Location via proxy:   [ UP ]  
[Report a bug]   [Manage cookies]                
Przejdź do zawartości

Budka Suflera

Dodaj linki
Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Wokalista Budki Suflera – Krzysztof Cugowski (2005)

Budka Suflera – polski zespół rockowy założony w Lublinie w 1969 przez Romualda Lipkę.

Cytaty z piosenek

[edytuj]

Album Bal wszystkich świętych (2000)

[edytuj]
  • Do życia, do tańca
    Skradamy się na palcach
    Gdy swego dopniemy,
    Wszystkiego na raz chcemy
    I wszystko bierzemy,
    Bierzemy, co się da
  • Ta niedziela jest jak film,
    tani klasy „B”,
    Facet się pałęta w nim w nieciekawym tle,
    Scenarzysta forsę wziął, potem zaczął pić
    I z dialogów wyszło dno, zero, czyli nic.
  • Wszyscy święci balują w niebie,
    Złoty sypie się kurz,
    A ja włóczę się znów bez ciebie
    I do piekła mam tuż.

Album Cień wielkiej góry (1975)

[edytuj]
  • Czy tam jest jeszcze cisza jezior?
    Czy tam jest jeszcze ptaków śpiew?
    Czy tam jest jeszcze dziecka płacz?
    Czy tam jest jeszcze zieleń drzew?
  • Dewizę mieć: „W straconej trzeba walczyć sprawie”
    Marzeniem żyć tak przecież najciekawiej.
  • Góry wysokie, co im z wami walczyć każe?
    Ryzyko, śmierć, tutaj wszystko nie jest ważne
    Największa rzecz, swego strachu mur obalić,
    Odpadnie stu, lecz następni pójdą dalej!
  • Mój teraz ruch, z życiem w szachy gram,
    Moich figur coraz mniej, patrz, królowej brak.
  • Ona przychodzi chytrze,
    Bez ostrzeżeń i gróźb,
    Krzyczy pękniętą liną,
    Kamieniem zerwanym spod stóp,
    Spod stóp.
  • Sam możesz wybierać los, szczytów, szczytów ślad
    Sam możesz wybierać los, zrozum to, wejdź na szczyt!

Album Cisza (1993)

[edytuj]
  • Czy ty czujesz ten rytm?
    On pulsuje nam we krwi.
    Nie ma dziś nic, tylko ragtime
    Wyrzucony na brzeg.
    Traci dech dwudziesty wiek (…).
  • Kończ, po co ten ciągły hałas,
    Sam zdwoić go wciąż się starasz,
    Tak cię uczyli od lat:
    Tylko krzykiem zdobywa się świat…
    A to nie tak, nie tak!
  • Młode lwy, głodne stado pędzące na łów,
    Młode lwy, zawsze twardzi, nieczuli na ból,
    Młode lwy, każdy wiedział, że świat będzie nasz,
    Młode lwy, o, jak dzisiaj brakuje mi was.
  • Przecież musi być stół
    I dobre oczy nad stołem,
    Ulica kręta w dół
    I łuna nad kościołem.
  • Skandal – bez niego pusty jest dzień.
    Skandal – gazety czerwienią się.
  • Wyciągnij się na brzuchu,
    Odbiornik tuż przy uchu postaw.
    Sprawy za sobą wszelkie,
    Jak by nie były wielkie, zostaw.

Album Czas czekania, czas olśnienia (1984)

[edytuj]
  • Ainsztajnów sztab,
    Dzielny samuraj Dong,
    Przesadnie wierny mąż
    I innej wiary ksiądz,
    Plamy na słońcu,
    Wyspy bez nazw,
    Ślepe ulice,
    Księgi bez zdań.
  • Czas, czas refleksji, gdy spokoju głos nareszcie znasz.
    Czas, czas tłumaczeń, że w ogóle to źle nie jest tak.
    Czas, czas olśnienia, bo znajdujesz sens, nie pytasz już.
  • Siostrze do getra wpuścić bąka
    I niech poćwiczy aerobik.
    Osłu do żłoba daj kalkulator,
    Niech zje, zobaczysz, czy mądrzejszy jest.
  • Szarość dnia, wczorajszy dzień,
    Jak w hotelu się znalazłem, co się stało,
    Bez pytania wiem.
    Drżenie rąk, poranny strach,
    To jest kara, obowiązek, może zwyczaj,
    Ja już nie wiem sam.
  • Tu nigdy nikt nie rusza się,
    Ich będzie więcej, może mniej,
    Stać tutaj będą po kres dni
    I śnić woskowe białe sny.
  • Tu znak jakości zbędny jest
    Bo nocny klient nie marudzi,
    Płaci, więc pije, jego jest
    Sprawą, czy widzi, gdy się nudzi.
    Bądź z sercem
    Do ludzi.

Album Giganci tańczą (1986)

[edytuj]
  • Alabama,
    Kiedyś dawno, w kinie widziałem ten ląd,
    Alabama,
    Jesteś ciągle we mnie, powracasz co noc,
    Obiecana
    Ziemio słodkich zdarzeń, czy widział cię ktoś?
    Bawełniana
    Rzeko moich marzeń, zabierasz mnie stąd…
  • Chciałbym w jej włosy
    Słońce z deszczem wpleść,
    Blask wrócić oczom,
    Już nie mówić: „nie”.
    Unieść wysoko,
    Strącić gwiazdy dwie,
    Takiej dziewczynie,
    Co to wszystko wie.
  • Giganci tańczą, ultrafiolet wydobywa biel,
    Giganci tańczą, każdy w sobie zakochany jest (…).
  • Synowie Chin przeciwko reszcie świata,
    Wielki, zwycięski marsz.
    Synowie Chin, następne wejście smoka,
    Żyje w nich boski wiatr.
  • Z kim mam się bić, z tym fatum nie wygrywa nikt,
    Życzę ci, by z tym nowym było łatwiej żyć.
    Gratuluję ci,
    Zabiłaś czyjeś życie.
    Gratuluję ci,
    Wdeptałaś w błoto mnie.
  • Zabite lata,
    Umarłe drzewa,
    Uciekam z domu,
    Nie widząc nieba…

Album Mokre oczy (2002)

[edytuj]
  • Każdy kogoś ma, każdy z kimś tam gra,
    Takie dni jak ten nie bolą,
    Każdy kogoś ma, kocha albo łka,
    Każdy ma, a ja wciąż solo!
  • Kiedy rozum zaśnie, kiedy pójdzie spać,
    To jest pora właśnie, by się bać.
    Gdy się rozum traci, choćby mały gram,
    Diabeł się bogaci, mówię wam.
  • Nie musisz mówić nic, sam o tym dobrze wiem,
    Kiedy nasz rozum śpi, demony budzą się,
    Ludzie wciąż błądzą tak, jakby stracili wzrok,
    Kiedy rozumu brak, ziemię ogarnia mrok.

Album Na brzegu światła (1979)

[edytuj]
  • Człowiek jest ziarnem hartowanej stali,
    Drzazgą z płomienia, gwiazdą w pochodzie.
    Meteorytem, wiecznym strzępkiem wełny złotego runa
    Człowiek jest sobą, człowiek jest sobą.
  • Dokąd biegniesz, komu siebie niesiesz
    Z krańców świata na krańce świata?
  • Na brzegu światła, na brzegu ciemności
    trwa olimpiada nigdy nie skończona,
    człowiek z człowiekiem walczy nieustannie,
    człowiek w człowieku szuka przyjaciela.
  • Na czas igrzysk broń odłożona,
    dość już krwi wytoczono z nas,
    poligony na stadiony zmienić
    już najwyższy ostatni czas!
  • Nie, nie ma słów, które opowiedzą
    O krwi zbuntowanej, pędzącej
    Przez korytarze żył do zwycięstwa (…).
  • Odpowiedz, ziemio,
    Dokąd szybuje ten chłopiec wysmukły?
    Czyżby chciał tęczę przeskoczyć?
  • Pomiędzy dłonią łuk napinającą a celem strzały
    Żyje twa nadzieja.
  • Pomiędzy wzlotem i upadkiem dysku rodzi się człowiek (…).

Album Nic nie boli tak, jak życie (1997)

[edytuj]
  • Bo do tanga trzeba dwojga
    Zgodnych ciał i chętnych serc,
    Bo do tanga trzeba dwojga,
    Tak ten świat złożony jest.
  • Nic nie boli, tak jak życie,
    Nic nie boli nas…
    To olśnienie i odkrycie,
    Że przemija czas.
  • Nie potrzeba mi
    Zakrętów dróg i morza łez,
    Tylko pozwól nam
    Dotykiem drżącym
    Dłonie spleść.
  • Tylko jeden, jeden raz,
    Pośród wiosny twoich warg,
    Pozwól spaść i niech się świat
    Nagłym świtem skończy w nas.

Album Noc (1995)

[edytuj]
  • Bo cały świat bez ciebie
    Jest szary aż po dach
    I nie ma gwiazd na niebie,
    I nie ma ważnych spraw.
  • Gdy powracasz, nie wiem skąd,
    Pytasz mnie, czy biel jest biała.
    I dlaczego gubisz się od nadmiaru mądrych słów,
    Biedny wariat.
    Sam to wiesz, że dla ludzi jest wariatem,
    Lecz pieniądze gdyby miał,
    Ekscentrykiem by się zwał.
    To magia słów,
    Poker haseł używanych,
    Nieistotnych tak jak śnieg,
    Który dawno stopniał gdzieś.
  • I tak co dnia
    Za grosz, za oczu twych blask,
    Śpiewasz, bo żyjesz,
    Żyjesz, bo śpiewasz,
    Kochając marny ten świat.
  • Jak zgubiony ptak
    Obok nieba zawieszony
    Człowiek, czasu i miłości
    Szukający ponad ziemią, żyje sam.

Album Ona przyszła prosto z chmur (1980)

[edytuj]
  • Mali ludzie, wielki tłum,
    Tak jak ćmy
    Zapatrzone w złudny blask,
    Krążą wciąż,
    Przepływają obok nas
  • Siostro mojej nadziei złej,
    Dokąd dzisiaj w pośpiechu gnasz?
    Niosąc werbel w orkiestrze dnia,
    Nagłym chłodem przejęłaś mnie, to znak!…
  • Słońca jakby mniej dziś w mieście,
    Niebo jakby tuż przed deszczem.
    Żegnaj nam, dziewczyno,
    Której głos nas grzał jak promyk złoty,
    Żegnaj nam… Gitara w ręku
    Dziwnie drży, gdy śpiewa o tym…
  • Tylko raz jeden raz
    W swoim ręku trzymasz klucz
    I pasuje on do wszystkich drzwi.
  • Wielkie nic tobą wykarmione,
    Wielkie nic, nawet trochę mniej,
    Jakby zero uwieńczone wiankiem zer.
    Wielkie nic w siebie zapatrzone,
    Potem już dalej cisza,
    Bez muzyki przetańczony cały bal.

Album Przechodniem byłem między wami (1976)

[edytuj]
  • Dla tych, co pełzać w mule nie chcą,
    Głowa w górze, sztywny kark.
  • Drga księżyca toń przejrzysta,
    Wrzosy spienił wiatr, a nad duktem mgła
    Z smutkiem brzóz przeplata się,
    Od połonin echo niesie równy rytm, werbli stuk…
    Jakby leśny oddział szedł,
    Szum proporców, rżenie koni, ostróg blask, ostróg blask!
  • Jak dziurawy płaszcz noc prześwita.
  • (…) Jakże wiele kryje się w zwykłych rzeczach!
  • Jest pieśń jak żagiel gwiezdny napój,
    Wielkie skrzydła w wielki wiatr,
    Żywe pochodnie, płyniemy nad czasem
    W dróg nieprzetartych dal,
    W nowe pejzaże ziemi niczyjej,
    Gdzie nie bywał dotąd nikt.
  • Los chyłkiem szedł,
    W kołnierz chował twarz,
    Jak ruletę toczył dni
    Pochyłością lat
  • Młode szumią liście, muskając strzechy chat,
    Odbiegłeś stąd daleko, diabeł splątał trakt,
    Miasto cię zwiodło, blichtrem oszukał świat,
    Przegrałeś, przyznaj, przed rozdaniem kart!…
  • Teraz siedzę w noc,
    Z twoją myślą sam na sam,
    Z białych kartek patrzą na mnie
    Oczy twe,
    Z uczciwości serca
    Sądzą nas,
    Ty żyjesz, wciąż żyjesz,
    Przetrwałeś jednak śmierć,
    Czasowi,
    Zapomnieniu wbrew,
    Czasowi,
    Zapomnieniu.

Album Ratujmy, co się da!! (1988)

[edytuj]
  • Ja siebie znam, mam nerwy ze stali,
    Chcesz mi coś dać, to kup mi dynamit.
  • Na karuzelę musiałem cię wziąć,
    By pęd osuszył ci łzy,
    Tunel miłości jak noc objął nas,
    Pocałowałaś mnie tam pierwszy raz,
    Obiecywałaś pół nieba mi dać,
    Wyjechał cyrk, a ty z nim zniknęłaś.
  • Niebo wdziewa czerń przed wielką burzą (…).
  • To nie tak miało być.
    Zupełnie nie tak.
    Cały świat miał być nasz.
    Tylko go brać.
    Świat poszedł swoją drogą.
    Zostawił nas.
    Coraz rzadziej się śnią
    Tęczowe mosty.
  • To słońce, które pękło dziś, rozjaśni czyjeś dni (…).
  • Wóz tnie powietrze jak nóż weselny tort,
    W najbliższym mieście każę obudzić dzwon,
    Za marzenia słono płaci się,
    Lecz życie tak niepowtarzalne jest.

Album Za ostatni grosz (1982)

[edytuj]
 Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Za ostatni grosz.
  • Co ja tutaj robię, wiedzieć bym bardzo chciał,
    Czego tutaj szukam, kto zrobił mi ten żart?
    Co ja tutaj robię, skąd pomysł, by tu żyć,
    Czego tutaj szukam, skoro tu nie ma nic?
  • Nie wiem już sam, gdzie złapałaś ten styl,
    Wojsko to raj, gdy porównasz się z nim.
  • Za ostatni grosz
    Kupię dziś chociaż cień
    Tamtych dni.
    Za ostatni grosz
    Wino z zielonych lat
    Chcę znów pić.

Inne

[edytuj]
  • Czuję już, mocny puls po grzbiecie gdzieś wędruje dreszcz,
    słodki dreszcz.
    Przytul się, zanim blask rozłączy nas, i kołysz mnie,
    kołysz tak.
    I tylko zapach twego ciała
    w erotycznej grze
    uskrzydla mnie, to wręcz zniewala,
    wręcz zniewala.
    Bo twoja miłość mnie unosi,
    jest w niej życia sens.
    Zapach kobiety to narkotyk,
    mój narkotyk.
  • Słuchaj, to jest zwyczajne świństwo,
    Tak się nie mówi „do widzenia”,
    Nie można wyjść ot, tak,
    W połowie snu i w pół marzenia.
  • Znowu w życiu mi nie wyszło,
    Uciec pragnę w wielki sen,
    Na dno tamtej mej doliny,
    Gdzie sprzed dni doganiam dzień,
    W tamten czas lub jego cień.
Źródło: „https://pl.wikiquote.org/w/index.php?title=Budka_Suflera&oldid=580041”