku standardowej amunicji wynosi 20 km[9]. W przypadku pocisków Feniks-Z z głowicą odłamkowo-burzącą zasięg wynosi 42 km a w przypadku pocisków z głowicą cargo 32 km[2].

Pociski Feniks-Z

[edytuj | edytuj kod]

Stosowane standardowe pociski M-21OF radzieckiego pochodzenia (jak dla oryginalnych wyrzutni BM-21 Grad) nie pozwalają na wykorzystanie wszystkich możliwości systemu. Pod koniec lat 90. w spółce FPS z Bolechowa (później włączonej w skład Mesko) powstała rodzina pocisków Feniks-Z, które dzięki zastosowaniu nowoczesnego importowanego z Francji materiału pędnego firmy Celerg (późniejszy Roxel) osiągają znacznie większy zasięg[10]. W 2003 roku, po badaniach partii próbnej, wojsko zamówiło pierwszą partię 450 pocisków M-21FK rodziny Feniks-Z z głowicą kasetową z subamunicją kumulacyjno-odłamkową Hesyt (42 pociski GKO)[11][10]. W odmianie M-21FK pociski te mają donośność co najmniej 32 km[10]. Od 2004 do 2010 roku pociski te były zamawiane w niewielkich partiach (łącznie kilka tysięcy sztuk), po czym producent materiału miotającego zaprzestał współpracy przy produkcji pocisków z głowicami kasetowymi z uwagi na konwencję o nierozprzestrzenianiu takiej broni[12]. Opracowano też wersje M-21FHE z głowicą odłamkowo-burzącą i M-21FK1 z głowicą z przeciwpancernymi minami narzutowymi, które nie zostały wdrożone[11]. Od 2019 roku dostarczane były natomiast pociski z głowicą odłamkowo-burzącą o wymuszonej fragmentacji M-21FHD o donośności co najmniej 42 km (3140 pocisków zamówionych w latach 2019-21)[10].

Służba w Wojsku Polskim

[edytuj | edytuj kod]

Pierwsza prototypowa – wdrożeniowa wyrzutnia została przekazana Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu 20 marca 2007 roku[5]. Pierwsze pojazdy trafiły do jednostki bojowej – dywizjonu 5 Lubuskiego Pułk Artylerii 8 lipca 2008 roku. Dywizjon ten do 2009 roku otrzymał wszystkie 18 wyrzutni, a w 2010 roku 18 wyrzutni otrzymał 3 dywizjon 1 Mazurskiej Brygady Artylerii[13].

W 2018 r. w Siłach Zbrojnych RP znajdowało się 75 egz. 122 mm wyrzutni rakietowych WR-40 „Langusta”. Wyrzutnie te znajdują się w składzie trzech dywizjonów artylerii rakietowej wchodzących w strukturę pułków artylerii. Ponadto, trzy egzemplarze wyrzutni wykorzystywane są do szkolenia specjalistów w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu[14].

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]
  1. a b c Kiński 2007 ↓, s. 19-20.
  2. a b c d e f g h i j k l 5 pułk artylerii - NASZ SPRZĘT [online], 5pa.wp.mil.pl [dostęp 2019-12-07].
  3. a b Kiński 2007 ↓, s. 16.
  4. a b c d e f g h i j k l Kiński 2007 ↓, s. 17-18.
  5. a b c Andrzej Kiński, Seryjne Langusty i „zmartwychwstanie” Reginy, „Nowa Technika Wojskowa”, 6/2008, Warszawa: Magnum-X, czerwiec 2008, s. 14.
  6. Stefan Fuglewicz. Nowy polski „gun truck”. „Nowa Technika Wojskowa”. Nr 10/2007, s. 24-26, październik 2007. Warszawa: Magnum X. ISSN 1230-1655. 
  7. Jarosław Brach. Zakupy pojazdów użytkowych klas średniej i ciężkiej przez Siły Zbrojne RP w roku 2008. „Nowa Technika Wojskowa”. Nr 4/2009, s. 50-51, kwiecień 2009. Warszawa: Magnum-X. 
  8. Modernizacje Langust i Dan. „Raport – Wojsko Technika Obronność”. Nr targowy 1/2015, s. 58, 1 września 2015. Agencja Lotnicza Altair. 
  9. Krzysztof Wilewski, Feniksy dla artylerii polska-zbrojna.pl, dostęp 2016-05-19
  10. a b c d Kiński 2021 ↓, s. 20-21.
  11. a b Andrzej Kiński. FPS Bolechowo. Jak Feniks z popiołów. „Nowa Technika Wojskowa”. 4/2008, s. 42-43, kwiecień 2008. Warszawa: Magnum-X. 
  12. Kiński 2021 ↓, s. 21.
  13. Andrzej Kiński. Wiosenne nowości CPW HSW. „Nowa Technika Wojskowa”. 5/2010, s. 23, maj 2010. Warszawa: Magnum-X. 
  14. MON: Nowe pociski do Langusty, wyrzutnie dla Żelaznej Dywizji [online], defence24.pl, 24 listopada 2018 [dostęp 2019-02-11].

Bibliografia

[edytuj | edytuj kod]