Books by Lukasz Kamienski
Wydawnictwo Czarne, Wołowiec, 2022
Technonauka świetnie wykorzystuje nasze pragnienie ciągłego udoskonalania się i pracuje nad coraz... more Technonauka świetnie wykorzystuje nasze pragnienie ciągłego udoskonalania się i pracuje nad coraz większym usprawnieniem człowieka. Literatura science fiction od lat pełna była bohaterów cyborgów, lecz naukowcy nie mogli za nią nadążyć. Dziś jednak fantastyka coraz dynamicznej przeistacza się w rzeczywistość, a nowoczesne technologie wkraczają nie tylko w życie wojska, ale również w naszą codzienność.
Mimowolne cyborgi Łukasza Kamieńskiego to fascynująca wyprawa do świata ludzi-maszyn i najnowszych osiągnięć nauki. Sięgając po twarde dane z zakresu technologii i bioinżynierii oraz odwołując się do popkultury, Kamieński opisuje długą drogę od superwojownika Achillesa do dystopijnych wizji niedalekiej przyszłości. Próbuje też odpowiedzieć na najbardziej palące pytania – jak wiele ulepszeń przyjmą ciało i umysł? Czy natura sama określi granicę, po której przekroczeniu pojawią się niemożliwe do przewidzenia skutki uboczne? A może przeciwnie – ciało zacznie się dostosowywać do ingerencji, aż do momentu pełnej technoewolucji?
Człowiek od wieków próbował poprawiać swoje zdolności i wykorzystywał najnowsze osiągnięcia techniki. Od teleskopu po mikroskop, od okularów po noktowizor, od kompasu po GPS. Czas na kolejną ewolucję. Od człowieka do cyborga.
Tutte le storie di guerra, dall’antichità ai giorni nostri, sono anche storie di droga. Quasi sen... more Tutte le storie di guerra, dall’antichità ai giorni nostri, sono anche storie di droga. Quasi senza eccezioni, combattenti e soldati, governi e organizzazioni militari, nel corso dei secoli, hanno sfruttato il potenziale bellico di alcol e sostanze stupefacenti.
I primi furono gli opliti omerici in viaggio verso Troia, poi le truppe di Annibale, i guerrieri dell’Amazzonia e i berserker vichinghi. Nel mondo antico, oppio, funghi allucinogeni o piante con poteri energetici sono spesso parte dei riti tribali, delle cerimonie per risvegliare lo spirito guerriero. Con la nascita della “guerra moderna” e lo sviluppo degli eserciti nazionali, l’uso di droghe diventa un’abitudine diffusa. I soldati al fronte assumono calmanti per tenere a bada gli incubi e il dolore, e stimolanti per dominare la paura e trovare la forza per andare all’attacco. I vertici militari spesso fingono di ignorare o addirittura agevolano la diffusione di sostanze psicotrope tra le truppe. La droga diventa un’arma a tutti gli effetti.
Dalla diffusione della cocaina tra i piloti francesi e tedeschi durante la prima guerra mondiale, all’utilizzo del Pervitin con cui la Wehrmacht sbaragliò le resistenze di mezza Europa con incursioni lampo, dall’abuso di psicofarmaci ed eccitanti dei marines in Vietnam, agli esperimenti con l’LSD durante la guerra fredda, fino ai miscugli di polvere da sparo ed eroina sniffati dai soldati bambino in Africa, Łukasz Kamieński osserva i campi di battaglia da un’inedita prospettiva. Un punto di vista tanto eccentrico quanto imprescindibile per comprendere le dinamiche di ogni conflitto armato. Shooting Up è il primo libro che esplora gli infiniti modi in cui le droghe vengono utilizzate dagli stati e dai loro eserciti nella storia.
London: Hurst Pubishers, 2017
From hallucinogenic mushrooms and LSD, to coca and cocaine; from Homeric warriors and the Assassi... more From hallucinogenic mushrooms and LSD, to coca and cocaine; from Homeric warriors and the Assassins to the first Gulf War and today’s global insurgents — drugs have sustained warriors in the field and have been used as weapons of warfare, either as non-lethal psychochemical weapons or as a means of subversion.
Łukasz Kamieński explores why and how drugs have been issued to soldiers to increase their battlefield performance, boost their courage and alleviate stress and fear — as well as for medical purposes. He also delves into the history of psychoactive substances that combatants ‘self-prescribe’, a practice which dates as far back as the Vikings. Shooting Up is a comprehensive and original history of the relationship between fighting men and intoxicants, from Antiquity till the present day, and looks at how drugs will determine the wars of the future in unforeseen and remarkable ways.
Des champignons hallucinogènes au LSD, du coca à la cocaïne, des amphétamines à l'ecstasy, cet ou... more Des champignons hallucinogènes au LSD, du coca à la cocaïne, des amphétamines à l'ecstasy, cet ouvrage raconte une autre histoire des guerres, depuis Homère jusqu'aux conflits actuels au Moyen-Orient. Il démontre que les soldats de toutes époques et de toutes civilisations ont souvent eu recours aux drogues et alcools, de leur propre initiative, ou grâce à leurs hiérarchies. Si l'usage de drogues par les GI's américains au Vietnam ou les nazis pendant le second conflit mondial était déjà documenté, Kamienski élargit de façon spectaculaire le tableau en dévoilant une pratique quasi universelle, des Vikings aux armées high-tech du futur. On y apprend comment le haschich a conquis les Européens pendant la campagne d'Egypte de Napoléon, comment l'opium s'est imposé pendant la guerre civile américaine, avant que la Première Guerre mondiale ne crée un marché de la drogue en Amérique du nord, ou encore comment on enrôle les enfants soldats de l'Afrique actuelle. Le but de ces pratiques universelles ? Vaincre la peur, doper les guerriers au combat, supporter le manque de sommeil, surmonter la dépression. Aujourd'hui, en toute légalité, des laboratoires (y compris français) préparent les drogues du futur qui permettront de réguler le sommeil, supprimer les syndromes post-traumatiques, mais aussi droguer l'ennemi à son insu pour l'amener à renoncer au combat. Des perspectives bien réelles qui ouvrent de nombreuses questions éthiques et philosophiques. Une histoire vraie qui ressemble parfois aux romans déjantés de Tom Wolfe ou de Hunter S. Thompson.
Shooting Up: A Short History of Drugs and War examines how intoxicants have been put to the servi... more Shooting Up: A Short History of Drugs and War examines how intoxicants have been put to the service of states, empires and their armies throughout history. Since the beginning of organized combat, armed forces have prescribed drugs to their members for two general purposes: to enhance performance during combat and to counter the trauma of killing and witnessing violence after it is over. Stimulants (e.g. alcohol, cocaine, and amphetamines) have been used to temporarily create better soldiers by that improving stamina, overcoming sleeplessness, eliminating fatigue, and increasing fighting spirit. Downers (e.g. alcohol, opiates, morphine, heroin, marijuana, barbiturates) have also been useful in dealing with the soldier's greatest enemy - shattered nerves. Kamienski's focuses on drugs "prescribed" by military authorities, but also documents the widespread unauthorised consumption by soldiers themselves. Combatants have always treated with various drugs and alcohol, mainly for recreational use and as a reward to themselves for enduring the constant tension of preparing for. Although not officially approved, such "self-medication" is often been quietly tolerated by commanders in so far as it did not affect combat effectiveness. This volume spans the history of combat from the use of opium, coca, and mushrooms in pre-modern warfare to the efforts of modern militaries, during the Cold War in particular, to design psychochemical offensive weapons that can be used to incapacitate rather than to kill the enemy. Along the way, Kamienski provides fascinating coverage of on the European adoption of hashish during Napolean's invasion of Egypt, opium use during the American Civil War, amphetamines in the Third Reich, and the use of narcotics to control child soldiers in the rebel militias of contemporary Africa.
Jest to książka nie tylko o przyszłości amerykańskiej wojny i amerykańskiego żołnierza, do jakiej... more Jest to książka nie tylko o przyszłości amerykańskiej wojny i amerykańskiego żołnierza, do jakiej doprowadzą współczesne badania naukowe, ale też o teraźniejszości i przeszłości. Jej przedmiotem nie jest rozwój systemów broni, lecz badania i innowacje umożliwiające wpływanie na umiejętności, zdolności, emocje i sprawność człowieka. Rewolucja biotechnologiczna w takich dziedzinach jak między innymi psychofarmakologia, neurobiologia, bioelektronika, genetyka i inżynieria genetyczna prowadzi do konstruowania „nowego wspaniałego żołnierza”. Jednocześnie wyłaniający się przyszły amerykański sposób prowadzenia wojny będzie urzeczywistnieniem wielu wizji fantastyki naukowej.
Gdy próbuję sobie wyobrazić amerykańskiego żołnierza przyszłości, widzę bohaterów świata wykreowanego przez Williama Gibsona w kultowej cyberpunkowej powieści Neuromancer (1984). Będzie jak Case – główny bohater i haker – nie tylko zanurzony w wirtualnym świecie cyfrowej komunikacji w czasie rzeczywistym, bo to już się dokonało, ale też rekonfigurowany za pomocą farmaceutyków, bionicznych implantów i interwencji genetycznych. W świecie Gibsona technicznie ulepszani ludzie stają się superistotami. Amerykanie pragną superżołnierzy.
Teresa Łoś Nowak, w: Stosunki Międzynarodowe, 2(51), 2015, s. 381-383
PL: O czym jest ta książka? Gdy używamy dwóch słów: „narkotyki” i „wojna”, niemal nieświadomie my... more PL: O czym jest ta książka? Gdy używamy dwóch słów: „narkotyki” i „wojna”, niemal nieświadomie myślimy o „wojnie z narkotykami”, a więc o skoordynowanych działaniach mających na celu zwalczanie produkcji, handlu i spożycia narkotyków zarówno w kraju, jak i zagranicą. Przedmiotem moich dociekań nie jest jednak „wojna z narkotykami”, lecz „narkotyki na wojnie”. Jest to książka o intencjonalnym wykorzystaniu substancji psychoaktywnych przez rządy, siły i ugrupowania zbrojne oraz przez wojowników i żołnierzy. Jest to społeczna, kulturowa i polityczna historia narkotyków na polu bitwy.
Problem badawczy obejmuje trzy aspekty historii środków odurzających na wojnie:
1) narkotyków oficjalnie przydzielanych żołnierzom przez siły zbrojne,
2) narkotyków branych przez żołnierzy na własną rękę, często nielegalnie, oraz
3) narkotyków jako potencjalnych nieśmiercionośnych broni psychochemicznych.
Te trzy aspekty nie wyczerpują całego tematu, pojawia się bowiem jeszcze jeden: polityczne i ekonomiczne wykorzystanie produkcji, przemytu i handlu narkotyków w celu finansowania wojny lub szerszych działań politycznych przez państwa lub pozapaństwowe ugrupowania zbrojne. Ponieważ nierzadko albo rzuca on dodatkowe światło na pozostałe aspekty, albo je warunkuje, trudno byłoby go pominąć lub przemilczeć. Zatem także to zagadnienie pojawia się w moich rozważaniach, chociaż raczej jako tło.
ENG: When one thinks about the two words: ‘drugs’ and ‘war’, one almost unconsciously links them into ‘war on drugs’. The subject of this book, however, is not ‘war on drugs’ but ‘drugs on war’. This is a social and cultural history of intoxication and warfare. It is about the armed services and governments making the most of intoxicants. My interest is principally in the two general purposes for which armed forces have prescribed drugs.
First, as applied prior to battle or during combat, stimulants (e.g. alcohol, cocaine, amphetamines) have been used to enhance troops’ performance and create better soldiers. Uppers that improve stamina, empower the body, overcome sleeplessness, eliminate fatigue, and increase fighting spirit could be seen as significant force multipliers.
Second, military establishments have also been issuing drugs after the actual fighting to cure or prevent the effects of war on the human psyche since combat trauma, which accompanies all wars, might make soldiers useless for continued fighting. Downers (e.g. alcohol, opiates, morphine, heroin, marijuana, barbiturates) have been useful in dealing with the soldier’s greatest enemy – his shattered nerves.
Although my general research problem is the application of drugs ‘prescribed’ by military authorities, it is impossible to underplay unauthorized consumption by soldiers themselves. Combatants have always ‘self-prescribed’ various intoxicants – both stimulants and depressants, mainly for recreational use and as a reward. Although not officially approved, such ‘self-medication’ has often been quietly tolerated by commanders as far as it did not affect combat effectiveness.
Still, the picture would not be complete without investigating military efforts, during the Cold War in particular, to design psychochemical offensive weapons that could be used against enemies to incapacitate rather than kill them. The story of non-lethal weapons – a very popular concept in contemporary security studies – goes back to the early experiments with weapons and ‘magic plants’ of tribal warriors. Simultaneously, military research and development focused on finding effective defensive means to protect against a potential hostile psychochemical strike.
Since there is no single volume addressing the history of drugs and combat, this book’s main originality lies in exploring the unknown in both war studies and history. Its novelty is its comprehensive and interdisciplinary approach to the topic.
Przedmiotem książki jest, najogólniej rzecz biorąc, wpływ rozwoju nowych technologii na sposób pr... more Przedmiotem książki jest, najogólniej rzecz biorąc, wpływ rozwoju nowych technologii na sposób prowadzenia wojny. Ponieważ w literaturze przedmiotu brakuje teoretycznego podejścia, które całościowo ujmowałoby analizowane kwestie, wykorzystuję teoretyczny model rewolucji w sprawach wojskowych (Revolution in Military Affairs, RMA). (...) Fundamentalne zmiany technologiczne mają wpływ nie tylko na sposób prowadzenia wojny, ale także na stosunki międzynarodowe, ponieważ wojna stanowi jedno z centralnych zjawisk międzynarodowych oraz jedno z najpoważniejszych źródeł zmiany w systemie światowym. Obiektem szczególnego zainteresowania jest broń nuklearna oraz jej wpływ na strategię i politykę międzynarodową zwłaszcza w kontekście dokonującej się na naszych oczach amerykańskiej informacyjnej rewolucji w sprawach wojskowych.
Reviews of Shooting Up by Lukasz Kamienski
Christopher Miskimon, Military Heritage, 2016
Il Sole 24 Ore, 07/01/2018
Quotidiano Nazionale, 11/01/2018
Il Giolnale, 12/12/2017, 2017
Morten Braender on Shooting Up, 2018
Uploads
Books by Lukasz Kamienski
Mimowolne cyborgi Łukasza Kamieńskiego to fascynująca wyprawa do świata ludzi-maszyn i najnowszych osiągnięć nauki. Sięgając po twarde dane z zakresu technologii i bioinżynierii oraz odwołując się do popkultury, Kamieński opisuje długą drogę od superwojownika Achillesa do dystopijnych wizji niedalekiej przyszłości. Próbuje też odpowiedzieć na najbardziej palące pytania – jak wiele ulepszeń przyjmą ciało i umysł? Czy natura sama określi granicę, po której przekroczeniu pojawią się niemożliwe do przewidzenia skutki uboczne? A może przeciwnie – ciało zacznie się dostosowywać do ingerencji, aż do momentu pełnej technoewolucji?
Człowiek od wieków próbował poprawiać swoje zdolności i wykorzystywał najnowsze osiągnięcia techniki. Od teleskopu po mikroskop, od okularów po noktowizor, od kompasu po GPS. Czas na kolejną ewolucję. Od człowieka do cyborga.
I primi furono gli opliti omerici in viaggio verso Troia, poi le truppe di Annibale, i guerrieri dell’Amazzonia e i berserker vichinghi. Nel mondo antico, oppio, funghi allucinogeni o piante con poteri energetici sono spesso parte dei riti tribali, delle cerimonie per risvegliare lo spirito guerriero. Con la nascita della “guerra moderna” e lo sviluppo degli eserciti nazionali, l’uso di droghe diventa un’abitudine diffusa. I soldati al fronte assumono calmanti per tenere a bada gli incubi e il dolore, e stimolanti per dominare la paura e trovare la forza per andare all’attacco. I vertici militari spesso fingono di ignorare o addirittura agevolano la diffusione di sostanze psicotrope tra le truppe. La droga diventa un’arma a tutti gli effetti.
Dalla diffusione della cocaina tra i piloti francesi e tedeschi durante la prima guerra mondiale, all’utilizzo del Pervitin con cui la Wehrmacht sbaragliò le resistenze di mezza Europa con incursioni lampo, dall’abuso di psicofarmaci ed eccitanti dei marines in Vietnam, agli esperimenti con l’LSD durante la guerra fredda, fino ai miscugli di polvere da sparo ed eroina sniffati dai soldati bambino in Africa, Łukasz Kamieński osserva i campi di battaglia da un’inedita prospettiva. Un punto di vista tanto eccentrico quanto imprescindibile per comprendere le dinamiche di ogni conflitto armato. Shooting Up è il primo libro che esplora gli infiniti modi in cui le droghe vengono utilizzate dagli stati e dai loro eserciti nella storia.
Łukasz Kamieński explores why and how drugs have been issued to soldiers to increase their battlefield performance, boost their courage and alleviate stress and fear — as well as for medical purposes. He also delves into the history of psychoactive substances that combatants ‘self-prescribe’, a practice which dates as far back as the Vikings. Shooting Up is a comprehensive and original history of the relationship between fighting men and intoxicants, from Antiquity till the present day, and looks at how drugs will determine the wars of the future in unforeseen and remarkable ways.
Gdy próbuję sobie wyobrazić amerykańskiego żołnierza przyszłości, widzę bohaterów świata wykreowanego przez Williama Gibsona w kultowej cyberpunkowej powieści Neuromancer (1984). Będzie jak Case – główny bohater i haker – nie tylko zanurzony w wirtualnym świecie cyfrowej komunikacji w czasie rzeczywistym, bo to już się dokonało, ale też rekonfigurowany za pomocą farmaceutyków, bionicznych implantów i interwencji genetycznych. W świecie Gibsona technicznie ulepszani ludzie stają się superistotami. Amerykanie pragną superżołnierzy.
Problem badawczy obejmuje trzy aspekty historii środków odurzających na wojnie:
1) narkotyków oficjalnie przydzielanych żołnierzom przez siły zbrojne,
2) narkotyków branych przez żołnierzy na własną rękę, często nielegalnie, oraz
3) narkotyków jako potencjalnych nieśmiercionośnych broni psychochemicznych.
Te trzy aspekty nie wyczerpują całego tematu, pojawia się bowiem jeszcze jeden: polityczne i ekonomiczne wykorzystanie produkcji, przemytu i handlu narkotyków w celu finansowania wojny lub szerszych działań politycznych przez państwa lub pozapaństwowe ugrupowania zbrojne. Ponieważ nierzadko albo rzuca on dodatkowe światło na pozostałe aspekty, albo je warunkuje, trudno byłoby go pominąć lub przemilczeć. Zatem także to zagadnienie pojawia się w moich rozważaniach, chociaż raczej jako tło.
ENG: When one thinks about the two words: ‘drugs’ and ‘war’, one almost unconsciously links them into ‘war on drugs’. The subject of this book, however, is not ‘war on drugs’ but ‘drugs on war’. This is a social and cultural history of intoxication and warfare. It is about the armed services and governments making the most of intoxicants. My interest is principally in the two general purposes for which armed forces have prescribed drugs.
First, as applied prior to battle or during combat, stimulants (e.g. alcohol, cocaine, amphetamines) have been used to enhance troops’ performance and create better soldiers. Uppers that improve stamina, empower the body, overcome sleeplessness, eliminate fatigue, and increase fighting spirit could be seen as significant force multipliers.
Second, military establishments have also been issuing drugs after the actual fighting to cure or prevent the effects of war on the human psyche since combat trauma, which accompanies all wars, might make soldiers useless for continued fighting. Downers (e.g. alcohol, opiates, morphine, heroin, marijuana, barbiturates) have been useful in dealing with the soldier’s greatest enemy – his shattered nerves.
Although my general research problem is the application of drugs ‘prescribed’ by military authorities, it is impossible to underplay unauthorized consumption by soldiers themselves. Combatants have always ‘self-prescribed’ various intoxicants – both stimulants and depressants, mainly for recreational use and as a reward. Although not officially approved, such ‘self-medication’ has often been quietly tolerated by commanders as far as it did not affect combat effectiveness.
Still, the picture would not be complete without investigating military efforts, during the Cold War in particular, to design psychochemical offensive weapons that could be used against enemies to incapacitate rather than kill them. The story of non-lethal weapons – a very popular concept in contemporary security studies – goes back to the early experiments with weapons and ‘magic plants’ of tribal warriors. Simultaneously, military research and development focused on finding effective defensive means to protect against a potential hostile psychochemical strike.
Since there is no single volume addressing the history of drugs and combat, this book’s main originality lies in exploring the unknown in both war studies and history. Its novelty is its comprehensive and interdisciplinary approach to the topic.
Reviews of Shooting Up by Lukasz Kamienski
Mimowolne cyborgi Łukasza Kamieńskiego to fascynująca wyprawa do świata ludzi-maszyn i najnowszych osiągnięć nauki. Sięgając po twarde dane z zakresu technologii i bioinżynierii oraz odwołując się do popkultury, Kamieński opisuje długą drogę od superwojownika Achillesa do dystopijnych wizji niedalekiej przyszłości. Próbuje też odpowiedzieć na najbardziej palące pytania – jak wiele ulepszeń przyjmą ciało i umysł? Czy natura sama określi granicę, po której przekroczeniu pojawią się niemożliwe do przewidzenia skutki uboczne? A może przeciwnie – ciało zacznie się dostosowywać do ingerencji, aż do momentu pełnej technoewolucji?
Człowiek od wieków próbował poprawiać swoje zdolności i wykorzystywał najnowsze osiągnięcia techniki. Od teleskopu po mikroskop, od okularów po noktowizor, od kompasu po GPS. Czas na kolejną ewolucję. Od człowieka do cyborga.
I primi furono gli opliti omerici in viaggio verso Troia, poi le truppe di Annibale, i guerrieri dell’Amazzonia e i berserker vichinghi. Nel mondo antico, oppio, funghi allucinogeni o piante con poteri energetici sono spesso parte dei riti tribali, delle cerimonie per risvegliare lo spirito guerriero. Con la nascita della “guerra moderna” e lo sviluppo degli eserciti nazionali, l’uso di droghe diventa un’abitudine diffusa. I soldati al fronte assumono calmanti per tenere a bada gli incubi e il dolore, e stimolanti per dominare la paura e trovare la forza per andare all’attacco. I vertici militari spesso fingono di ignorare o addirittura agevolano la diffusione di sostanze psicotrope tra le truppe. La droga diventa un’arma a tutti gli effetti.
Dalla diffusione della cocaina tra i piloti francesi e tedeschi durante la prima guerra mondiale, all’utilizzo del Pervitin con cui la Wehrmacht sbaragliò le resistenze di mezza Europa con incursioni lampo, dall’abuso di psicofarmaci ed eccitanti dei marines in Vietnam, agli esperimenti con l’LSD durante la guerra fredda, fino ai miscugli di polvere da sparo ed eroina sniffati dai soldati bambino in Africa, Łukasz Kamieński osserva i campi di battaglia da un’inedita prospettiva. Un punto di vista tanto eccentrico quanto imprescindibile per comprendere le dinamiche di ogni conflitto armato. Shooting Up è il primo libro che esplora gli infiniti modi in cui le droghe vengono utilizzate dagli stati e dai loro eserciti nella storia.
Łukasz Kamieński explores why and how drugs have been issued to soldiers to increase their battlefield performance, boost their courage and alleviate stress and fear — as well as for medical purposes. He also delves into the history of psychoactive substances that combatants ‘self-prescribe’, a practice which dates as far back as the Vikings. Shooting Up is a comprehensive and original history of the relationship between fighting men and intoxicants, from Antiquity till the present day, and looks at how drugs will determine the wars of the future in unforeseen and remarkable ways.
Gdy próbuję sobie wyobrazić amerykańskiego żołnierza przyszłości, widzę bohaterów świata wykreowanego przez Williama Gibsona w kultowej cyberpunkowej powieści Neuromancer (1984). Będzie jak Case – główny bohater i haker – nie tylko zanurzony w wirtualnym świecie cyfrowej komunikacji w czasie rzeczywistym, bo to już się dokonało, ale też rekonfigurowany za pomocą farmaceutyków, bionicznych implantów i interwencji genetycznych. W świecie Gibsona technicznie ulepszani ludzie stają się superistotami. Amerykanie pragną superżołnierzy.
Problem badawczy obejmuje trzy aspekty historii środków odurzających na wojnie:
1) narkotyków oficjalnie przydzielanych żołnierzom przez siły zbrojne,
2) narkotyków branych przez żołnierzy na własną rękę, często nielegalnie, oraz
3) narkotyków jako potencjalnych nieśmiercionośnych broni psychochemicznych.
Te trzy aspekty nie wyczerpują całego tematu, pojawia się bowiem jeszcze jeden: polityczne i ekonomiczne wykorzystanie produkcji, przemytu i handlu narkotyków w celu finansowania wojny lub szerszych działań politycznych przez państwa lub pozapaństwowe ugrupowania zbrojne. Ponieważ nierzadko albo rzuca on dodatkowe światło na pozostałe aspekty, albo je warunkuje, trudno byłoby go pominąć lub przemilczeć. Zatem także to zagadnienie pojawia się w moich rozważaniach, chociaż raczej jako tło.
ENG: When one thinks about the two words: ‘drugs’ and ‘war’, one almost unconsciously links them into ‘war on drugs’. The subject of this book, however, is not ‘war on drugs’ but ‘drugs on war’. This is a social and cultural history of intoxication and warfare. It is about the armed services and governments making the most of intoxicants. My interest is principally in the two general purposes for which armed forces have prescribed drugs.
First, as applied prior to battle or during combat, stimulants (e.g. alcohol, cocaine, amphetamines) have been used to enhance troops’ performance and create better soldiers. Uppers that improve stamina, empower the body, overcome sleeplessness, eliminate fatigue, and increase fighting spirit could be seen as significant force multipliers.
Second, military establishments have also been issuing drugs after the actual fighting to cure or prevent the effects of war on the human psyche since combat trauma, which accompanies all wars, might make soldiers useless for continued fighting. Downers (e.g. alcohol, opiates, morphine, heroin, marijuana, barbiturates) have been useful in dealing with the soldier’s greatest enemy – his shattered nerves.
Although my general research problem is the application of drugs ‘prescribed’ by military authorities, it is impossible to underplay unauthorized consumption by soldiers themselves. Combatants have always ‘self-prescribed’ various intoxicants – both stimulants and depressants, mainly for recreational use and as a reward. Although not officially approved, such ‘self-medication’ has often been quietly tolerated by commanders as far as it did not affect combat effectiveness.
Still, the picture would not be complete without investigating military efforts, during the Cold War in particular, to design psychochemical offensive weapons that could be used against enemies to incapacitate rather than kill them. The story of non-lethal weapons – a very popular concept in contemporary security studies – goes back to the early experiments with weapons and ‘magic plants’ of tribal warriors. Simultaneously, military research and development focused on finding effective defensive means to protect against a potential hostile psychochemical strike.
Since there is no single volume addressing the history of drugs and combat, this book’s main originality lies in exploring the unknown in both war studies and history. Its novelty is its comprehensive and interdisciplinary approach to the topic.
ENG: Rapid developments in DNA sequencing and other genetic technologies offer new applications of genetics for the military personnel management. This is most advanced in the United States as the Department of Defense has played a vital role in funding various biotech research projects. In its 2010 report JASON, the Pentagon’s scientific advisory panel, suggested that the DOD should not only collect and archive DNA samples from all military personnel but also collect a complete human genome sequence data. This can enable to correlate genetic information (genotype) with the phenotypes that are of the greatest relevance to the military. In other words, the idea is to search for the genetic determinants of the qualities which make a perfect soldier of the future. Genetic screening has already become popular in identifying the best candidates for athletes. Numerous good “sport genes” have been discovered which allow for greater endurance and longer performance The future application of genetic screening by the American military will allow for identifying good “combat genes” (positive profiling) as well as bad genes (negative profiling). This, in turn, will greatly improve the recruitment procedures as well as allow for better assignment to particular services and formations, and allocation of specific roles and tasks. Social scientists have already analysed the process of the “geneticisation of society”, i.e. the increasing role of genetics in defining and explaining various aspects of human traits and behaviours. What have recently become evident is also the Pentagon’s interest in seeing servicemen increasingly in biological and genetic terms. Thus, I would argue, we can already talk of the inevitable geneticisation of the American military.
zrewolucjonizowało zarządzanie łańcuchami dostaw w ramach systemu Total Asset Visibility. Nowej
generacji etykiety RFID są połączone z urządzeniem GPS i komunikacją satelitarną. W niedalekiej
przyszłości amerykańscy żołnierze będą najprawdopodobniej znakowani implantowanymi metkami
RFID – nie tylko w celu lokalizacji i identyfikacji na wypadek zaginięcia, odniesienia ran lub śmierci,
ale także w celu automatycznego monitorowania personelu. Mikrochipy S-RFID udoskonalą system
dowodzenia i zarządzania oddziałami w teatrze działań zbrojnych.
ENG: The RFID technology, implemented by the US armed forces since the mid-1990s, has revolutionized
the supply chain management within the Total Asset Visibility system. The new generation
RFID tags are combined with GPS systems and satellite communication technology. In the near future
American soldiers will probably be labeled with implanted RFID chips. This will not only help in the localization
and identification of the lost, injured and dead military personnel but will be used for tracking
the troops. Thus the S-RFID microchips will improve command and management of men in the field.
ENG: Too heavy an equipment for a soldier may lead to injuries or permanent disability and decrease combat effectiveness of troops. Therefore, US armed forces make all attempts to diminish the loads troops have to carry, for example by investing in research on new technologies. An advancement of mechatronic systems that has been ongoing since the 1990s made it possible to design a powered exoskeleton – a robot worn by a human who allows a soldier to march and run faster and longer, as well as lift and carry heavy loads. Among most advanced combat exoskeletons are: BLEEX, HULC and XOS. The idea of an automated uniform, which gives a man superhuman strength and endurance, until recently was possible only in science fiction movies. However, in the last decade, it has materialized into reality more and more. A pop-culture superhero – Iron Man – is entering US armed forces and a battlefield. A future soldier and its exoskeleton raises however some ethical questions, related to a transformation of a human factor role during warfare and making a soldier dehumanized and technological.
ENG: The paper discusses the phenomenon of “cosmetic pharmacology”, that is the increasing non-medical use of psychopharmacology for performance enhancement in the postmodern societies. Lifestyle drugs (or smart/design drugs) such as Adderall, Dexedrine, Ritalin, Privigil and Inderol taken by healthy individuals allow to overcome some biological limitations of the human body. They enable boosting efficiency and keeping up to the growing demands of the societies in which life and work are constantly seeding up. The pharmacologization of everyday life, however, rises some serious ethical dilemmas concerning human agency and character, justice and social divides, as well as freedom and free will
ENG: The use of pharmacology to enhance soldiers’ performance during combat? has a long history. The substances, which today are commonly referred to as ‘drugs’, for the first time were purposely used on a massive scale during the Second World War. The Germans pioneered the military consumption of methamphetamine. Although the Third Reich led a strict anti-narcotic policy, a number of top Nazi leaders including Adolf Hitler himself were addicted to stimulants. Because during the first months of the war in Europe Wehrmacht consumed a massive quantities of Pervitin – the methamphetamine ‘attack pill’ – it became the first army on ‘speed’ in history. Pharmacology played a crucial role in the German Blitzkrieg. The Germans quickly discovered the side-effects of stimulating soldiers with amphetamines and therefore decided to limit the consumption of those ‘magic pills’. They were, however, only partially successful in this change of policy. Nonetheless the armies of other countries, namely Britain, USA and Japan, followed the German example and began issuing (meta)amphetamines to their soldiers. In sum, during the Second World War the military was the largest group of legal consumers of amphetamine and its derivates.
Aiming to draw a broader picture of battlefield drugs, it also explores another military role for them: as offensive psychochemical non-lethal weapons. Disorientation, indecisiveness, hallucinations, seizures, and other similar intoxication-induced effects offer potential military capacity. Thus, the efforts to weaponize toxic plants and psychoactive agents (such as atropine, opium, cannabis, or LSD) attempted to confuse, disrupt, or immobilize an enemy, or subvert and overpower their surrounding populations.
The outbreak of SARS (2002–2003) makes an interesting case study which illustrates the nexus of infectious disease and global security. Four aspects of the epidemic are particularly significant: the character of the newly emergent pathogen, the unprecedentedly rapid tempo of its worldwide spread, the transformed global public health context in which it occurred, and the potential of microbes to affect state policies. SARS was but the first of the serious new diseases to have emerged in the twenty-first century, followed, as it has been, by H1N1 (2009), Ebola (2009), Middle East respiratory syndrome (2015), and Zika (2015), among others. It reaffirmed what was already known: that the changing patterns of human ecology and behavior (such as a taste for exotic food and urbanization) have been important triggers for the development of new zoonotic diseases. As pathogenic microbes naturally continue to evolve and at times cross the Darwinian divide between species, SARS conveys a salutary lesson.
If anything kills ten million people in the coming decades, it is unlikely to be an act of organized violence – it will rather be a malign pathogen. It is alarming that epidemiological models of a future influenza pandemics assume exceptional virulence and estimate a dreadful toll of 20–100 million victims. What the majority of epidemiologists tend to agree is that in the next two generations a “super-disease” pathogen will develop. It will be capable of rapidly climbing upward through the Waltzian image levels to induce a devastating global pandemic. Thus the unsettling combination of the contagiousness and the unpredictability of epidemics and their social, economic, political, and psychological ramifications do present risks in all dimensions of security: human, local, national, international, and global. Kenneth Waltz’s classic three “images” for explaining the causes of war are applied to explore the nexus between epidemics and security, for they help us understand how some germs and the diseases they cause can rise to the level of national, international, and global security problems.
The history of the American war on drugs is a mournful song featuring
the frequent refrain: “criminalize and penalize, eradicate and hunt.”
In the past, however, the story of man and his intoxicants rhymed quite
differently, which is a starting point for Russell Crandall, a professor at
Davidson College and former national security advisor on narcotics. He
accurately sees the war on drugs as “one of America’s longest-standing,
most controversial, and least successful efforts in foreign and domestic
policy” (2). His book amply substantiates this claim.
Aż do końca XIX w. pojęcia nadużywania narkotyków i narkomanii niemal nie istniały. Jakie są efekty ich wprowadzenia? Od wzrostu przemocy i przestępczości po hybrydyzację i przepoczwarzanie się karteli narkotykowych w ugrupowania (para)militarne; od organizacji terrorystycznych finansujących działalność za pomocą produkcji i handlu narkotykami po powstawanie państw narkotykowych…
Rare report from inside Syria; Dutch view on Brexit; drugs in battlefield.
Also, the writer, Norman Ohler discusses his study into the overwhelming role of drug-taking in the Third Reich. According to his research, Nazi Germany was permeated with cocaine, heroin, morphine and, most of all, methamphetamines, or crystal meth, and crucial to troops' resilience.
Producer: Jayne Egerton.