INSTYTUT SLAWISTYKI POLSKIEJ AKADEMII NAUK
FUNDACJA SLAWISTYCZNA
MICHAŁ STEFAŃSKI
LEKCJA MASZYNY
PRZYPADKI POEZJI CZESKIEJ AWANGARDY
Warszawa 2012
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 3
2012-09-27 17:04:48
Recenzje wydawnicze
JACEK KOLBUSZEWSKI i JÓZEF ZAREK
Wydanie publikacji doinansowane
przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Projekt okładki
MAREK PIJET
Redakcja
DOROTA LEŚNIEWSKA
Łamanie
JERZY PIEŃKOWSKI
© Copyright by Slawistyczny Ośrodek Wydawniczy
& Fundacja Slawistyczna
Printed in Poland
ISBN 978-83-89191-07-6
Slawistyczny Ośrodek Wydawniczy (SOW)
Instytut Slawistyki Polskiej Akademii Nauk
Pałac Staszica, ul. Nowy Świat 72, 00-330 Warszawa
tel./fax 22 827 17 41, tel. 22 657 28 49
sow-ispan@wp.pl, www.ispan.waw.pl
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 4
2012-09-27 17:04:48
SPIS TREŚCI
WPROWADZENIE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
7
CZĘŚĆ I: ZACHWYCAJĄCA MASZYNA ŚWIATA . . .
11
1. Almanach na rok 1914, czyli kłopoty z czeskim futuryzmem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
11
2. Pieśni drutów, zgiełku i zgody. Oswajanie techniki w zbiorze
Nové zpěvy Stanislava Kostki Neumanna . . . . . . . . . . . . . . .
23
3. Dusza w maszynie. Dva zpěvy Jana z Wojkowicz i ich (mo�liwe) polskie iliacje . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
43
CZĘŚĆ II: PRZEKLĘTA MASZYNA BÓLU . . . . . . . . . .
54
1. Nie miasto, nie masa, nie maszyna. Osobliwości czeskiej
poezji proletariackiej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
54
1.1. Uwagi wstępne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
54
1.2. „Z města ven” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
56
1.3. „Jen my jsme s námi” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
60
1.4. „…ty prokleté fabriky, dílny a stroje” . . . . . . . . . . . . . . . . . .
64
1.5. Propozycja do rozwa�enia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
67
2. Znaczący incydent. O jednym wierszu Jiřego Wolkera . .
68
3. Niedokończona apokalipsa. Wokół Továrny Konstantina
Biebla . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
77
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 5
2012-09-27 17:04:48
CZĘŚĆ III: PRZERAŻAJĄCA MASZYNA ŚMIECHU .
91
1. Karel Teige i pułapka konstruktywizmu . . . . . . . . . . . . . .
91
2. Poetyzm jako „sztuka szczęścia” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
101
2.1. Poezie pro pět smyslů, czyli (jeszcze) trochę teorii . . . . . . . .
101
2.2. „Obloha Panna Marie”, czyli kicz religijny . . . . . . . . . . . . . .
111
2.3. „To jste vy zelené Čechy”, czyli kicz patriotyczny . . . . . . . . .
114
2.4. „Ve vašich vlasech zrají pomeranče”, czyli kicz egzotyczno-erotyczny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
120
POSTSCRIPTUM . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
134
BIBLIOGRAFIA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
138
Summary . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
147
Resumé . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
148
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 6
2012-09-27 17:04:48
WPROWADZENIE
Mogłeś malować jak impresjonista albo pisać jak symbolista,
ale nie oznaczało to jeszcze, �e dołączyłeś do awangardy. To
było zdecydowanie za mało. Mogłeś przystać do bohemy, ale
bohema zaledwie zapowiadała awangardę i oznaczała raczej
styl �ycia ni� styl w sztuce. Awangarda była czymś tworzonym przez artystów – zawsze niewielu – dą�ących do tego,
co wydawało się niemo�liwe.
[Greenberg 2006: 32]
Największe zainteresowanie historyka literatury wzbudzają zazwyczaj
dwa rodzaje zagadnień. Pierwszy to, mówiąc najogólniej, kwestie całkiem
nowe albo słabo przebadane, a zatem takie, które dopiero wymagają namysłu
lub chocia� stwarzają mo�liwość dyskusji. Drugi ze wspomnianych rodzajów to dość pokaźny zestaw spraw, twierdzeń i hipotez, którym – niekiedy
bez głębszych podstaw – nadaje się rangę literaturoznawczych aksjomatów,
tj. które uwa�a się nie tylko za dowiedzione, lecz i solidnie udokumentowane, tak �e ponowne ich roztrząsanie wydaje się zajęciem niedorzecznym.
Na ogół niesłusznie.
Studia, które zło�yły się na tę ksią�kę, dotyczą właśnie kwestii pozornie
oczywistej. Związek między maszyną, czy raczej – zauroczeniem maszyną, a niektórymi działaniami awangard europejskich uznaje się przecie� za
niepodwa�alny. W ka�dym razie z reguły nie podaje się go w wątpliwość.
Fakt, i� technika, przeobra�ając świat materialny, wyraźnie wpływa równie� na sposób jego postrzegania, bardzo często implikuje te� przekonanie,
�e gwałtowny rozwój techniki w pierwszych dekadach XX wieku stanowił
główną determinantę przemian awangardowej poezji. A mo�e nawet więcej
– �e najwa�niejsze przeobra�enia cywilizacyjne początków ubiegłego stulecia zdecydowały o obliczu całej sztuki spod znaku awangardy. Asumpt do
podobnych wniosków niejednokrotnie dawały zresztą wypowiedzi samych
proroków awangardy. W końcu nie kto inny jak Marinetti twierdził, �e potrzebę zerwania z tradycyjną składnią uświadomił sobie podczas lotu samolotem [Marinetti 1922: 11]. Nikt równie� inny jak Le Corbusier utrzymywał,
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 7
2012-09-27 17:04:49
�e idea domu jako „maszyny do mieszkania” przyszła mu na myśl, gdy, zamknięty w ciasnej kajucie, odbywał podró� transatlantykiem [Francastel
1966: 70]. Nie zamierzam rozstrzygać, ile prawdy było w obu tych oświadczeniach, na pewno jednak trudno było je lekcewa�yć. Oba i dzisiaj dosyć
łatwo zapadają w pamięć.
Kierując się przeświadczeniem, �e największym wrogiem wiedzy są
ustalenia bezsporne i spetryfikowane, postanowiłem prześledzić nieco
baczniej stosunek do maszyny, który obowiązywał w poezji czeskiej awangardy w okresie jej chyba najburzliwszych przemian, to znaczy w latach
1913–1926. Naturalnie, �adna z tych dat nie jest dowolna. Data pierwsza
to rok wydania Almanachu na rok 1914, a tak�e pierwodruków znaczących
tekstów teoretycznych Stanislava Kostki Neumanna oraz wielu jego wierszy
z późniejszego tomu Nové zpěvy (1918) – w gruncie rzeczy, chwila narodzin
czeskiej awangardy1. Data druga, końcowa, to rok wyczerpania się wstępnej formuły poetyzmu, a de facto i chwila, gdy – według trafnej opinii Jacka
Balucha – rozpoczyna się ju� „stopniowy rozkład” formacji poetystycznej
[Baluch 1969: 8]2. Wyznaczone ramy czasowe przekraczam tylko sporadycznie, w zasadzie wyłącznie wtedy, gdy – dla poszerzenia kontekstu – przywołuję niektóre teksty o charakterze programowym.
Głównym przedmiotem moich analiz jest wybrana spuścizna poetycka tzw. przedwojennej awangardy, dorobek zwolenników programu sztuki
proletariackiej oraz wczesne dzieła poetystów z awangardowej grupy Devětsil (stąd tak�e podział ksią�ki na trzy w miarę równe części). Jako tło
porównawcze słu�ą mi przykłady z poezji polskiej – wiersze polskich futurystów i wyimki z twórczości Awangardy Krakowskiej. Oczywiście, stataram się jednak wprowadzać je na zasadzie uzupełnień, tak by tło zanadto
nie mieszało się z „pierwszym planem” (na drobne odstępstwo od tej reguły pozwalam sobie jedynie w studium o całkiem ju� dzisiaj zapomnianym
wierszu Jana z Wojkowicz). Ze względu na sam temat ksią�ki interesuje mnie
1 Działalność pokolenia Almanachu na rok 1914 jako właściwy początek czeskiego
ruchu awangardowego zaprezentowała jako pierwsza Eva Strohsová w pracy o wymownym
tytule Zrození moderny [Strohsová 1963], gdzie moderna oznaczała jedynie synonim (lub
łagodniejszy wariant) pojęcia „awangardy”. O tym, �e jeszcze do niedawna, pomimo celnych
obserwacji Strohsovej, termin „awangarda” w czeskiej literaturze specjalistycznej odnoszono
albo wyłącznie do poetyzmu, albo te� obejmowano nim całą poezję eksperymentującą powstałą
po 1918 roku, zob. Zarek 1997: 117–118.
2 Tu równie� więcej uwag na temat podziału poetyzmu na dwa okresy oraz cezury
w roku 1926.
8
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 8
2012-09-27 17:04:49
przede wszystkim ewolucja poezji czeskiej, jak równie� – nie ukrywam, �e
nawet w większym stopniu – stosunek tej poezji do rzeczywistości pozaartystycznej, jej faktyczne związki z przemianami cywilizacji technicznej
oraz powodowanymi przez nie procesami społecznymi. Pomieszczone tutaj
rozwa�ania, jak sądzę, wpisują się zatem dobrze w nurt badań z pogranicza
poetyki historycznej i socjologii literatury, który od pewnego czasu nazywa
się szumnie badaniami nad nowoczesnością.
Winienem w tym miejscu jeszcze jedno rozró�nienie terminologiczne.
Zasadniczo nie rezygnuję w tej ksią�ce z pojęć, które utrwaliła długoletnia
praktyka historycznoliteracka. Kiedy więc wspominam o modernizmie
(zdarza się tak w początkowych partiach pracy), mam na myśli literaturę,
ewentualnie sztukę, przełomu XIX i XX wieku, właściwy im nacisk na indywidualizm, przesycenie symboliką, a czasem i skłonności metafizyczne – tak
jak definiował modernizm Kazimierz Wyka [Wyka 1959: 3]. Jak wiadomo,
obecnie z reguły stosuje się ten termin o wiele szerzej; zgodnie z propozycją
Ryszarda Nycza odnosi się go do przeogromnej: „konstelacji stanowisk literackich i pochodnie światopoglądowych, które kształtowały się (konsekwentnie
i nieprzerwanie) od lat dziewięćdziesiątych XIX wieku, osiągnęły swą krystalizację około roku 1910, a miały przed sobą długą jeszcze przyszłość” [Nycz
1997: 15]. Długą, czyli przynajmniej do lat pięćdziesiątych XX stulecia. Z podobną tendencją mamy do czynienia tak�e w literaturoznawstwie czeskim.
Josef Vojvodík – silnie zainspirowany refleksjami islandzkiego uczonego
Astradura Eysteinssona, dla którego „awangarda” to co najwy�ej radykalny
wariant modernizmu [por. Eysteinsson 1998: 155–199] – wyodrębnił nawet
niedawno dwa podtypy formacji modernistycznej: klasyczny, tj. świadomie
nawiązujący do tradycji, oraz awangardowy, to znaczy zrywający z tradycją,
negujący dotychczasową estetykę i sens dociekań metafizycznych [Vojvodík
2010: 232]3. Rzecz jasna, oba te ujęcia modernizmu – i to szerokie Nycza, i to
wąskie Wyki – mają swoje zalety, lecz i powa�ne wady. Mo�na mówić o Wyce
z ironią, poniewa� jego rozumienie modernizmu opierało się na przekonaniu
o autonomii kultury polskiej. Z kolei koncepcja Nycza zakłada bezwarunkową
i nigdy niezachwianą jedność kultury polskiej z kulturą europejską, a przecie�
3 Podobne stanowisko zaprezentował ostatnio Mieczysław Dąbrowski, twierdząc, i�
najstosowniej byłoby mówić nie o jednej czy dwóch, lecz a� o trzech fazach modernizmu: fazie
ilozoicznej, odpowiadającej czasowo okresowi modernizmu historycznego (tego w rozumieniu
Wyki), fazie cywilizacyjnej, powiązanej przede wszystkim z doświadczeniami awangardy,
oraz fazie egzystencjalno-estetycznej, która chronologicznie mogłaby się pokrywać z okresem
postmodernizmu [Dąbrowski 2009: 153–160].
9
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 9
2012-09-27 17:04:49
i to powinno budzić sporo zastrze�eń. Bezwzględnie przydałaby się tutaj choć
próba kompromisu. Póki co, trwam przy Wyce.
Potoczne rozumienie terminu „awangarda” w istocie pozostawia wiele
do �yczenia. Spośród najczęściej wymienianych wyznaczników awangardowości – takich, jak antytradycjonalizm, głód nowych treści, eksperymentatorstwo formalne, organizowanie się w grupy i wypowiadanie się za pomocą
manifestów – chyba tylko dwa ostatnie mo�na by uznać za właściwe cechy
ruchów awangardowych. Na dobrą sprawę, nie istnieją przecie� awangardy rozproszone, nie będzie te� mowy o awangardzie bez choćby zarysu
prowizorycznego programu. Aby dalej uniknąć jakichkolwiek nieścisłości,
przyjmuję tu za Peterem B�rgerem, �e podstawowym celem działań awangardy było zniesienie dystansu między sztuką a �yciem, a więc negacja idei
sztuki auratycznej, ufundowanej na auratycznym związku między dziełem
i odbiorcą [B�rger 2006: 58–68]. Inny słowy, przedstawiana przeze mnie
awangarda to formacja artystyczna, która usilnie dą�y do tego, by sztuka
(w tym wypadku – poezja) stała częścią praktyki �yciowej. Do tego, by ka�dy wiersz miał uzasadnienie w realnym świecie4.
Tytuł tej ksią�ki jest zapo�yczeniem z Le Corbusiera. Chodzi o jego
niewielki tekst La leçon de la machine z 1924 roku, wyimaginowany dialog
dwóch młodych artystów, którzy niespodzianie odkrywają piękno maszyny,
a u�yteczność wykonywanej przez nią pracy i precyzję ruchów jej cylindrów
zaczynają uwa�ać za niedościgły ideał sztuki [Le Corbusier 1980: 105–115].
Ślady tej samej fascynacji maszyną łatwo odnaleźć i w pracach czeskich
awangardystów. Wbrew przypuszczeniom, nie trwała ona jednak długo.
4 Do analogicznych wniosków doszedł czeski badacz awangardy Vladimír Papoušek,
analizując dzieła Marcela Duchampa: „Duchamp zakládá pole avantgardního diskursu právě
ve své úporné orientaci na poznání skutečných objektů a jejich funkcí v reálné situaci i v jazyce,
v posedlosti funkcí skutečnosti vůbec. Potřeba dotýkat se reálného a zároveň sledovat možné
mutace tohoto skutečného představuje bázi mluvení avantgardy o díle, o sobě, o umění,
antiumění, společnosti a dalších tématech” [Papoušek 2007: 26–27]. Nie jest to oczywiście
jedyne ani całkiem bezdyskusyjne ujęcie problemu awangardy. Por. np. Morawski 1985: 251–254.
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 10
2012-09-27 17:04:50
THE LESSON OF THE MACHINE.
CASES OF THE POETRY
OF THE CZECH AVANT-GARDE
(SUMMARY)
his book constitutes a proposal for a new reading of the most important trends
in Czech avant-garde poetry from the years 1913–1926 via the prism of the struggle
of individual poets against the achievements of civilisation. By virtue of the topics
discussed, the book its in with studies from the borderland between historical
poetics and the sociology of literature, which is currently called research on modernity. But at the same time, it also introduces whole new contexts external to the
artistic, primarily historical (the political aspect of the reception of Futurism) and
the philosophical (among others the views of La Mettrie, Heidegger and Simmel).
he focus of the analysis carried out in the book is the poetic legacy of the pre-war
avant-garde (the poetry of S. K. Neumann and J. of Wojkowicz), the oeuvres of Czech
proponents of proletarian art (incl. J. Wolker, J. Hora, J. Hořejší, A. M. Píša), and the
early works of the poetists from the Devětsil avant-garde group (poems of J. Seifert,
V. Nezval, K. Biebl, A. Hofmeister). he immediate efect of the analysis is not only
the presentation of relevant topics and themes in Czech avant-garde poetry, but also
the documentation of formal transformations of avant-garde poetry induced by rapid
development in techniques in the irst decades of the 20th century. As a comparative
background, the book uses poems by the Polish Futurist school and excerpts from
the works of the Kraków Avant-garde.
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 147
2012-09-27 17:05:19
LEKCE STROJE.
PŘÍPADY POEZIE ČESKÉ AVANTGARDY
(RESUMÉ)
Prezentovaná kniha nabízí nový pohled na hlavní avantgardní trendy v české
poezii mezi lety 1913–1926 prismatem toho, jak se jednotliví básníci vyrovnávali
s výsledky technické civilizace. Studie se tedy začleňuje do proudu zkoumání na
pomezí historické poetiky a sociologie literatury, dnes označovaném jako výzkum
modernity. Současně však přináší také zcela nové mimoumělecké kontexty, především historický (politický aspekt vnímání futurismu) a ilozoický (mj. názory
La Mettrieho, Heideggera a Simmla). Hlavním předmětem v knize prováděných
analýz je poetické dědictví tzv. předválečné avantgardy (poezie S. K. Neumanna
a J. z Wojkowicz), práce českých přívrženců programu proletářského umění (mj.
J. Wolkera, J. Hory, J. Hořejšího, A. M. Píši) a raná díla básníků z avantgardní skupiny Devětsil (básně J. Seiferta, V. Nezvala, K. Biebla, A. Hofmeistera). Bezprostředním výsledkem analýz je nejen prezentace zásadních témat a motivů české poezie
ve znamení avantgardy, ale také zdokumentování formálních proměn avantgardní
poezie vyvolaných prudkým rozvojem techniky v prvních desetiletích 20. století.
Jako srovnávací pozadí byla v knize využita poezie polských futuristů a výňatky
z tvorby Krakovské avantgardy.
134 Stefanski (Lekcja maszyny).indb 148
2012-09-27 17:05:19