Location via proxy:   [ UP ]  
[Report a bug]   [Manage cookies]                
Przejdź do zawartości

Wikipedystka:CelStrzel/Platon

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Platon
Πλάτων
Ilustracja
Data i miejsce urodzenia

424/423 p.n.e.
Ateny

Data i miejsce śmierci

348/347 p.n.e.
Ateny

Platon, gr. Πλάτων, Plátōn (ur. 424/423 p.n.e., zm. 348/347 p.n.e.)[1]filozof grecki, Ateńczyk, twórca tradycji intelektualnej znanej jako platonizm. Sformułował podstawy idealizmu i racjonalizmu, a poprzez swą działalność literacką i pedagogiczną wprowadził takie zagadnienia jak teoria dobra, metoda dialektyczna, teoria idei, teoria sprawiedliwości czy matematyczna teoria atomów. Twórca metafory jaskini, opisującej relację pozorów (świata cieni) do prawdy (świata, w którym świeci słońce), którą można odkryć dopiero po dokonaniu wewnętrznego zwrotu. Platon założył w Atenach Akademię, która bywa uważana za pierwszą szkołę filozoficzną w historii Zachodu. On sam jest uznawany za fundatora zachodniej myśli politycznej[2], za jedną z najważniejszych postaci w historii filozofii, nauki i duchowości, a także za jednego z najważniejszych myślicieli w całej zachodniej tradycji intelektualnej[2]. O skali wpływu Platona świadczy powiedzenie A.N. Whiteheada, wedle którego „najbezpieczniejszym ogólnym określeniem europejskiej tradycji filozoficznej jest to, że stanowi ona szereg przypisów do Platona”[3].

Pierwotnie Platon pobierał nauki u heraklitejczyka Kratylosa, następnie został jednym z uczniów Sokratesa, którego uczynił główną postacią swoich dzieł. W późnym etapie twórczości znajdował się pod silnym wpływem pitagoreizmu[4][5]. Jego myśl stanowi syntetyzujące zwieńczenie dokonań pierwszego okresu filozofii greckiej i otwiera zarazem okres klasyczny, silnie zdominowany przez Platona oraz jego ucznia Arystotelesa ze Stagiry[6]. Akademia platońska stanowiła pierwowzór i źródło innych wielkich szkół: perypatetyckiej, stoickiej i epikurejskiej[7][8]. Jego myśl istotnie wpłynęła na rozwój filozofii i teologii chrześcijańskiej, islamskiej i żydowskiej, stanowi także przedmiot wielosetletniej tradycji komentatorskiej i badawczej. Pisma Platona były przedmiotem zainteresowania filozofów i szkół nieomal wszystkich epok, szczególnie medioplatoników, neoplatoników, Augustyna z Hippony, szkoły z Chartres, platoników florenckich i humanistów, romantyków i idealistów niemieckich, Nietzschego i Heideggera[a]. Wzrost popularności myśli Platona oraz istotne postępy w badaniach nad jego tekstami zbiegały się z ważnymi przełomami w historii filozofii i nauki, szczególnie w okresie renesansu we Włoszech oraz w oświeceniu i romantyzmie niemieckim[9][10]. Jego metaforę jaskini eksploatuje późniejsza filozofia i kultura aż po XX-wieczną teorię krytyczną, teorię alienacji człowieka, egzystencjalny dyskurs autentyczności, psychoanalizę, czy nawet popkulturę, czego przykładem są filmy[11] Matrix[12][13][14], Oni żyją[15] oraz twórczość Billa Hicksa[b].

Platon to również wybitny prozaik; autor dialogów filozoficznych cechujących się wysokim kunsztem pod względem formy i treści, w których zawarł część swej nauki[16]. Poza dialogami autor listów, stanowiących jedno z głównych źródeł, na podstawie których rekonstruuje się jego życiorys[17]. Pozostała twórczość Platona była przekazywana wyłącznie ustnie i stąd określa się ją mianem tzw. nauk niepisanych[18]. W przeciwieństwie do większości dzieł literatury starogreckiej, pisma Platona zachowały się do czasów nowożytnych nieomal bez uszczerbku. Są to także pierwsze w pełni zachowane teksty zachodniej tradycji filozoficznej[19][c].

Życie

[edytuj | edytuj kod]

Dzieciństwo i młodość

[edytuj | edytuj kod]

Platon urodził się w 424/423 p.n.e.[1][d] w Atenach (w demie Kollytos) lub na wyspie Eginie w domu Feidiadesa, syna Talesa. Platonicy renesansowi obchodzili urodziny Platona 7 listopada[20]. Miał przyjść na świat w dniu, w którym według wierzeń Delijczyków urodził się Apollo[21]. Legenda ta wspomina wręcz o narodzinach Platona z dziewicy. Jego ojcu Aristonowi pojawił się we śnie sam Apollo – opiekun Muz i mądrości – co miało go powstrzymać od utrzymywania kontaktów seksualnych z żoną aż do czasu narodzenia dziecka[22].

Według Diogenesa Laertiosa prawdziwe imię Platona, otrzymane po dziadku, to Arystokles[23]. Według najpopularniejszej hipotezy przydomek „Platon” (od gr. πλατύς, platýs – szeroki) został nadany przez jego nauczyciela gimnastyki Aristona z Agros lub któregoś ze współuczniów i nawiązywał do atletycznej budowy ciała – szerokiego czoła i pleców[24]. Inne koncepcje mówią, że to przezwisko wywodzi się z bogactwa i rozwlekłości mowy[25]. Debra Nails ustaliła jednak na podstawie zachowanej listy mieszkańców Eginy, iż figurował on na niej jako Platon, syn Aristona, z Kollytos (Πλάτων Ἀριστωνος Κολλυτεύς)[26].

Jego ojciec, Ariston, pochodził ze znakomitego ateńskiego rodu potomków króla Kodrosa[27], zaś matka Periktione wywodziła się z rodu Solona[28][29]. Arystokratyczne pochodzenie rodziny Platona ukierunkowało jego zapatrywania polityczne[30] i umożliwiło podjęcie kosztownej edukacji[31].

Platon miał łącznie czworo rodzieństwa:

  • dwóch rodzonych braci: Glaukona i Adejmantosa, których uwiecznił w dialogu Państwo;
  • siostrę Potone, która była matką jego następcy w Akademii – Speuzypa[32];
  • trzeciego brata – przyrodniego i zarazem najmłodszego Antyfonta. Był on synem Pyrilampesa – drugiego męża matki Platona[32]. Antyfont został przedstawiony w dialogu Parmenides[33].

Platon otrzymał staranne wychowanie i wykształcenie pod opieką najważniejszych sofistów swoich czasów[34]. W Atenach V w. p.n.e. nie było szkół w nowożytnym rozumieniu, a dzieci wysyłano do nauczycieli pod opieką pedagoga (gr. paidagogos – prowadzący dzieci). Wykształcenie Platona było zgodne z ówczesnymi zasadami greckimi i polegało na kształtowaniu harmonii ducha i ciała (tzw. kalokagatia), a więc obejmowało zarówno naukę, jak i rozwój fizyczny[35][36][31]. Początków gramatyki uczył go Dionizos[37], zaś muzyki Drakon z Aten i Metellaos z Akragantu[38]. Swoje studia filozoficzne Platon rozpoczął pod kierunkiem Kratylosa, który zapoznał go z poglądami heraklitejskimi[39][40]. Kształcił się także w zakresie malarstwa[37] i poezji[41][31].

Dojrzałość

[edytuj | edytuj kod]
Akademia Platona, mozaika z Pompeii.
Platon nauczający w Akademii swoich studentów w otoczeniu zieleni.

Gdy Platon zakończył pobieranie nauk u Kratylosa, ojciec powierzył go nowemu nauczycielowi – Sokratesowi[42]. W związku z tym wydarzeniem Diogenes Laertios podaje następującą opowieść:

„Opowiadają, że Sokratesowi przyśniło się raz, iż trzymał na kolanach młodego łabędzia, któremu natychmiast wyrosły skrzydła i który z prześlicznym śpiewem wzbił się w powietrze. Nazajutrz przedstawiono mu Platona. Wtedy Sokrates miał powiedzieć, że tym ptakiem jest właśnie Platon”[43].

Platon spędził następnie z Sokratesem 8 lat, aż do śmierci swego nauczyciela w 399 p.n.e[29].. Poglądy Sokratesa wywarły istotny wpływ na myśl filozoficzną Platona[30]. Jest on uznawany za najwybitniejszego ucznia Sokratesa[40].

Po śmierci swego nauczyciela Platon przez krótki czas przebywał w Atenach, zaś następnie udał się do Euklidesa w Megarze[44][45]. Przez kolejnych 12 lat miał podróżować po Afryce, Italii, Egipcie i Wielkiej Grecji[46][40]. Podróż do Egiptu ("do kapłanów") odbył wraz z Eurypidesem[47]. Podczas pobytu w Italii nawiązał kontakt z pitagorejczykami[48]. Eurytos i Archytas, którzy należeli do ich grona, uczyli Platona matematyki[49][50]. Znajomość z Archytasem potwierdzają również listy Platona: VII, IX oraz XII[e]. Wśród filozofów, których poznał w południowych Włoszech, jest także Timajos z Lokroj, który później stał się tytułową postacią dialogu Timajos[51].

Podczas podróży po Italii Platon w 388 p.n.e. lub 387 p.n.e. odwiedził Sycylię, gdzie poznał Diona, który był zięciem władcy Syrakuz, Dionizjosa I[52]. Dion został uczniem i przyjacielem Platona[53][54], wraz z którym chciał następnie nakłonić Dionizjosa I do idei króla-filozofa. Próba ta zakończyła się niepowodzeniem, zaś pomiędzy Platonem a władcą doszło do zatargu. W konsekwencji Dionizjos I rozkazał Pollisowi, który był ambasadorem Sparty w Eginie, sprzedać filozofa w niewolę. Platon został jednak wykupiony przez Annikerisa z Cyreny[55][56][57].

Po powrocie do Aten w 387 p.n.e. Platon założył szkołę w północno-zachodniej części miasta[58]. Mieściła się ona w gaju poświęconym herosowi ateńskiemu Akademosowi, od którego imienia pochodzi jej nazwa: Akademia[59]. Szkoła ta istniała do 529 n.e., kiedy została zlikwidowana przez cesarza bizantyjskiego Justyniana[60]. Przez niemalże 1000 lat swojej działalności Akademia była istotnym ośrodkiem nauki w świecie hellenistycznym.

Pomimo złych doświadczeń z pierwszej podróży na Sycylię, Platon udał się tam po raz drugi w 366 p.n.e.[61]. Zmarł bowiem Dionizjos I, a jego następcą został syn, Dionizjos II, który według informacji Diona, miał być przychylny naukom Platona[62][63]. Dionizjos II okazał się jednak człowiekiem tego samego pokroju, co ojciec. Oskarżył Diona o spisek i skazał na wygnanie, co się zaś tyczy Platona, to starał się pozyskać jego względy, choć zarazem nie przejawiał większego zainteresowania nauką filozofii. Zaangażowanie się Syrakuz w wojnę spowodowało jednak, że Dionizjos II pozwolił, by Platon wrócił do Aten[64][65].

W 361 p.n.e. Platon udał się po raz trzeci na Sycylię, przyjmując zaproszenie Dionizjosa II, który chciał się z nim pogodzić i dokończyć swoje przygotowanie filozoficzne[66]. Ponownie jednak doszło do nieporozumień pomiędzy władcą a filozofem. Od niebezpieczeństwa, które groziło Platonowi w Syrakuzach, uchronił go Archytas, organizując filozofowi bezpieczny transport do Grecji[67][68]. W 360 p.n.e. Platon wrócił do Aten[69].

Śmierć

[edytuj | edytuj kod]

Platon zmarł w roku 348/347 p.n.e., w roku sto ósmej Olimpiady[70].

Istnieją co najmniej dwie wersje okoliczności jego śmierci[f]. Diogenes Laertios twierdzi, że filozof umarł w dniu swoich osiemdziesiątych pierwszych urodzin, podczas uczty weselnej[71][72]. Natomiast Cyceron podaje, że Platon zmarł w trakcie pisania[73]. Pozostawił po sobie nieskończone dzieło, Epinomis, wydane po jego śmierci na podstawie pozostawionych zapisków przez Filipa z Opuntu[74]. Pochowano go w Akademii[75], a na jego grobie napisano:

„Mądrością i dobrym obyczajem nad śmiertelnych
wzniósł się ten, kto tu leży, boski Aristona syn.
Jeżeli ktoś wśród ludzi największej mądrości zdobył chwałę,
to on chwałę taką zdobył, zawiści niedosiężną”[76].

Pozostawił po sobie wielu uczniów, m.in. Speuzypa – który stał się jego pierwszym następcą w Akademii – oraz Arystotelesa, który po dwudziestu latach nauki w Akademii założył własną szkołę – Liceum.

Twórczość

[edytuj | edytuj kod]

Lista dzieł i ich autentyczność

[edytuj | edytuj kod]

Pisma Platona, które obejmują 35 dialogów i Listy, starożytni filologowie pogrupowali w dziewięć tetralogii (podział ten zazwyczaj przypisuje się Trazyllosowi[77]):

Tetralogia Tytuł polski Tytuł grecki Autentyczność Typ
I Eutyfron, czyli O pobożności Εὐθύφρων ἢ περὶ ὁσίου (Euthyphrōn ē peri hosiou) badawczy
I Obrona Sokratesa Ἀπολογία Σωκράτους (Apologia Sōkratous) etyczny
I Kriton, czyli O tym, co się czynić powinno Κρίτων ἢ περὶ πρακτέου (Kritōn ē peri prakteou) etyczny
I Fedon, czyli O duszy Φαίδων ἢ περὶ ψυχῆς (Phaidōn ē peri psychēs) etyczny
II Kratylos, czyli O poprawności nazw Κρατύλος ἢ περὶ ὀρθότητος ὀνομάτων (Kratylos ē peri orthotētos onomatōn) logiczny
II Teajtet, czyli O wiedzy Θεαίτητος ἢ περὶ ἐπιστήμης (Theaitētos ē peri epistēmēs) badawczy
II Sofista, czyli O tym, co istnieje Σοφιστὴς ἢ περὶ τοῦ ὄντος (Sophistēs ē peri tou ontos) logiczny
II Polityk, czyli O władzy królewskiej Πολιτικὸς ἢ περὶ βασιλείας (Politikos ē peri basileias) logiczny
III Parmenides, czyli O ideach Παρμενίδης ἢ περὶ ἰδεῶν (Parmenidēs ē peri ideōn) logiczny
III Fileb, czyli O rozkoszy Φίληβος ἢ περὶ ἡδονῆς (Philēbos ē peri hēdonēs) etyczny
III Uczta, czyli O dobru Συμπόσιον ἢ περὶ ἀγαθοῦ (Symposion ē peri agathou) etyczny
III Fajdros, czyli O miłości Φαῖδρος ἢ περὶ ἔρωτος (Phaidros ē peri erōtos) etyczny
IV Alkibiades, czyli O naturze człowieka Ἀλκιβιάδης ἢ περὶ ἀνθρώπου φύσεως (Alkibiadēs ē peri anthrōpou physeōs) Sp. maieutyczny
IV Alkibiades II, czyli O chciwości Ἀλκιβιάδης δεύτερος ἢ περὶ εὐχῆς (Alkibiadēs deuteros ē peri euchēs) Sp. etyczny
IV Hipparch, czyli O zachłanności Ἵππαρχος ἢ φιλοκερδής (Hipparchos ē philokerdēs) Sp. etyczny
IV Rywale, czyli O filozofii Ἀντερασταὶ ἢ περὶ φιλοσοφίας (Anterastai ē peri philosophias) etyczny
V Teages, czyli O filozofii Θεάγης ἢ περὶ φιλοσοφίας (Theagēs ē peri philosophias) Sp. maieutyczny
V Charmides, czyli O umiarkowaniu Χαρμίδης ἢ περὶ σωφροσύνης (Charmidēs ē peri sōphrosynēs) badawczy
V Laches, czyli O odwadze Λάχης ἢ περὶ ἀνδρείας (Lachēs ē peri andreias) maieutyczny
V Lyzis, czyli O przyjaźni Λύσις ἢ περὶ φιλίας (Lysis ē peri philias) maieutyczny
VI Eutydem, czyli O sztuce dysputowania Εὐθύδημος ἢ ἐριστικός (Euthydēmos ē eristikos) obalający
VI Protagoras, czyli O sofistach Πρωταγόρας ἢ σοφισταί (Prōtagoras ē sophistai) dowodzący
VI Gorgiasz, czyli O retoryce Γοργίας ἢ περὶ ῥητορικῆς (Gorgias ē peri rētorikēs) obalający
VI Menon, czyli O cnocie Μένων ἢ περὶ ἀρετῆς (Menōn ē peri aretēs) badawczy
VII Hippiasz Większy, czyli O pięknie Ἱππίας μείζων ἢ περὶ τοῦ καλοῦ (Hippias meidzōn ē peri tou kalou) Db. obalający
VII Hippiasz Mniejszy, czyli O kłamstwie Ἱππίας ἐλάττων ἢ περὶ τοῦ ψεύδους (Hippias elattōn ē peri tou pseudous) obalający
VII Ion, czyli O Iliadzie Ἴων ἢ περὶ Ἰλιάδος (Iōn ē peri Iliados) badawczy
VII Meneksenos, czyli Mowa pogrzebowa Μενέξενος ἢ ἐπιτάφιος (Meneksenos ē epitaphios) etyczny
VIII Kleitofon, czyli Mowa zachęcająca Κλειτοφῶν ἢ προτρεπτικός (Kleitophōn ē protreptikos) etyczny
VIII Państwo, czyli O sprawiedliwości Πολιτεία ἢ περὶ δικαίου (Politeia ē peri dikaiou) polityczny
VIII Timajos , czyli O naturze Τίμαιος ἢ περὶ φύσεως (Timaios ē peri physeōs) fizyczny
VIII Kritiasz, czyli O Atlantydzie Κριτίας ἢ Ἀτλαντικός (Kritias ē Atlantikos) etyczny
IX Minos, czyli O prawie Μίνως ἢ περὶ νόμου (Minōs ē peri nomou) Sp. polityczny
IX Prawa, czyli O prawodawstwie Νόμοι ἢ περὶ νομοθεσίας (Nomoi ē peri nomothesias) polityczny
IX Dodatek do praw, czyli Nocne zgromadzenie albo Filozof Ἐπινομὶς ἢ νυκτερινὸς σύλλογος ἢ φιλόσοφος (Epinomis ē nykterinos syllogos ē philosophos) polityczny
IX Listy Ἐπιστολαὶ (Epistolai) etyczny
Definicje Ὅροι (Horoi) Db., S
O sprawiedliwości Περὶ Δικαίου (Peri Dikaiou) Sp., S
O cnocie Περὶ Ἀρετῆς (Peri Aretēs) Sp., S
Demodokos Δημόδοκος (Dēmodokos) Sp., N
Syzyf Σίσυφος (Sisyphos) Sp., N
Eryksjas albo Erasistratos Ἐρυξίας ἢ Ἐρασίστρατος (Eryksias ē Erasistratos) Sp., N
Aksjoch Ἀξίοχος (Aksiochos) Sp., N
Epigramy F
Fragmenty tragiczne F
Zimorodek Ἀλκυών (Alkyōn) N, B
Feacy Φαίακες (Phaiakes) N, B
Jaskółka Χελιδών (Chelidōn) N, B
Sp.: dzieło nieautentyczne według Burneta;
Db.: dzieło o autentyczności wątpliwej według Burneta;
N: dzieło nieautentyczne według Diogenesa Laertiosa;
B: dzieło wspomniane przez Diogenesa Laertiosa, lecz niezachowane;
S: dzieło nieznane Diogenesowi Laertiosowi, ale zachowane pod imieniem Platona i włączone do kanonu Stephanusa;
F: wyodrębnione współcześnie fragmenty tragedii Platona i jego epigramaty[78]
Manuskrypt E. D. Clarke 39 (dialog Eutyfron)

Jak napisał Diogenes Laertios:

„Wszystkich autentycznych dialogów Platona – według Trazyllosa – jest pięćdziesiąt sześć jeśli Państwo [...] liczyć za dziesięć dialogów, a Prawa za dwanaście. Tetralogii zaś jest dziewięć, jeżeli się Państwo traktuje jako jedno dzieło i Prawa także za jedno. [...] Dziewiątą tetralogię tworzą: Minos, czyli O prawie, dialog polityczny, Prawa, czyli O prawodawstwie, dialog polityczny, Dodatek do praw, czyli Nocne zgromadzenie albo Filozof, dialog polityczny, i jako ostatnia część trzynaście listów [...] Niektórzy też powiadają, że Filip z Opuntu przepisał Prawa Platona, które były wypisane na woskowych tabliczkach, i że tenże Filip jest autorem Dodatku do praw (Epinomis)”[79].

Badacze nie są zgodni co do autorstwa dialogów: Alkibiades I, Klejtofon, Meneksenos. Za fałszywie atrybuowane uznaje się dialogi Alkibiades II, Epinomis, Hipparch, Minos, Rywale, Zimorodek[80].

Najstarszym obszernym rękopisem zawierającym około połowę dialogów jest manuskrypt MS. E. D. Clarke 39 pochodzący z 895 roku[81]. Standardową wersję edycji dzieł Platona nadał w XVI w. Henri Estienne (Henricus Stephanus). Do dziś stanowi ona podstawę wydań tekstów Platona. Nadany przez niego kształt z podziałem strony na 5 sekcji wpływa na sposób standardowego cytowania dialogów. Stąd miejsca w tekście podawane są według strony oraz sekcji, np. Państwo 522b, czy Gorgiasz 493a[82].

Chronologia dzieł

[edytuj | edytuj kod]

Długą i bogatą tradycję badań nad chronologią dialogów Platona otwierają gruntowne studia Lewisa Campbella, twórcy wykorzystywanej przez późniejsze pokolenia badaczy metody stylometrycznej. W Polsce metoda ta znana jest przede wszystkim za sprawą Wincentego Lutosławskiego, autora monumentalnego dzieła The Origin and Growth of Plato’s Logic[83]. Historyczne ujęcie problemu chronologii dzieł Platona omawia Leonard Brandwood w przekrojowej monografii The Chronology of Plato’s Dialogues, zdającej sprawę z całej wspomnianej tradycji badawczej[84]. Większość badaczy chronologii dialogów przyjmowała podział na trzy grupy – dialogi wczesne, średnie i późne[85][86]. Głównym przedmiotem tej dyskusji było przyporządkowanie poszczególnych dialogów do jednego ze wskazanych okresów twórczości Platona. Współcześnie intensywność badań nad chronologią słabnie ze względu na nasilający się sceptycyzm co do możliwości osiągnięcia miarodajnych rezultatów[87][88][89]. Głównym dorobkiem tradycji badań nad chronologią dialogów jest zatem nie tyle dokładne określenie czasu powstania poszczególnych dzieł, co przede wszystkim ustalenie pewnych ogólnych tendencji rozwoju stylu pism Platona. W.K.C. Guthrie opisuje owe tendencje w następujący sposób[90]:

  • Dialogi średnie (MenonFedonFajdrosUcztaPaństwo) – zwane także konstruktywnymi, gdyż przedstawiono w nich teorię idei. W dialogach tych również występuje postać Sokratesa, ale jego nauczanie nie odgrywa już pierwszoplanowej roli. Sokrates ogranicza się jedynie do przekazywania platońskiej nauki o ideach.
  • Dialogi późne (ParmenidesSofistaPolitykFilebTimajosKritiaszPrawa) – zwane także krytycznymi, w których Platon zdaje się wycofywać ze swej dotychczasowej teorii idei, dostrzegając tkwiące w niej aporie. Głównym mówcą często jest osoba inna niż Sokrates, np. Timajos z Lokroi, Gość z Elei czy Ateńczyk.

Problem interpretacji

[edytuj | edytuj kod]

Dialogi Platona stanowią wyzwanie dla interpretatorów, ponieważ Platon wprost (explicite) nie wypowiada w nich swoich poglądów, a przedstawione rozmowy często kończą się brakiem konkluzji, aporią. Pozwalają one na szereg różnych interpretacji, toteż już po śmierci Platona spierano się w założonej przez niego Akademii o kluczowe kwestie, których same dialogi nie rozstrzygają[94][95][96]. Zdaniem Friedricha Schleiermachera dialogi Platona stanowią wystarczającą podstawę do rekonstrukcji filozofii Platona[97]. Heglista J.N. Findlay kwestionuje ten pogląd, twierdząc, że dialogi Platona „wskazują poza siebie i bez wykroczenia poza dialogi nie sposób ich zrozumieć”[98]. Jak podkreśla Vittorio Hösle, brak hermeneutycznego dystansu prowadzi do dogmatycznej wykładni platonizmu, z jaką mamy do czynienia w podręcznikowych, upraszczających, schematycznych i dydaktycznych wykładniach doktryny Platona, co uważa on za niedopuszczalny zabieg interpretacyjny[99]. Przykładem takiego podejścia jest Wykład nauk Platona (Didaskalikos ton Platonos dogmaton) Alkinoosa, który wskutek swej hermeneutycznej naiwności „napisał podręcznik bez świadomości, że wprowadza obce elementy, przekonany, że jedynie przedstawia platonizm[100]. Karl Kerényi twierdzi stanowczo, że sam Platon nie stworzył żadnego systemu[101]. Friedrich Schlegel sugeruje, że Platon był filozofem niesystematycznym, ponieważ „jego myśl nie osiągnęła stadium spełnienia”[102]. Według Julii Annas "Platon usiłuje raczej pobudzić do myślenia niż przekazać doktrynę"[103].

Mamy zatem do czynienia z napięciem pomiędzy otwartą strukturą dialogów, które wymagają interpretacji, a dogmatycznym jej domknięciem, które konstytuuje przypisywany Platonowi system. Jak twierdzi J.N. Findlay, interpretacja Platona nie jest jednak zupełnie dowolna, a niektóre systematyzacje platonizmu, w szczególności doktryna trzech hipostaz Ammoniosa Sakkasa i Plotyna, przedstawiają to, „do czego powinien dojść każdy wnikliwy interpretator”[104]. Również Lloyd Gerson twierdzi, że w dialogach Platona nie odnajdziemy systemu, lecz nie oznacza to, że można w nie wpisać zupełnie dowolne treści, albowiem Platon wyraźnie odrzuca monizm, materializm i dualistycznie pojmowaną teorię idei, wskutek czego „namiot platonizmu nie jest nieskończenie wielki, a z nowoczesnej perspektywy może on się wręcz zdawać zbyt mały, aby ktokolwiek mógł się w nim zmieścić”[105]. Gerson wyróżnia zatem pięć negatywnych wyznaczników platonizmu: antymaterializm, antymechanicyzm, antynominalizm, antyrelatywizm, antysceptycyzm[106]. Zarazem odnajduje on u Platona także wymiar pozytywny: wszechświat charakteryzuje systematyczna, hierarchiczna jedność, której częścią jest człowiek, kategoria boskości i psychiki jest niezbywalna przy jego objaśnianiu, a szczęście jest wynikiem zajęcia utraconej pozycji w hierarchii[107]. Kerényi podaje pięć wyróżników platonizmu: teorię idei, anamnezę, filozoficzną erotykę, teorię dwóch światów oraz nadrzędną pozycję dobra[108]. Z kolei Matthias Baltes uważa, że istotą platonizmu jest pięć dogmatów: dogmat wolności duszy, dogmat wieczności świata, dogmat metempsychozy, dogmat hierarchii rzeczywistości, dogmat metafizyki idei[109]. Wszelako, jak twierdzi Heinrich Dörrie, pierwotny platonizm cechowały spory o to, czy cała dusza jest nieśmiertelna, czy tylko jej część, czy idee są częścią boskiego intelektu, czy nie, czy wszechświat został stworzony w jednym momencie, czy też nie, czy zło należy utożsamiać z materią lub brakiem, czy też nie[110]. Działający w XVIII i XIX w. neoplatonik Thomas Taylor zdefiniował platonizm w 22 dogmatach (Credo platonika), z których pierwszy brzmi:

„Wierzę w jedną pierwszą przyczynę wszystkich rzeczy, której natura jest nieskończenie transcendentna i zupełnie poza wszelką skończoną spekulacją; która jest nadistotowa, nadżyciowa, nadumysłowa; której nie można prawdziwie nazwać, mówić o niej, pojąć mniemaniem lub wyobrażeniem”[111].

Filozofia

[edytuj | edytuj kod]

W starożytności panował pogląd, że Platon nie był pierwszym platonikiem, a platonizm jest czymś przekraczającym samego Platona, i to nie tylko przez późniejszą tradycję, która rozwija oraz interpretuje jego poglądy[112]. W tym duchu wypowiadał się m.in. Emerson („od Platona pochodzi wszystko, co dziś jeszcze piszą i dyskutują myśliciele. […] Platon jest filozofią, filozofia – Platonem”[113]) oraz Whitehead („Europejska tradycja filozoficzna stanowi szereg przypisów do Platona”[114]). Whitehead pisze następnie:

„Nie chodzi mi o systematyczny schemat myśli, który badacze w wątpliwy sposób wydobyli z jego pism. Nawiązuję do ogólnego bogactwa myśli, rozsianych po jego pismach […] dziedzictwo tradycji intelektualnej, której nie usztywniła jeszcze nadmierna systematyzacja. […] Gdybyśmy mieli przyjąć punkt widzenia Platona, minimalizując modyfikacje, które są konieczne za sprawą dzielących nas od niego dwóch tysięcy lat […], powinniśmy przystąpić do konstrukcji filozofii organizmu[114].

Tę ostatnią myśl potwierdza Philip K. Dick, który zaświadcza:

„Widziałem platońskie idee, było ich bardzo wiele, miał on rację: to, co widzimy tu, jest tylko kopią, a nie rzeczywistym bytem źródłowym […]. Nie są one czymś statycznym, lecz pulsują energią i życiem. Było to tak, jakby zasłona świata została zerwana, zakrywający go woal, a ja widziałem świat takim, jakim rzeczywiście jest, widziałem coś, co było prawdziwe teraz i zawsze […] dosłownie poza czasem i przestrzenią. […] To, co widziałem, nie było statyczne, czy też niezmienne w opozycji do zmiany, lecz było niesamowicie żywym i potężnym totalnym organizmem, w którym wszystko było ze sobą połączone, a nic nie było zeń wykluczone, jednocześnie kontrolującym za sprawą wymyślnego systemu wszystko, co jest, było i będzie”[115].

Jak powiada sam Platon, „temu, co naprawdę istnieje, nie można odmawiać ruchu, życia, duszy i myślenia”[116]. Stanowisko uznające rzeczywistość idei, zwane realizmem pojęciowym lub realizmem platońskim[117], bywa popularne szczególnie wśród fizyków i matematyków. Fizyk Bernard d’Espagnat stwierdził:

„Idee Platona nie przynależą do czasoprzestrzeni, lecz istnieją niezależnie od ludzkiego umysłu i stanowią przyczyny zjawisk. [...] Nawet David Bohm, który wcześniej był zwolennikiem fizyki materialistycznej, teraz przyznaje, że postrzegane przedmioty są tylko projekcją tego, co istnieje naprawdę”[118].

Podobnie twierdzi Werner Heisenberg:

„Nowoczesna fizyka zdecydowanie potwierdza teorię Platona. Najmniejsze jednostki materii nie stanowią przedmiotów fizycznych w rozumieniu potocznym. Są one formami, ideami, które można jednoznacznie wyrazić jedynie za pomocą języka matematyki”[119].

Dlatego właśnie matematyka stanowi niezbędną propedeutykę filozofii platońskiej, a nad bramą Akademii Platona widniał napis ἀγεωμέτρητος μηδεὶς εἰσίτω (ageōmetrētos mēdeis eisitō, „nieznającym geometrii wstęp wzbroniony”)[120], parafrazujący inskrypcję z kultów misteryjnych ἀμύητον μὴ εἰσιέναι (amyēton mē eisienai, „niewtajemniczonym wstęp wzbroniony”)[121].

Nauki niepisane

[edytuj | edytuj kod]

Jak twierdzi Platon, tego, co najważniejsze nie można wyrazić w słowie, wszelako nie dlatego, że jest to niewypowiadalne i pozasłowne, lecz dlatego, że ten, któremu brak doświadczenia, i tak nie zrozumie słownego ujęcia. „Mąż poważny – zdaniem Platona – o rzeczach takiej wagi z całą pewnością pisać nie będzie i nie wyda ich na łup zawiści i nieporadności ludzkiej”, lecz „w najkrótszych, jak tylko można, zamyka się słowach”[122]. Istnienie ezoterycznej nauki Platona potwierdzają niemal wszyscy starożytni, średniowieczni i chrześcijańscy neoplatonicy[123]. Hans Krämer twierdzi jednak, iż doktryna ezoteryczna Platona jest zbieżna z egzoteryczną, wyrażoną w dialogach[124]. Wedle Hansa-Georga Gadameraprawda jest zawoalowana w ironii oraz intencjonalnie ukryta”, a stworzona przez Platona forma literacka:

„nie jest jedynie inteligentnym miejscem ukrycia jego doktryn, lecz stanowi głęboko znaczący sposób ich ekspresji w ramach możliwości, jakie daje sztuka pisma[125].

Dialogi wyrażają jednak tę naukę w sposób zawoalowany, na przykład wedle Giovanniego Realego mit androgyna z Uczty stanowi alegoryczny wyraz platońskiej protologii, tzn. nauki o jedności i diadzie[126]. Powody tego zamaskowania są natury politycznej (lęk przed konfliktem z panującą religią politeistyczną), dydaktycznej (brak przygotowania czytelnika), etycznej (niestosowność formy książkowej dla osiągnięcia celu etycznego) i religijnej (idee dotyczą dziedziny tego, co boskie, i jako takie są niestosowne dla każdego odbiorcy)[127]. Konsekwencją tego rozdźwięku są dezinterpretacje doktryny Platona, traktujące jego naukę jako doktrynę dwóch światów, postulującą idealny, prawdziwy świat, przeciwstawiony zmysłowo dostępnemu światowi pozoru; nie zrozumie tego jednak ktoś, kto nie potrafi „zrozumieć stwierdzeń metafizycznych lub mistycznych[128]. Jak to ujął Nietzsche, „Platon jest w gruncie rzeczy panteistą w przebraniu dualisty[129]. Hans Kelsen dowodzi, że:

„wszystkie techniki ukrywania cechujące dialogi, ezoteryka i stopniowe ujawnianie były szczególnie subtelnym sposobem wywierania wpływu na młodych mężczyzn, którzy pociągali seksualnie Platona; erotyzm ma bowiem również coś wspólnego z ukrywaniem i ujawnianiem”[130].

Według wielu badaczy to, co Platon zawarł w swoich dialogach, stanowi jedynie wstęp do właściwej, tajnej nauki (niepisana, przekazywana ustnie nauka). Powołują się przy tym na słynny List VII, w którym filozof przeprowadza krytykę pisma[131]:

„O wszystkich, którzy pisali czy też pisać będą o czymś z tej dziedziny i twierdzą, że dzięki temu, co usłyszeli ode mnie bądź od innych (...) obeznani są z tym, co stanowi przedmiot najpoważniejszych moich rozważań, tyle mam do powiedzenia, nie jest, zdaniem moim, możliwe, aby rozumieli się na tym choć trochę. Nie ma też żadnej mojej rozprawy omawiającej te zagadnienia i z pewnością nigdy nie będzie. Nie są to bowiem rzeczy dające się ująć w słowa, tak jak wiadomości z zakresu innych nauk, ale z długotrwałego obcowania z przedmiotem, na mocy zżycia się z nim, nagle jakby pod wpływem przebiegającej iskry, zapala się w duszy światło i płonie odtąd samo siebie podsycając.”[132]

W dialogu Fajdros Platon przytacza mit o królu Egiptu Tamuzie i bogu Teucie – Teut zachwala wynalazek pisma:

Bóg Thot (Teut) przekazujący faraonowi Setiemu I znamię życia – krzyż anch. Świątyna Setiego I w Abydos.

„Królu, ta nauka uczyni Egipcjan mądrzejszymi i sprawniejszymi w pamiętaniu; wynalazek ten jest lekarstwem na pamięć i mądrość[133].

Na to Tamuz:

„Ten wynalazek niepamięć w duszach ludzkich posieje, bo człowiek, który się tego wyuczy przestanie ćwiczyć pamięć (…). Więc to nie jest lekarstwo na pamięć, tylko środek na przypominanie sobie (…). Uczniom swoim dasz tylko pozór mądrości, a nie mądrość prawdziwą. Posiądą bowiem wielkie oczytanie bez nauki i będzie się im zdawało, że wiele umieją, a po większej części nie będą umieli nic i tylko obcować z nimi będzie trudno; to będą mędrcy z pozoru, a nie ludzie mądrzy naprawdę”[134].

Dalej Platon wkłada w usta Sokratesa słowa:

„Coś strasznie dziwnego ma do siebie pismo, Fajdrosie. (...) Zdaje ci się nieraz, że on (słowa pisane) myślą i mówią. A jeśli ich zapytasz o coś z tego, o czym mowa (...) one wciąż tylko jedno wskazują; zawsze jedno i to samo”[135].

I jeszcze:

„A cóż ten, który posiada wiedzę o tym, co sprawiedliwe i piękne i dobre (...) i on nie będzie serio pisał tych rzeczy na płynącej wodzie, nie będzie piórem i atramentem siał słów, które za sobą słowa przemówić nie potrafią i prawdy nauczyć, jak należy”[136].

Te krótkie ustępy nasunęły niektórym komentatorom Platona myśl, że prawdziwa jego nauka nie została nigdy spisana – są to tak zwane nauki niepisane (agrapha dogmata), które powinny być przedmiotem rekonstrukcji. Same Dialogi zaś byłyby w tej interpretacji jedynie zbiorem pewnych tez, służących przypominaniu sobie przez uczniów nauki niespisanej[137][138]. Badacze ci skupieni są w tzw. szkole tybingeńskiej, założonej przez Hansa Krämera i działającej do niedawna na Uniwersytecie Tybindze. Ostatnim aktywnym przedstawicielem szkoły tybingeńskiej jest Thomas Aleksander Szlezák. Część tez badaczy z Tybingi jest obecnie rozważana coraz poważniej również przez oponentów idących ścieżką klasycznych interpretacji[139][140].

Teoria idei

[edytuj | edytuj kod]
Alegoria platońskiej jaskini, rycina z 1604 roku autorstwa Jana Saenredama
Alegoria platońskiej jaskini autorstwa Markusa Maurera

Według ucznia Platona, Arystotelesa[141], który w Akademii Platońskiej spędził 20 lat, teoria idei została oparta na wcześniejszych poszukiwaniach istoty rzeczy przez eleatów i pitagorejczyków[142]. Z drugiej strony na jej rozwój miał wpływ Sokrates[143] i opozycja wobec wariabilizmu Heraklita. Platon jako spadkobierca Parmenidesa[144] rozumie ideę w opozycji do zmiennych zjawisk, jako stały, tożsamy w sobie i autonomiczny byt, który spaja w sobie zarówno istnienie, jak i istotę[145][146][147]. Jako uczeń Sokratesa przyjmuje, że idee wyjaśniają istotę rzeczy, to znaczy to, czym coś jest[148][149][150], co sprawia, że dana rzecz jest sobą, np. istota pszczoły, która jest ta sama w poszczególnych pszczołach, sprawia, że każda z nich jest właśnie pszczołą[151], a nie trzmielem. Podobnie istota piękna sprawia, że piękne przedmioty są piękne, mają bowiem w sobie to samo, co je czyni pięknymi, stałą ideę piękna[152].

Idea w filozofii Platona jest oddawana najczęściej przez greckie słowa ἰδέα (idea) i εἶδος (eidos), które wywodzą się od czasownika „widzieć”, posiadającego bliskie pokrewieństwo z „wiedzieć”[153]. Stąd Platon traktuje idee jako inteligibline istoty, które wraz z ich zasadą, ideą dobra, są przyczyną nie tylko kształtu i istnienia świata zmysłowego, ale również jego rozumowej poznawalności[154][155]. Pod wpływem filozofii pitagorejskiej Platon traktuje też ideę jako granicę[156], którą można rozumieć jako miarę, wyznaczającą relacje w strukturze danej rzeczy. W tym sensie ideeprzyczyną prawidłowości, uporządkowania i harmonii świata[157].

Platon różnie określa i ujmuje relację między poznawalnymi rozumem ideami a dostępnymi zmysłowo przedmiotami[158]: przede wszystkim jako naśladowanie (gr. μιμήσις, mimesis)[159][160] lub uczestnictwo (gr. μέθεξις, methexis)[161][162]. Idee mogą być rozumiane zewnętrznie, jako wzory, które formują swoje zmysłowe kopie, a także wewnętrznie, jako inteligibilna konstytucja obecna w zmysłowych przedmiotach[163]. Dodatkowo idee uczestniczą w sobie[164], tworząc relacyjny splot, który determinuje relacje między przedmiotami zmysłowymi, dopuszczając jedne ("Teajtet siedzi"), a inne nie ("Teajtet lata")[165]. Same przedmioty zmysłowe (np. drzewa) należy rozumieć nie jako materialne substancje, ale jako fenomeny, czyli zmysłowe przejawy, w swym wnętrzu konstytuowane przez wiązkę idei[166][167] (np. tożsamość, różnica, piękno, roślina, drzewo).

Świat idei można więc rozumieć jako wzajemnie warunkującą się sieć idealnych form, istniejących niezależnie od człowieka, które konstytuują świat zmysłowy, będąc przyczyną zarówno tego, jaki jest i że w ogóle jest (istnieje), jak i tego, że jest poznawalny – wyjaśniają więc w pełni świat. Można też przyjąć, że idee posiadają trzy różne statusy[168], tj. że ta sama idea istnieje niezależnie od świata zmysłowego i poznającego ją podmiotu (status transcendentny)[169], istnieje w przedmiotach zmysłowych (status immanentny)[170] oraz istnieje w umysłach podmiotów ją poznających (status mentalny)[171][172].

Idee tworzą hierarchię – najwyższą ideą jest dobro[173][174], będące zasadą innych idei, choć rangą dorównują mu piękno[175] i najwyższy byt[176][177]. Największe rodzaje jak byt, spoczynek, ruch, tożsamość, różnica[178] również można uznać za idee bardziej podstawowe, które determinują pozostałe[179]. Warto też wspomnieć, że wedle doniesień Arystotelesa i tradycji pośredniej („nauki niepisane”)[180][181][182] Platon opracował zmatematyzowaną i relacyjną wersję teorii idei, w ramach której prócz idei przyjmował także dwie najwyższe zasady, jedno (utożsamiane z dobrem) i nieokreśloną diadę, liczby idealne i idee geometryczne oraz przedmioty matematyki (algebry i geometrii). Projekt ten mógł służyć z jednej strony ostatecznemu ugruntowaniu teorii idei i oparciu ich na teorii pierwszych zasad, a z drugiej pokazaniu ich strukturalnej i relacyjnej jedności[183][184].

Naukę o ideach Platon zawarł w różnych miejscach swoich dialogów, a w sposób syntetyczny w VI i VII księdze Państwa, gdzie przedstawia m.in. metaforę jaskini[185], opisując niewolników uwięzionych w jaskini i oglądających tylko cienie pojawiające się na ścianie[186][187]. Jaskinię można traktować jako więzienie duszy, która za prawdziwy byt bierze wyłącznie to, co poznaje zmysłami. Gdyby tylko mogła zwrócić się w przeciwną stronę, ku wyjściu z jaskini, tj. w głąb siebie (a także zmysłowych przedmiotów), mogłaby dotrzeć do źródła prawdziwego poznania i istnienia: czyli świata idei wraz z naczelną zasadą dobra, która niczym słońce świeci na zewnątrz jaskini[188].

Teoria idei doczekała się różnych interpretacji[189], podobnie jak sama filozofia Platona[190]. Podkreślano ich znaczenie metafizyczne (interpretacja neoplatońska, szkoła tybingeńska)[191] lub przeciwnie –  epistemologiczny i metodyczny charakter (szkoła marburska)[192] albo też ich aksjologiczną rolę (Paul Shorey)[193]. Niektórzy współcześni badacze[194][195][196][197] zwracają uwagę na to, że teoria idei w swej metafizycznej interpretacji nie musi pociągać za sobą dualizmu, tzw. „dwóch różnych światów”, oddzielonych od siebie (świat idei – świat zmysłowy), ale można tu mówić o jednym świecie, posiadającym różne, ale wewnętrznie komplementarne poziomy lub warstwy.

Idea dobra

[edytuj | edytuj kod]
Wizja Empireum z Boskiej Komedii Dantego inspirowana platońską wizją idei dobra. Rycina autorstwa Gustave Doré (1892).

W centrum metafizyki Platona sytuuje się idea dobra, najwyższa zasada, której pochodną są wszystkie pozostałe idee[198]. Etyczna interpretacja idei dobra, choć najpowszechniejsza, nie jest jednak jedyna. Nie sposób bowiem nauczać o idei w sposób dogmatyczny, poprzez podanie jej słownej definicji. Można ją poznać poprzez „naśladowanie boga[199], który jest dobry[200], co dokonuje się na drodze dialektyki.

„Dopiero przemierzenie drogi prowadzącej przez nie wszystkie, wspinanie się w górę i schodzenie na dół poprzez poszczególne stopnie, mozolnie rodzi wiedzę tego, co dobre z natury, w tym, kto jest dobry z natury”[201].

Idea dobra jest epekeina tes ousias,, tzn. „ponad wszelką istotą”[202][203], „ponad/poza byciem/bytem[204]. Hans Joachim Krämer interpretuje ideę dobra transcendentalnie[205]. Interpretacja ta została zakwestionowana przez Matthiasa Baltesa[206]. Wedle Paula Natorpa epekeina oznacza „jedność pierwotnego żyjącego (...) całość duszy (...) pierwotnie bytujący agathon (...) który jednostkowa dusza musi uznać za swą ostateczną podstawę”[207].

Jak napisał sam Platon, „Dobro to jest coś, co się (...) mieni różnymi barwami, coś różnorakiego”[208]. Dobro jest „trudne to ujrzenia” (mogis orasthai)[198].

„Przedmiotom poznania nie tylko poznawalność dzięki Dobru przysługuje, ale również istnienie, oraz istota ich od niego pochodzi, chociaż Dobro to nie jest istotą, tylko coś ponad wszelką istotę, coś wyższego i mocniejszego o wiele”[209].

„Na szczycie świata myśli świeci idea Dobra i bardzo trudno ją dojrzeć, ale kto ją dojrzy, ten wymiarkuje, że ona jest dla wszystkiego przyczyną wszystkiego (…), w świecie widzialnym pochodzi od niej światło (…), w świecie myśli ona panuje i rodzi prawdę (…), musi ją dojrzeć ten, który ma postępować rozumnie w życiu prywatnym lub publicznym”[210]..

Idea dobra jest zazwyczaj pojmowana w kategoriach moralnych, jednak zdaniem Martina Heideggera taka wykładnia idei dobra jest myląca i zasłania jego pierwotną, źródłową, absolutną istotę:

„wykładnia ta obca jest dla myślenia greckiego, chociaż platońska wykładnia to agathon jako idei dała asumpt do myślenia dobra w sposób moralny i w końcu do sklasyfikowania go jako pewnej wartości”[211].

„Mówimy dobro, a myślimy dobre w rozumieniu moralności chrześcijańskiej: poczciwe, porządne, zgodne z zasadami i prawem. Ale po grecku, i jeszcze w rozumieniu platońskim, agathon oznacza (…) umożliwianie bytowi jako takiemu uobecniania się ku nieskrytości”.

„Tak jak aletheia (prawda) uległa degradacji w verum i certum, podobny proces upadku dotyczy agathon (dobra) i trwa aż do czasów dzisiejszych”[212].

Źródłowo rozumiane dobro „dopełnia wszystko (…), obejmuje wszystko, co jest, jako będące (…), stanowi podstawowy wyznacznik wszelkiego porządku (…), jest zaraniem, zasadą, zaczynem wszystkiego (…), przekracza zarówno byt, jak i jego bycie”[213]. Heidegger dodaje:

„problem agathon jest tylko zwieńczeniem centralnego i konkretnego pytania o podstawową możliwość egzystencji jestestwa w polis (…) agathon jest (…) potęgą, która włada możliwością prawdy, rozumienia, a nawet bycia, i to w jedności, wszystkimi trzema naraz (…). Nie przypadkiem agathon jest treściowo nieokreślone, tak iż wszelkie próby jego zdefiniowania i interpretacji muszą się kończyć niepowodzeniem. Wyjaśnienia racjonalistyczne zawodzą tu tak samo jak irracjonalistyczna ucieczka w tajemnicę”[214].

Niektórzy interpretatorzy Platona utożsamiają platońskie dobro z jednym[215]. Jedno wszelako, jak wykazuje Platon w Parmenidesie, jest zarazem immanentne, jak i transcendentne, ostatecznie wymykając się jakiemukolwiek jednoznacznemu określeniu. Dlatego, jak twierdzi Jan Patočka, idea ta „nie może być przedmiotem kontemplacji, ponieważ w ogóle nie jest przedmiotem”, a filozofia nie przekazuje jej bezpośrednio „w postaci wiedzy przedmiotowej dostępnej w świecie, którą zawsze można wskazać i przekazać dalej”[216], lecz tylko za pośrednictwem dialektycznego doprowadzenia, obrazowo ukazanym przez Platona za pomocą alegorii jaskini w ks. VII Państwa.

Dialektyka

[edytuj | edytuj kod]
Statua Sylena, II w. n.e. Muzea Watykańskie.

Dialektyka jest sednem filozofii Platona, stanowi ona metodę doprowadzenia filozofa do poznania tego, co najwyższe, tzn. idei dobra. Dobro poznaje się bowiem nie poprzez definicję, lecz poprzez przemianę filozofa, zwrot jego duszy (periagoge tes psyches)[217][218]. Filozof, czyli ten, który dokonał zwrotu, jest więc dialektykiem, a zarazem synoptykiem (ho synoptikos dialektikos)[219], czyli współwidzącym, ogarniającym dialektyczne przeciwieństwa w ich jedności. Dialektyka to „najwyższa filozoficzna metoda”[220][221]. Głównymi dziełami, w których Platon opisuje metodę dialektyczną, są oprócz Państwa dialogi Parmenides (w którym Platon skupia się na dialektyce jedności i wielości) oraz Sofista (traktującym o dialektyce bytu i niebytu). Dialektykiem jest ten, który potrafi zwrócić duszę od dziedziny wielości i zmiany ku dziedzinie jedności i niezmienności (i dostrzec relację między tymi dziedzinami)[222][223][224]. „Filozofowie to ci, co potrafią dotykać tego, co jest zawsze takie same pod tym samym względem; a nie są filozofami ci, co tego nie potrafią, tylko się w ogóle wciąż plączą w świecie tych licznych przedmiotów[225] czy też „różnorodnych zjawisk powszechnej zmienności”[226]. Owo utożsamiane z najwyższym Dobrem Jedno nie jest jednak jedynie abstrakcyjną, arytmetyczną jednością, lecz jednością zestrajającą i przenikającą wszystkie rzeczy, co pojmuje dialektyk, który:

„należycie dostrzega, jak się jedna postać ciągnie poprzez wiele rodzajów, chociaż każdy z nich leży osobno. I jak wiele różnych od siebie jedna postać z zewnątrz obejmuje i jak się jedna poprzez wiele rodzajów w jedno łączy”[227].

Dialektyka jest więc sztuką pozwalającą dialektykowi „spojrzeć z góry i sprowadzić jednym rzutem oka szczegóły tu i tam rozsypane do jednej istoty rzeczy”[228], „mieć wzgląd na wielość otaczających go rzeczy, a ogarniając je wszystkie zarazem zmierzać ku jedności[229]. Mowa Diotymy z Uczty jest więc opisem ruchu dialektycznego za pomocą metaforyki erotycznej, ruchu miłosnego od jednego przez dwa, trzy ciała, przez miłość wszystkich ciał aż po miłość tego, co ową miłością kieruje, przenikającego je piękna samego w sobie[230][231][232].

Platon przestrzega przed „niebezpieczeństwem dialektyki”, które polegać ma na tym, iż dialektyczne zniesienie dualistycznych opozycji wskutek absolutyzacji pojęć takich jak np. dobro i prawda prowadzi do tego, iż początkujący adept sztuki dialektycznej „zaczyna sobie zupełnie prawa lekceważyć”, albowiem ktoś taki podważy wszelkie zasady, a prawdziwych nie znajdzie, wskutek czego „teraz prawa łamać zacznie, a przedtem ich słuchał”[233]. Niebezpieczeństwo to jest związane jest z faktem, iż pierwszym etapem ruchu dialektycznego jest sokratejskie podważenie wszystkich przekonań, mniemań, wejście w stan niewiedzy. Etap ten Hegel nazywa „sztuką wprowadzania zamętu w wyobrażeniach i pojęciach, wykazywania, że są one niczym (…) sprowadzania ich do nicości[234]. Niebezpieczeństwem, przed którym przestrzega Platon, jest poprzestanie na tym etapie, co ma jedynie rezultat negatywny, nie stanowi jednak dialektyki w sensie doprowadzenia do pierwszych zasad poznania, które same są nieuzasadnione, bezzasadne, dowiedliwe jedynie na drodze dialektyki, a nie definicyjnego określenia słownego. Właściwa dialektyka:

„ukazuje konieczny ruch czystych pojęć nie w taki sposób, jakby przez to sprowadzała je do nicości, lecz tak, że jej rezultatem jest właśnie to, iż pojęcia te są owym ruchem i (…) to, co ogólne, jest właśnie jednością takich przeciwstawnych pojęć. (…) Rozpoznana zostaje w czystych pojęciach absolutna istota”[234].

Ktoś, kto poprzestanie na wstępnym, negatywnym, oczyszczającym etapie dialektyki, nie jest filozofem, lecz immoralistą, nihilistą i sofistą[235]. Odpowiednikiem dokonanego przez Hegla rozróżnienia negatywnego i pozytywnego momentu dialektyki Platona są dwa oblicza Sokratesa: negatywne, podważające, prowadzące do niewiedzy poprzez metodę zbijania i podważania (elenchos) oraz Sokrates ezoteryczny, który:

„podobny jest do sylenów, jakich znaleźć można w sklepach z figurkami, wyrzeźbionych z fletem lub fujarką w ręku, którzy po otwarciu ukazują w swym wnętrzu wizerunek boga (..); obrazy w jego wnętrzu, gdy jest poważny i się otworzy (...) były tak boskie, złote i niesamowicie piękne, że po prostu musiałem robić wszystko, co tylko mi rozkazał”[236][237][238][239][240].

Z tej perspektywy kluczowa jest polemika Platona z sofistami przeprowadzona w I ks. Państwa, Sofiście i Gorgiaszu. Sofista jest bowiem kimś, kto popadł w „niebezpieczeństwo dialektyki”. W Gorgiaszu sofista Kallikles wygłasza taką oto pochwałę immoralizmu:

Według prawa natury piękno i słuszność widzę w tym, że kto chce żyć w sposób właściwy, winien pozwolić sobie na jak najbujniejszy rozwój swych żądz, bez poskramiania ich. A kiedy osiągną pełnię, oddać na ich usługi całą swą energię i zaspokoić je, dostarczając im zawsze, czego by tylko się pragnęło. Do tego jednak nie jest zdolny szary ogół. Dlatego ogół gani takich ludzi, bo wstydzi się własnej niemocy i skrywa ją, twierdzi, że niewstrzemięźliwość przynosi hańbę, a twierdzi tak, bo chce jednostkom lepszym narzucić swą słabą wolę, a nie potrafi nasycić swych namiętności, wychwala więc wstrzemięźliwość przez wzgląd na własną nikczemną naturę. Zamiłowanie w rozkoszach, rozkiełznanie i nieograniczona swoboda, o ile ma się możność zaspokojenia namiętności, oto prawdziwa cnota i szczęście, wszystko zaś inne jest tylko czczym blichtrem na pokaz, zmową przeciwko naturze, pozbawioną wartości gadaniną[241].

Jednakże, jak stwierdził Platon w Liście VII, dopiero wielokrotne przemierzanie dialektycznej drogi, „wspinanie się w górę i schodzenie w dół poprzez poszczególne stopnie, mozolnie rodzi wiedzę tego, co dobre z natury, w tym, kto jest dobry z natury”[242][243][244]. W ks. II Państwa Platon napisał, że wbrew temu, co twierdzą poeci, Bóg jest dobry, jest wręcz dobrem samym[245], filozofia zaś polega na „naśladowaniu boga” (homoiosis theoi)[246], a zatem na stawaniu się dobrym.

W swych rozważaniach etycznych Platon – podobnie jak inni greccy myśliciele starożytności – skupiał się przede wszystkim na zagadnieniu cnót oraz szczęścia[247][248]. Tego rodzaju refleksję określa się mianem etyki eudajmonistycznej[249][250][251]. Nazwa ta pochodzi od greckiego terminu eudaimonia utworzonego przez połączenie partykuły eu oznaczającej, że coś jest dobre, ze słowem daimon tłumaczonym jako „bóstwo”, „boska istota”, „demon”, „siła władająca losem”, „duch opiekuńczy”, „duch”[252]. Eudaimonia to dosłownie „posiadanie dobrego ducha”. W kontekście etycznym termin ten najczęściej bywa tłumaczony jako „szczęście”[253]. Zarazem podkreśla się, że nie chodzi o szczęście rozumiane w sposób emocjonalny. Eudaimonia polega bowiem na określonym funkcjonowaniu człowieka (zarówno w aspekcie zewnętrznym jak i wewnętrznym), które sprawia, że jego życie jest najlepsze z możliwych[254][255]. Do podstawowych pytań tej etyki – pytań, które stawiał sobie również Platon w swoich dialogach – należą m.in.:

  • co jest największym szczęściem dla człowieka?[g]
  • jaka jest natura tego szczęścia?[h]
  • w jaki sposób człowiek może osiągnąć to szczęście?[i]

Poszukując odpowiedzi na te pytania, Platon – podobnie jak jego nauczyciel Sokrates – kierował swą refleksję na zagadnienie duszy[j]. Uważał bowiem, że jej właściwe funkcjonowanie stanowi drogę, na której człowiek może dojść do najwyższego szczęścia[256][257]. Z tego względu wielokrotnie w dialogach występują różnorodnie sformułowane wezwania do troski o duszę i dbanie o nią w celu rozwinięcia jej zdolności[258]. Z tej perspektywy rzecz ujmując o wiele większym złem jest to, które dotyka duszę, a nie ciało[259]. Dobrej ilustracji dla takiego sposobu myślenia dostarcza następujący fragment rozmowy Sokratesa z Kritonem:

„– Więc czy warto nam żyć z ciałem zepsutym i podłym?
– Nie.
– A z tym nam warto żyć zepsutym, co niesprawiedliwość plami i czemu sprawiedliwość służy? Czyżbyśmy uważali, że mniej wart od ciała ten jakiś nasz pierwiastek, którego się tyczy niesprawiedliwość i sprawiedliwość.
– Nigdy.
– Więc on więcej wart?
– I znacznie.”[260]

Dusza stanowi zatem w pismach Platona przedmiot dokładniejszej refleksji. Uznaje on – za swym nauczycielem Sokratesem – że jest ona ośrodkiem tego, co najbardziej ludzkie i co właściwe człowiekowi[261]. To dusza bowiem odpowiada za takie działania, jak rozumowanie, pożądanie, czy gniew[262]. Na tej podstawie Platon dokonuje wewnętrznego podziału duszy i wyróżnia poszczególne jej części odpowiedzialne za określone funkcje[263]. Każda z tych części powinna działać we właściwy dla siebie sposób, a wiec zgodnie z odpowiadającą sobie doskonałością, określaną w języku greckim mianem arete[264]. Słowo to bywa tłumaczone na język polski jako „cnota” lub „dzielność”[k]. W rezultacie ważnym elementem etycznej refleksji Platona jest teoria cnót[265]. Położenie nacisku na dbałość o duszę jest istotna nie tylko z perspektywy dobrego życia określonej jednostki, ale także i dla prawidłowego funkcjonowania państwa[266]. Dobrego przykładu dostarcza fragment dialogu Państwo, w którym dyskutowana jest sprawiedliwość w państwie i sprawiedliwość pojedynczego człowieka. Sprawiedliwe państwo jest możliwe do osiągnięcia tylko wtedy, gdy każdy z jego obywateli będzie realizował przypisaną mu funkcję w ramach zbiorowości, a więc będzie robił to, co do niego należy[267]. Sprawiedliwość państwa opiera się zatem na właściwym funkcjonowaniu jednostek. Aby jednak mogły one w taki sposób postępować, same muszą być sprawiedliwe[268]. Jak bowiem podkreśla to Platoński Sokrates w dyskusji z Glaukonem w Państwie:

„– Więc tośmy – dodałem – z ciężką biedą przepłynęli i już się jako tako zgadzamy, że te same rodzaje, które są w państwie, te same tkwią i w duszy każdego człowieka, i jest ich tu i tam tyle samo.
– Jest tak.
– Prawda, że teraz już z konieczności wynika to, że, jak i przez co państwo jest mądre, tak samo i poszczególny człowiek; przez to samo i on będzie mądry?
– No i co?
– I przez co jest mężny poszczególny człowiek, i w jaki sposób, przez to i państwo jest mężne, i to w taki sam sposób. Jeżeli o dzielność chodzi, to ze wszystkim tak samo z obu stron.
– Koniecznie.
– I sprawiedliwym też, Glaukonie, tak sądzę, powiemy, że poszczególny człowiek będzie w ten sam sposób sprawiedliwy, jak i państwo było sprawiedliwe.
– I to tak być musi, koniecznie.”[269]

W refleksji etycznej Platona znajdujemy także wątki, które określa się mianem intelektualizmu etycznego. Pogląd ten polega na utożsamieniu cnoty z wiedzą. Tym samym wiedza o tym, co jest dobre, sprawiedliwe, pobożne, mężne itp. oznacza zarazem zdolność do takiego właśnie postępowania[270][271]. Jak wyjaśnia Frederick Copleston, na gruncie tego poglądu: „(…) człowiek, który wie, co jest prawdziwie dobre, może dopuścić do tego, że jego sąd jest tak przesłonięty namiętnością, przynajmniej chwilowo, iż pozorne dobro wydaje mu się dobrem prawdziwym, jakkolwiek jest on odpowiedzialny za to, że do tego doprowadził. (...). Jeżeli wybiera to, co jest rzeczywiście złe czy szkodliwe, widząc, że ostatecznie będzie ono takie, być może jest tak dlatego, że wbrew swej wiedzy przywiązuje uwagę do jednego aspektu tego przedmiotu, który wydaje mu się dobry”[272].

Złota tabliczka orficka z Tesalii, IV w. p.n.e., element uposażenia pochówkowego. Inskrypcja głosi: „Jestem nękany pragnieniem i umieram / pozwólcie mi się napić z wiecznie bijącego źródła / po mojej prawej ręce biały cyprys / »Kim jesteś, skąd jesteś?« »Jestem synem ziemi« / »I gwiezdnego nieba« / »Ród mój od niebian wywodzę«.”

Platońska refleksja nad duszą stanowi jeden z ważnych etapów kształtowania się i rozwoju tego pojęcia w myśli starożytnej. Platon bowiem zarówno wykorzystuje wcześniejsze od siebie poglądy na ten temat, jak i dokonuje ich twórczego rozwinięcia oraz przekształcenia[273][274]. Z tego względu w dialogach odnaleźć można wiele miejsc, które pozwalają na scharakteryzowanie tego, czym jest dusza, jaką posiada strukturę oraz jakie pełni funkcję. Należy jednakże mieć na uwadze to, że dla starożytnych Greków znaczenie pojęcia duszy (psyche) nie ograniczało się wyłącznie do spraw związanych z etyką czy religią. Jak powiada Giovanni Reale: „w kulturze greckiej psyche odgrywa istotną rolę praktycznie we wszystkich dziedzinach: od metafizyki do filozofii przyrody, od kosmologii do antropologii, od etyki do polityki, od gnozeologii do religii[275]. Z taką sytuacją spotykamy się również w przypadku Platona. Jego rozważania na temat duszy pojawiają się bowiem wśród dociekań etycznych, dotyczących losów człowieka po śmierci[l], kosmologicznych[m], ontologicznych[n], czy też należących do teorii poznania[o]. Pozwala to Platonowi ukazać duszę, jej znaczenie oraz funkcje z różnych perspektyw. Ten fragment obejmuje jedynie ogólne uwagi dotyczące pojęcia duszy, jej funkcji i podziałów, a także wątki o charakterze etycznym i eschatologicznym (a więc związane z pośmiertnymi losami duszy człowieka).

W Fajdrosie dusza jest określona jako to, co umożliwia samodzielny ruch ciała. Jak powiada Sokrates: „Bo każde ciało, które ruch bierze z zewnątrz jest bezduszne, martwe, a które z wnętrza, samo z siebie, to ma duszę, bo taka jest natura duszy”[276], zarazem dodając, że: „niczym innym nie jest to, co porusza samo siebie, jak tylko duszą”[277]. Dusza jest zatem tutaj rozumiana jako samoistne źródło ruchu istoty żywej. Co więcej, w przywołanym tu fragmencie, to właśnie posiadanie duszy stanowi kryterium pozwalające odróżnić to, co żywe, od tego, co nieożywione. Przyjmując takie rozumienie duszy Platon wprost nawiązuje do współczesnych sobie tradycyjnych greckich przekonań i wyobrażeń na ten temat. Zdaniem Hendrika Lorenza: „W potocznej grece V w. [p.n.e.] posiadanie duszy oznacza po prostu bycie żywym”, zaś to, co świadczy o tym życiu, to możliwość samodzielnego poruszania się[278]. Tym samym wszystko, co się jakoś porusza samo z siebie, jest żywe, a zatem posiada duszę, która ten ruch umożliwia. Tego rodzaju poglądy spotkać można już u Talesa[279][280][281].

Kolejno, w wielu dialogach Platon zdecydowanie podkreśla różnice jakie zachodzą pomiędzy duszą a ciałem. W Fedonie, przy okazji dyskusji nad dopuszczalnością samobójstwa, ciało zostaje określone jako więzienie duszy, z którego nie można samodzielnie się wyzwalać[282]. Ten wątek ciała jako czegoś, co ogranicza duszę, jest rozwinięty nieco dalej w tym samym dialogu. Sokrates stwierdza bowiem, że to właśnie ciało stanowi przeszkodę dla duszy w realizacji jej właściwej funkcji, jaką jest rozumowanie[283]. Dusza:

„(...) wtedy najpiękniej rozumuje, kiedy jej nic z tych rzeczy oczu nie zasłania: ani słuch, ani wzrok, ani ból, ani rozkosz, kiedy się, ile możności, sama w sobie skupi, nie dbając wcale o ciało, kiedy, ile możności, wszelką wspólność, wszelki kontakt z ciałem zerwie, a sama ręce do bytu wyciągnie”[284].

Z kolei ciało zostaje określone „wielkim złem”[285], źródłem konfliktu i niepokoju[286], tym, co nieczyste[287]. W Gorgiaszu ciało zostaje przez Sokratesa porównane do grobu, zaś życie na ziemi do śmierci[288]. Zdaniem Giovanniego Reale, dla Platona dusza i ciało stanowią strukturalną opozycję[289]. Przeciwstawienie to ma swoje źródła w nurcie religijnym określanym mianem orfizmu[290]. Jest to zatem drugi z tradycyjnych greckich sposobów myślenia o duszy, do którego nawiązał Platon w swej filozofii.

Dokonując wzajemnego przeciwstawienia duszy i ciała, Platon zarazem podkreślał, że oba te elementy nie są sobie równorzędne. Duszę uważał bowiem za coś lepszego i ważniejszego niż ciało, czemu dał wyraz zwłaszcza w Fedonie. W dialogu tym Sokrates tak charakteryzuje duszę:

Kebesie, czy z tego wszystkiego, cośmy powiedzieli, nie to nam wychodzi, że do tego, co boskie i nieśmiertelne, i dla myśli tylko dostępne, i jedną tylko postać mające, i nierozkładalne, i zawsze samo w sobie jednakie, najpodobniejsza jest dusza; a do tego, co ludzkie i śmiertelne, i bezmyślne, i wielopostaciowe, i rozkładalne, i zawsze samo w sobie wielorakie, najpodobniejsze znowu jest ciało[291].

W rezultacie, to dusza powinna rządzić i podporządkować sobie ciało, ponieważ jest ona tym, co boskie w człowieku: „(...) jak długo razem są dusza i ciało, jemu: służyć i podlegać nakazuje natura, a jej: panować i władać. Z tego względu, które z nich dwojga wydaje ci się podobnym do tego, co boskie, a które do tego, co śmiertelne? Czy nie zdaje ci się, że to, co boskie, jest zrodzone do władzy i rządu, a to, co śmiertelne, do podlegania i służby?”[292]. Podobną myśl znajdujemy także w Fajdrosie[293].

Skoro dusza jest tym, co lepsze w człowieku, to również z nią należy łączyć to, czym człowiek wyróżnia się spośród pozostałych istot żywych. Platon zatem uważa, że to właśnie dusza jest odpowiedzialna za rozumowanie i poznawanie prawdy, a także za to, czy człowiek postępuje dobrze i cnotliwie, czy też przeciwnie – czyni nieprawość i jest niesprawiedliwy[294]. Także w tym względzie Platon nawiązuje do współczesnych sobie intuicji i wyobrażeń na temat duszy. Zdaniem Lorenza, na przełomie VI i V w. p.n.e. Grecy coraz częściej zaczynają postrzegać duszę jako coś, co wykonuje pewne aktywności i podejmuje określone działania, które mogą podlegać ocenie jako dobre lub złe[295]. Jak podkreśla ten autor: „(…) emocje takie jak miłość i nienawiść, radość i smutek, gniew oraz wstyd są łączone z duszą”[295], dodając nieco dalej, że: „Dla świadomego użytkownika języka greckiego z V wieku [p.n.e.] było naturalne, aby myśleć o jakościach duszy jako odpowiedzialnych za lub przejawiających się w istotnym z moralnego punktu widzenia zachowaniu się człowieka”[295]. Platon nie tylko nawiązuje do tych poglądów, ale także odpowiednio je rozwija dokonując wewnętrznego podziału duszy i przypisując jej poszczególnym częściom określone funkcje. W dialogach znajdujemy dwa podziały duszy: w Fajdrosie[296] oraz w Państwie[297].

Podział duszy w Fajdrosie
[edytuj | edytuj kod]
Metafora Duszy z Fajdrosa. Ilustracja autorstwa Władysława Witwickiego

Rozważania na temat duszy pojawiają się w ramach tzw. drugiej mowy Sokratesa, w której przedstawia się Erosa – a co za tym idzie również i miłość – jako coś boskiego, dobrego i godnego pochwały[298]. Chcąc wykazać, że miłość jest „największym szczęściem” oraz „największym darem boskim” Sokrates rozpoczyna od bliższego przyjrzenia się duszy i stanom, w których może się ona znajdować[299]. Rozważania te zostają wprowadzone za pomocą opowieści (mitu), w którym wykorzystuje się metaforę i porównanie. Platoński Sokrates stwierdza bowiem, że mówienie o duszy wprost wymagałoby obszernych i skomplikowanych rozważań, które są trudne do pojęcia dla człowieka. Z tego względu decyduje się na prostsze rozwiązanie polegające na wykorzystaniu metaforycznego obrazu duszy: „Jaką jest w ogóle i pod każdym względem, na to potrzeba boskich i długich wywodów, ale do czego jest podobna, na to wystarczą ludzkie i krótsze”[300].

Dusza zostaje przyrównana do skrzydlatego rydwanu ciągniętego przez dwa konie, którym przewodzi woźnica:

„Niechaj tedy będzie podobna do w jedno zrosłej siły skrzydlatego zaprzęgu i woźnicy. U bogów i konie, i woźnice, wszystko to dzielne i z dobrego rodu, a u innych mieszanina. I tak, naprzód parą musi powodzić nasz wódz, a potem konia ma jednego doskonałego, z pięknej i dobrej rasy, a drugiego z całkiem przeciwnej, rumaka zupełnie tamtemu przeciwnego”[293].

W ten sposób zostają wyróżnione trzy elementy składające się na duszę, które razem tworzą jedność: woźnica oraz dwa konie. Z przywołanego fragmentu wynika, że zaprezentowana struktura duszy jest właściwa zarówno bogom, jak i ludziom. Jedyna różnica pomiędzy nimi, na którą wskazuje Platon, zasadza się w jakości poszczególnych części duszy. U bogów zarówno woźnica, jak i oba konie są tego samego rodzaju – są tak samo dobre i doskonałe. Z kolei w przypadku ludzkiej duszy jeden koń jest przedstawiony jako przeciwieństwo drugiego. Platon następnie w bardzo obrazowy sposób charakteryzuje oba te konie:

„Z koni, zaś powiedzieliśmy, jeden dobry jest, a drugi nie. Ale na czym polega dobroć jednego, a złość drugiego, tegośmy nie przechodzili; więc powiedzmy teraz. Otóż ten z nich, który lepsze ma stanowisko, kształty ma proste a proporcjonalne i zgrabne; wysoko nosi kark, nos ma łagodnie zgarbiony, białą maść, czarne oczy; ma ambicję, ale ma i władzę nad sobą, i wstyd w oczach. Lubi zasłużoną chwałę; boga nie potrzebuje, dobre słowo mu wystarcza. A drugi krzywy, gruby i lada jako związany; twardy ma kark, krótką szyję, nos do góry zadarty, czarną sierść, ogień w krwią nabiegłych oczach; buta i bezczelność, to jego żywioł. Nie słyszy całkiem, bo ma kudły w uszach; ledwie że bicza i ościenia posłucha”[301].

Biały i czarny koń symbolizują zatem dwa przeciwne elementy w ludzkiej duszy – z jednej strony źródło dobra i umiarkowania, zaś z drugiej źródło zła i nieporządku. Z tej charakterystyki wynika także ich stosunek do trzeciego elementu, czyli woźnicy. Biały koń jest tym, który „zawsze słucha woźnicy (…), wstydem się kieruje i sam siebie zatrzymuje”[302], zaś koń czarny rwie się i chcę podążać w swoją własną stronę[302][303][304]. W przedstawionym tu obrazie duszy woźnica jest więc elementem kierującym, tym, który za pomocą lejców jest w stanie powściągnąć oba konie i nadać im odpowiedni kierunek[305][306]. Jak powiada Platon, kierownikiem tym jest rozum[176].

Konny zaprzęg kierowany przez woźnicę, stanowiący obraz duszy, jest zarazem zaprzęgiem skrzydlatym[307]. Skrzydła odróżniają duszę od tego, co ziemskie i cielesne, jak i pozwalają jej górować nad tym: „A że doskonała jest i skrzydlata, więc po niebie lata i całym światem włada, i gospodaruje w nim jak u siebie w domu[308]. Pozwalają jej na wznoszenie się ku temu, co boskie:

„Przyrodzoną mają skrzydła siłę, to co ciężkie podnosić w górę, w niebo, gdzie bogów rodzina mieszka. Żadne ciało nie ma w sobie tyle boskiego pierwiastka, co skrzydła. A boski pierwiastek – to piękno, dobro, rozum i wszystkie tym podobne rzeczy. Takim pokarmem się żywią i z niego rosną najszybciej pióra duszy, a od bezeceństwa i zła marnieją i nikną”[309].

W tym względzie uwidacznia się ważna rola woźnicyrozumu, gdyż czarny koń jest tym, „który ma w sobie zło, ciągnie w dół”[310], co prowadzi ostatecznie do utraty skrzydeł przez duszę i jej upadku[308][311]. Naturalnym przeznaczeniem duszy jest bowiem dążenie do tego, co w górze, gdyż – jak powiada Platon: „tam, właśnie na tym łanie, rośnie pokarm, którego najlepsza część duszy potrzebuje; z niego nabierają siły skrzydła, które duszę unoszą do góry”[312]. Tym zaś, co jest w górze, i do czego oglądania dążą dusze, jest ponadniebny świat tego, co prawdziwe i co istnieje naprawdę, który może być poznany tylko za pomocą rozumu[313][314].

Podział duszy w Państwie
[edytuj | edytuj kod]

Platon przedstawia podział duszy w IV księdze Państwa. Tematem przewodnim dyskusji, ciągnącej się już od początku ks. I, jest pytanie o to, czym jest sprawiedliwość[315]. Rozmówcy – Sokrates, Glaukon i Adejmantos – zgodzili się najpierw rozpatrzyć, czym jest sprawiedliwość w odniesieniu do państwa, aby na tej podstawie móc następnie ustalić, czym ona jest w odniesieniu do poszczególnej jednostki[316]. Po dość długiej dyskusji dotyczącej sprawiedliwości w państwie, obejmującej treść ksiąg II–IV, rozmówcy stwierdzają, że wypracowali już wystarczające wnioski dotyczące sprawiedliwości w Państwie i mogą już przejść do odpowiedzi na pytanie o to, czym jest sprawiedliwość w przypadku pojedynczego człowieka[317]. W tym właśnie kontekście Platon wprowadza podział duszy[318].

Sprawiedliwość w Państwie zostaje utożsamiona z sytuacją, w której każdy z trzech stanów obywateli (a więc rzemieślnicy, strażnicy[319] i władcy[320]) wykonuje to, co do niego należy[321]. Tak samo zatem sprawa musi przedstawiać się w odniesieniu do jednostki. Rozmówcy uznają bowiem, że postać (eidos) sprawiedliwości jest taka sama zarówno w państwie, jak i w pojedynczym człowieku[322]. Skoro zatem w państwie zostały wyróżnione trzy warstwy potrzebne dla jego sprawiedliwego funkcjonowania, podobnie należy sprawdzić, czy również w przypadku duszy możliwe będzie wyróżnienie takich „trzech postaci”[323] lub „składników charakteru[324][325]. Podstawą dla wyróżnienia poszczególnych części duszy jest założenie, zgodnie z którym jeden i ten sam element nie może funkcjonować w sposób sprzeczny ze sobą. Jak powiada Sokrates:

„Jasna rzecz, że jedno i to samo nie zechce równocześnie ani działać, ani doznawać stanów przeciwnych z tego samego względu i w stosunku do tego samego przedmiotu. Zaczem, jeżeli znajdziemy gdzieś, że się to dzieje z tymi pierwiastkami w nas, będziemy wiedzieli, że to nie było jedno i to samo, tylko było tych pierwiastków więcej”[326].

W rezultacie dochodzi do wyróżnienia trzech następujących części duszy:

  • intelektualnej, odpowiedzialnej za rozumowanie (to logistikon)[327],
  • pożądliwej, za pomocą której dusza pragnie i pożąda (to epithymetikon)[327],
  • gniewliwej, odpowiedzialnej za temperament człowieka (to thymoeides)[328].

Intelekt jest tą częścią, która powinna rządzić pozostałymi, w związku z czym temperament i pożądanie powinny być mu podległe:

„– (…) Intelektowi władać wypada, bo jest mądry i powinien myśleć z góry o całej duszy, a temperament powinien mu podlegać i być z nim w przymierzu?
– Tak jest (…).
– I te dwa pierwiastki tak prowadzone wyuczą się naprawdę robić to, co do nich należy; dobrze wychowane, będą władały pożądliwością, której jest najwięcej w duszy każdego, a taka już jej natura, że nie nasycą jej żadne skarby. Tamte dwa pierwiastki będą na nią uważały, żeby się nie syciła rozkoszami, które się nazywają cielesne, bo jak się przez to rozrośnie i wzmoże na siłach, to przestanie robić swoje, a zacznie brać za łeb i będzie próbowała rządzić tym, nad czym jej żadna władza nie przypada z natury, i całe życie zbiorowe do góry wywróci”[329].

Cnoty duszy

[edytuj | edytuj kod]

Z każdą z wyróżnionych przez siebie części duszy Platon łączy odpowiadającą jej cnotę (dzielność)[330]. Zdaniem Platona, w przypadku każdej rzeczy oraz istoty żyjącej (w tym także człowieka), można wskazać właściwe jej działanie lub funkcję, które tylko ona jest w stanie wykonać najlepiej. Zapatrywanie to w dobry sposób ilustruje następujący fragment rozmowy Sokratesa z Glaukonem z Państwa:

„–(…) Powiedz mi, wydaje ci się coś robotą konia?
– Owszem.
– A czy nie to uważałbyś za robotę konia i czegokolwiek innego, czym ktoś działa wyłącznie albo najlepiej?
– Nie rozumiem – powiada.
– To tak: czy możesz widzieć czymś innym niż oczami.
– No nie, przecież.
– No cóż, a słyszeć potrafisz czymś innym niż uszami?
– W żaden sposób.
– Nieprawdaż, że słusznie moglibyśmy to nazwać robotą oczu i uszu?
– No, tak.
– No cóż – a mieczem potrafisz obcinać gałązki winne i scyzorykiem, i wielu innymi narzędziami?
– Jakżeby nie.
– Ale niczym innym tak pięknie, jak sierpem winniczym, który jest do tego celu zrobiony.
– Prawda.
– Więc nazwiemy to jego robotą?
– A nazwijmy.
– Otóż teraz, uważam, lepiej możesz zrozumieć, o co mi szło przed chwilą, kiedym się pytał, czy nie to będzie robotą każdego, co on albo wyłącznie, albo najlepiej ze wszystkich wykonywa”[331].

Cnotą jest to, dzięki czemu dana rzecz lub istota żywa może wykonywać właściwą sobie funkcję w najlepszy możliwy sposób:

„– No, dobrze – mówię. – A czy nie myślisz, że i dzielność swoją posiada wszystko, co ma jakąś robotę sobie przyporządkowaną? Wróćmy znowu do tego samego. Oczy, powiemy, mają swoją robotę? – Mają.
– A czy istnieje także dzielność oczu?
– Jest i dzielność.
– A cóż ze wszystkim innym? Nie tak samo?
– Tak samo.
– Trzymaj że. Czy mogłyby oczy swoją robotę pięknie wykonywać, gdyby nie miały dzielności sobie właściwej, ale zamiast dzielności wadę?
– Jakżeby tam? (…)”[332].

Cnota (dzielność) jest zatem tym, co umożliwia doskonałość działania w ramach przypisanych sobie celów i funkcji. To, co Platona szczególnie interesuje, to cnoty (dzielności) duszy człowieka. Ich znaczenie związane jest z tym, że działaniem właściwym dla duszy jest po prostu życie[333]. Stąd pytanie o cnoty (dzielności) duszy, to zarazem pytanie o to, w jaki sposób osiągnąć dobre życie[334]. W tym samym fragmencie ks. IV Państwa, w którym Platon dokonuje podziału duszy, znajdujemy także przypisanie każdej z wyróżnionych części odpowiadającej jej cnoty (dzielności). Są one następujące:

  • cnotą części intelektualnej jest mądrość (sophia), która polega na panowaniu rozumu nad całą duszą oraz poszczególnymi jej częściami[p],
  • cnotą części gniewliwej jest męstwo (andreia), która polega na trwaniu i stałości w tym, co wyznaczy rozum, pomimo wszelkich przeciwieństw[q],
  • cnotą części pożądliwej jest rozwaga, umiarkowanie (sophrosyne), która polega na podporządkowaniu się czynnika pożądliwego panowaniu i kierowaniu rozumu[r].

Czwartą cnotą, związaną z duszą pojmowaną jako całość, jest sprawiedliwość (dikaiosyne). Polega ona na wewnętrznej harmonii pomiędzy wszystkimi władzami duszy[325][335]. Jak powiada Platoński Sokrates w końcowym fragmencie ks. IV Państwa:

„A naprawdę sprawiedliwość jest, zdaje się, czymś w tym rodzaju, ale nie polega na zewnętrznym działaniu czynników wewnętrznych człowieka, tylko na tym, co się w nim samym z tymi czynnikami dzieje. Na tym, że on nie pozwala, żeby którykolwiek z nich robił mu w duszy to, co do niego nie należy, ani żeby spełniał kilka różnych funkcji naraz. Taki człowiek urządził sobie gospodarstwo wewnętrzne, jak się należy, panuje sam nad sobą, utrzymuje we własnym wnętrzu ład, jest dla samego siebie przyjacielem; zharmonizował swoje trzy czynniki wewnętrzne, jakby trzy struny dobrze współbrzmiące, najniższą, najwyższą i środkową, i jeżeli pomiędzy tymi są jeszcze jakieś inne, on je wszystkie związał i stał się ze wszech miar jedną jednostką, a nie jakimś zbiorem wielu jednostek. Opanowany i zharmonizowany postępuje też tak samo, kiedy coś robi, czy to gdy majątek zdobywa, czy o własne ciało dba, albo i w jakimś wystąpieniu publicznym, albo w prywatnych umowach, we wszystkich tych sprawach i dziedzinach on uważa i nazywa sprawiedliwym i pięknym każdy taki czyn, który tę jego równowagę zachowuj i do niej się przyczynia. Mądrością nazywa wiedzę, która takie czyny dyktuje. Niesprawiedliwym nazywa czyn, który tę jego harmonię wewnętrzną psuje, a głupotą nazywa mniemanie, które znowu takie czyny dyktuje”[336].

Tak sformułowana cnota sprawiedliwości polega zatem na wewnętrznym zharmonizowaniu własnej duszy. Człowiek, który dąży do sprawiedliwości, powinien w pierwszej kolejności zająć się samym sobą i zwrócić się do swojego wnętrza.

Zdaniem Marka Piechowiaka, jeśli uznać, że zasadniczym pytaniem leżącym u podstaw Platońskiej refleksji filozoficznej jest pytanie o to, jak być dobrym, jak być szczęśliwym, to problematyka sprawiedliwości będzie problematyką centralną filozofii Platona[337]. Człowiek sprawiedliwy to człowiek doskonały, spełniony, szczęśliwy, dobry[338] Sprawiedliwość jest najważniejszą spośród cnót kardynalnych. Nie jest ona po prostu sumą pozostałych. O ile mądrość jest doskonałością części rozumnej, męstwo – części bojowej a rozwaga doskonałością relacji między częściami duszy, to sprawiedliwość jest doskonałością duszy (człowieka) jako całości. Im więcej sprawiedliwości, tym więcej wewnętrznej jedności, integralności. Ponieważ jedność jest podstawą istnienia każdego bytu (brak jedności prowadzi do destrukcji), można powiedzieć, że im człowiek jest bardziej sprawiedliwy, tym mocniej, tym bardziej istnieje[339]. Mówiąc językiem współczesnym, doskonałość moralna okazuje się być doskonałością w porządku „być”, a nie w porządku „mieć”. Sprawiedliwość, w odróżnieniu od innych cnót, jest doskonałością z porządku egzystencjalnego. Zyskiwanie na wewnętrznej jedności upodabnia człowieka sprawiedliwego do Dobra Samego, do Idei Dobra, która jest też ideą jedności – udzielając się, udzielając swoje doskonałości Dobro daje bytom jedność, a przez to i życie, i istnienie.

Przedstawiona tu koncepcja cnót została w późniejszym okresie przejęta przez chrześcijaństwo pod nazwą czterech cnót kardynalnych.

Nieśmiertelność duszy

[edytuj | edytuj kod]

Platon twierdził, iż "dusza jest nieśmiertelna i przyobleka się kolejno w wiele ciał [...], porusza się sama przez się [...], otacza ona ciało od środka we wszystkich kierunkach"[340]. Rozważania i wzmianki na ten temat znaleźć można m.in. w dialogach: Fajdros, Timajos oraz Fedon.

W Timajosie dusza człowieka jest określona jako „nieśmiertelny pierwiastek”[341], którego stwórcą jest Demiurg[342]. W Fajdrosie Platoński Sokrates stanowczo stwierdza, że: „Wszelka dusza jest nieśmiertelna. Bo co się wiecznie rusza, nie umiera”[299]. Uzasadnieniem mającym przemawiać za takim charakterem duszy jest to, że stanowi ona sama dla siebie źródło ruchu:

„Jedynie tylko to, co samo siebie porusza, jako iż samo siebie nie opuści, nigdy się poruszać nie przestaje, ale jest dla wszystkich innych rzeczy, którym ruch nadaje, ruchu tego źródłem i początkiem. A początek nie ma chwili narodzin. Z niego się rodzić musi wszystko, co się tylko rodzi, ale on sam z niczego. Przecież, gdyby się rodził z czegoś, nie byłby początkiem. A skoro jest nie zrodzony, musi też być i niezniszczalny. Bo gdyby początek zginął, to aniby już on sam z czegokolwiek, aniby nic z niego nie powstało, skoro wszystko się musi z niego rodzić”[343].

Jednakże najobszerniejsze rozważania w tym przedmiocie zawiera dialog Fedon, któremu już starożytna tradycja przydała podtytuł: O duszy[344]. Sokrates, oczekując na wykonanie wyroku śmierci poprzez podanie trucizny, odbywa ostatnią rozmowę z przyjaciółmi i uczniami, która koncentruje się na problemie istnienia duszy oraz jej nieśmiertelności. W dialogu tym zostały przedstawione trzy obszerne rozumowania (od 70c do 84b), nazywane także dowodami na nieśmiertelność duszy.

Według Platona przymiot nieśmiertelności przysługuje każdej duszy[299], a więc nie tylko duszom ludzkim, ale także i boskim oraz duszy świata. Jak mowa o tym w Timajosie: „ten świat jest istotą żywą, ma duszę i rozum naprawdę”[345]. Świat jest tak utworzony, że to, co duchowe, pokrywa się z tym, co cielesne. Platon bowiem stwierdza, że demiurg, tworząc świat, „wszystko, co jest natury cielesnej” włożył do duszy świata w taki sposób „żeby środek świata cielesnego wypadł w środku duszy”[346]. Dusza świata zaś jest określona jako najlepsze z dzieł demiurga: „(…) a ona jest niewidzialna, ale rozum ma i harmonię w sobie, dusza – spośród przedmiotów myśli i z przedmiotów wiecznych najlepszy twór Najlepszego”[347]. Świat jest bowiem całkowicie samowystarczalny:

„Bo nie odchodziło nic, ani do niego nic nie przychodziło skądkolwiek. Nie było skąd. Tak został urządzony misternie, że sam sobie na pożywienie dostarcza tego, co się w nim zepsuje. Wszystkiego doznaje sam od siebie i tak samo wszystko”[348].

Wędrówka duszy

[edytuj | edytuj kod]
Fiodor Bronnikow, Pitagorejczycy świętujący wschód słońca (1869).

W dialogach Platona obecny jest także wątek metempsychozy, czyli wędrówki dusz. Zdaniem Giovanniego Reale, Platon zaczerpnął go z orfizmu i pitagoreizmu[349]. Poglądy te nie tworzą jednak spójnego zestawu twierdzeń, w oparciu o które można byłoby mówić o jakiejś konkretnej wizji życia po śmierci lub eschatologii. Często sformułowania na ten temat podawane są w formie mitów, zasłyszanych opowieści lub ubrane w retoryczną formę. Pomimo tego można wyróżnić pewne stale powtarzające się wątki.

Platon w swych dialogach podkreśla cykliczność wędrówki: dusze po śmierci opuszczają ciała, przechodzą w zaświaty, gdzie otrzymują nagrodę lub doznają kary, zaś następnie dokonują ponownego wcielenia się[350]. Ważnym elementem jest tutaj sąd, który czeka dusze po śmierci. Podstawą oceny jest życie, które wiodła dusza na ziemi. Jak powiada Platoński Sokrates w Państwie, istotne jest, aby było to dobre i sprawiedliwe życie[351]. Wszelka niesprawiedliwość spotyka się bowiem z karą:

„za każdy grzech popełniony i za każdego pokrzywdzonego karę ponosili; za każdy punkt dziesięciokrotną – to znaczy: raz co sto lat, bo tak długo trwa życie człowieka – aby każdy dziesięciokrotną pokutą każdą zbrodnię odpłacił”[352].

Obraz sądu nad duszami został w szczególnie plastyczny sposób przedstawiony w zakończeniu ks. X Państwa zawierającej tzw. mit Era[353][354][355]. Sokrates – streszczając zasłyszaną opowieść – powiada:

„(…) mówił, że gdy duch z niego wyszedł, zaczął iść wraz z wieloma innymi, aż przyszli do jakiegoś miejsca nadziemskiego, gdzie były w ziemi dwie przepaście, sąsiadujące z sobą, a w niebie, na górze, inne takie dwie rozpadliny naprzeciw. A między nimi siedzieli sędziowie. Ci rozdzielili duchy na dwie gromady i sprawiedliwym kazali pójść na prawo i na górę przez ten otwór w niebie, a każdemu przewiesili wyrok sądu z przodu. Niesprawiedliwym kazali iść na lewo i w dół. Ci mieli też – na plecach – świadectwo wszystkich swoich czynów[356].

Co warte podkreślenia, w przypadku „nieuleczalnych zbrodniarzy” – jak ich nazywa Sokrates – kara nie jest czasowa, lecz wieczna[357]. Podobny wątek kary i nagrody jest obecny również w Fajdrosie:

„A oto prawo Konieczności: Jeśli która dusza, za bogiem w ślad idąc, zobaczy coś ze świata prawdy, nic się jej stać nie może aż do następnego obiegu i jeśliby to zawsze potrafiła, nigdy żadnej szkody nie poniesie. Ale jeśli nie zdoła dociągnąć do szczytu i nic nie zobaczy, a przypadkiem jakimś napije się niepamięci i złością się ciężką napełni, a ociężała pióra straci i na ziemię spadnie, nie wolno jej wtedy wejść w żaden organizm zwierzęcy przy tych pierwszych narodzinach”[358][359].

W tej wersji opowieści o wędrówce dusz karą nie jest zatem jakieś określone cierpienie w zaświatach, lecz gorszy los przy ponownym wcieleniu. Podobna kara jest wspomniana również w Timajosie:

„Kto czas odpowiedni przeżyje dobrze, ten znowu pójdzie mieszkać na gwieździe, do której prawnie przynależy, i życie będzie miał szczęśliwe i takie, do którego nawykł. A kto na tym punkcie pobłądzi, ten przy drugich narodzinach przybierze naturę kobiety. A kto się i w tych warunkach jeszcze zła nie pozbędzie, ten zależnie od tego, jak grzeszył, na podobieństwo tego, jak się jego charakter rozwijał, jakąś taką zawsze przyjmie naturę zwierzęcą (…)”[360][361].

O nieco odmiennym rodzaju kary mowa jest także w Fedonie. Jak powiada Sokrates:

„Toteż taka dusza nasiąkła tym, co cielesne, cięży i wlecze się znowu na miejsca widzialne, ze strachu przed tym, co niewidzialne, przed tamtym światem, i jak powiadają, włóczy się koło pomników i grobów, gdzie już nieraz widywano jakieś do cieniów podobne dusz widziała; (…) I to z pewnością nie są dusze ludzi dzielnych, tylko złych, które się po takich miejscach błąkać muszą, pokutując za pierwsze swoje życie: złe”[362].

Jak wyjaśnia Sokrates w Teajtecie, kara, którą ponoszą ludzie źli i niesprawiedliwi jest wynikiem tego, że swymi własnymi czynami upodobnili się do tego, co złe, w związku z czym nie mogą po śmierci przebywać pośród tego, co dobre:

„(…) dwa pierwowzory w łonie bytu rzeczywistego stoją: z jednej strony to, co boskie i najszczęśliwsze, a z drugiej to, co bezbożne i najnędzniejsze. (…) Nie dostrzegają, jak się do jednego z tych pierwowzorów zbliżają przez swoje postępki zbrodnicze, a oddalają się od drugiego. Ponoszą za to karę, bo wiodą życie podobne do swego pierwowzoru. (…) jeśli się swej złości nie pozbędą, to i po śmierci ich nie przyjmie tamten świat, czysty, wolny od wszelkiego zła, tylko tu zawsze będą nosili swoiste piętno swego postępowania i sami zbrodniarze ze zbrodniarzami będą poprzestawali (…)”[363].

Troska o duszę

[edytuj | edytuj kod]

Podstawową drogą ku realizacji celu, jakim jest szczęście, jest troska o duszę (epimeleia tes psyches). Platon przejmuje i rozwija naukę Sokratesa[364]. Położenie nacisku na to, aby w pierwszej kolejności dbać i troszczyć się właśnie o duszę, a nie ciało, jest konsekwencją sposobu pojmowania duszy przez Platona.

Dla troski o duszę niezbędna jest znajomość samego siebie, zgodnie z delficką maksymąpoznaj samego siebie” (γνῶθι σεαυτόν, gnothi seauton)[365]. Samopoznanie możliwe jest dzięki samoobserwacji, którą Platon przyrównuje do oglądu własnej twarzy w lustrzanym odbiciu lub w oku drugiego człowieka:

„oko oglądając oko i wpatrując się w to, co jest w nim najszlachetniejsze i dzięki czemu widzi, w ten sposób widzi samo siebie”[366].

Poznanie własnej duszy oznacza poznanie samego siebie, w szczególności, gdy ogląd ten opiera się na mądrości i rozsądku[367]. Powinno to stanowić ustawiczną aktywność samoświadomości: „Dusza nigdy siebie samej nie opuszcza”[299]. Rozwaga utożsamiana jest przez Platona ze znajomością siebie samego[368], w której człowiek bada poszczególne aspekty własnej egzystencji: duchowość i moralność, cielesność oraz posiadane dobra[369]. Ten proces jest dialektyczny, polegając na ważeniu poszczególnych części przynależnych ludzkiemu życiu w odniesieniu do jego całości, przez odróżnianie prawdy od fałszu, rzeczywistego od nierzeczywistego, dobrego od złego, dążąc do rozpoznania i utrzymania równowagi. Dlatego szkodliwa jest zarówno niedostateczna, jak i nadmierna troska o zdrowie, w obu przypadkach uniemożliwiająca pracę nad sobą przez ćwiczenia filozoficzne[370]. Jak podkreśla Pierre Hadot, by odpowiednia terapia była możliwa, niezbędna jest zmiana sądów wartościujących, a w konsekwencji całego trybu myślenia i życia[371]. Terapią taką jest platońska figura zwrotu (periagoge) duszy, od fałszywych poglądów (doxai) ku oglądowi idei dobra, w odniesieniu do której możliwa jest rozważna troska o duszę. Niezbędna do tego wiedza filozoficzna osiągalna jest dzięki pomocy z zewnątrz[372] lub dzięki własnym dociekaniom[373][374]. Kierowanie się opinią tzw. szerokich kół – rozpowszechnionymi, fałszywymi poglądami – prowadzi do poczucia wstydu. Uwolnić od niego może filozoficzny dialog, pozwalający na poznanie dobra oraz samego siebie, by dzięki temu w sprawach troski o siebie, jak i o sprawy publiczne kierować się własnym rozumem (Kriton).

„(...) kto się do Sokratesa najbardziej zbliży myślami – jakby krwią – kto do niego blisko podejdzie w rozmowie, ten już musi, choćby i o czym innym był rozmawiać zaczął, chodzić za nim bez ustanku myślami tam i sam, aż wpadnie, i musi zdawać rachunek z siebie samego, jakim trybem teraz żyje i jak minione życie przeżył. A jak już raz ktoś wpadł, nie prędzej go puści Sokrates, aż to wszystko z niego pięknie, ładnie wyżyłuje (...) Lubię przypominać sobie, cośmy złego zrobili albo dziś robimy. Człowiek, który tego nie unika, musi na przyszłość bystrzej myśleć o tym, co będzie, nabiera ochoty i uważa, że trzeba, według słów Solona, uczyć się pokąd się żyje (...)”[375].

Troska o siebie ma więc charakter procesualny i wymaga konsekwencji. Proces Sokratesa opisany jest przez Platona jako „sprawdzenie wytrwałości w badaniu siebie”[376]. W tym sensie troska o siebie jest nieustannym „zdawaniem rachunku z samego siebie”[377], którego warunkiem jest prawda weryfikowana przez świadectwo życia: „obym nigdy nie stał się jak jakieś puste słowo”[378].

Troska o duszę jest zarazem dla Platona ćwiczeniem się w śmierci (melete thanatou), porzuceniem tego, co zmienne: „ci, którzy się z filozofią zetknęli, jak należy, niczym innym się nie zajmują, jak tylko tym, żeby umrzeć i nie żyć”[379]. Śmierć nie jest bowiem dla filozofa czymś złym, wręcz przeciwnie, jest czymś najlepszym, tak dobrym, że nie można tego sobie samemu uczynić:

„Dlaczegóż to nie godzi się odbierać sobie życia samemu? Ponieważ nie godzi się robić dobrze samemu sobie. [...] Bo to bogowie nas utrzymują, a my, ludzie, jesteśmy jedną z prywatnych własności bogów. A przecież ty sam, gdyby któraś z twoich prywatnych własności chciała sobie sama życie odbierać, mimo że ty byś nie dał znaku, że chcesz, aby umarła, gniewałbyś się na nią i gdybyś miał jakąś karę do wymierzenia, wymierzyłbyś ją?”[380].

Samo wyjście filozofa z jaskini do słońca jest śmiercią: „kiedy duszy nic z tych rzeczy oczu nie zasłania: ani słuch, ani wzrok, ani ból, ani rozkosz, kiedy się, ile możności, sama w sobie skupi, nie dbając wcale o ciało, kiedy, ile możności, wszelką wspólność, wszelki kontakt z ciałem zerwie, a sama ręce do bytu wyciągnie”. Choć bowiem „to bardzo niewiarogodnie ludziom brzmi, że gdy się dusza oddzieli od ciała, to jeszcze gdzieś jest”[284], jednak dopiero po oddzieleniu duszy od ciała „będę jasno wiedział, kiedy znajdę się tam”[381], w miejscu, „które jest ponad niebem”, którego:

„nie oddał nigdy żaden z poetów ziemskich w pieśni, ani go nigdy oddać nie zdoła. Miejsce to zajmuje nie ubrana w barwy, ani w kształty, ani w słowa istota istotnie istniejąca, którą sam jeden tylko rozum (nous), duszy kierownik, oglądać może. Naokoło niej świat przedmiotów prawdziwej wiedzy”[382].

Wtedy dusza dochodzi do rozpoznania, które jest zwieńczeniem samopoznania, iż, mówiąc słowami Arystotelesa, „dusza jest w jakiś sposób wszystkim, co istnieje”[383], dokonując powrotu do samej siebie, odkrywając:

„jedno rozciągnięte poprzez wielość oddzielonych od siebie rzeczy, obejmujące je od zewnątrz, przechodzące przez nie, łączące je w jedno, wyróżniające je i określające z każdej strony”[227].

Polityka

[edytuj | edytuj kod]
Papirus P.Oxy. 3679 z Oksyrynchos – fragment dialogu Państwo

Według Platona wzorcem prawdziwego polityka jest Sokrates, jest on wręcz „jedynym prawdziwym politykiem”[384]. Polityka platońska jest więc swoistą antypolityką, co stanowi konsekwencję przemiany stosunku do świata i bliźnich wskutek zwrotu duszy, jaki na drodze dialektyki dokonuje się u filozofa. Filozof taki, jak mówi Platon w Państwie, nie będzie chciał uprawiać polityki rozumianej potocznie, a zatem trzeba go do tego skłonić, wyznaczyć karę, jeśli tego nie zrobi, albowiem skoro zna on dobro samo, argumentuje Sokrates, nie będzie on chciał być rządzony przez gorszych, toteż musi on ustanowić „państwo w duszy” zbudowane z logosu, to znaczy ukonstytuować ład rzeczywistości psychicznej w oparciu o dobro i prawdę jako zasad najwyższych[385]. Państwo Platona jest próbą opisu takiego państwa. Wśród interpretatorów toczą się spory o to, czy jest model ustroju państwa rzeczywistego, czy tylko ustroju wewnętrznego jednostkowej duszy, a także jaka jest relacja między nimi. Platon twierdzi, że opisywane przezeń państwo jest tylko metaforą doskonałego, tzn. sprawiedliwego państwa wewnętrznego, ludzkiej psyche, że chodzi mu o „dobry i piękny charakter, o wewnętrzną konstytucję duszy”[386], a przedstawiony przezeń model to tylko „państwo zbudowane w słowach”[387]. Sam Platon nie pozostał odwróconym od świata polityki kontemplatykiem, lecz zaangażował się w działania polityczne w Syrakuzach na Sycylii, gdzie jednak nie odniósł powodzenia, a próba wcielenia w życie państwa filozofów zakończyła się porażką, doprowadzając niemalże do śmierci Platona, z czego szczegółowo zdaje sprawę w autobiograficznym Liście VII[388]. Apolitycznej wykładni Państwa Platona przeczy wszelako jego wypowiedź na początku Timajosa:

„A teraz posłuchajcie, jak się czułem usposobiony względem tego państwa, o którym rozprawialiśmy. Zdawało mi się, że jestem tak usposobiony, jak się czuje ten, który widząc w pewnym miejscu piękne zwierzęta, malowane czy żyjące, lecz w spoczynku, zapragnie widzieć je w ruchu, w jednej z tych walk, które zdają się odpowiadać ich ciałom; tak również ja się czuję względem państwa, o którym mówiliśmy. Chętnie bowiem słuchałbym [...] jak to państwo zachowuje się w walkach, które państwa prowadzą między sobą, [...] w działaniu, jak i w pertraktacjach z poszczególnymi państwami”[389].

W Sofiście z kolei Platon stwierdza, iż „nie tacy malowani, ale prawdziwi filozofowie, patrzą z góry, z wysoka, na to życie tutaj na dole [...] i raz zjawiają się jako politycy, raz jako sofiści, a zdarza się też, że mogą się komuś przedstawić jako skończeni obłąkańcy”[390]. Filozof jest więc czymś więcej niż politykiem, stanowi swego rodzaju metafigurę, której oblicze może być również polityczne. W Państwie Platona zachodzi ścisła analogią między strukturą ustroju politycznego (państwa) a strukturą ustroju psychicznego (duszy), które mają strukturę trójdzielną. Allan Bloom przedstawia tę analogię tak oto:

„każda z części zapewnia odpowiednią motywację działaniom i ma właściwy sobie cel. Pożądliwość zmierza do przetrwania i wygody; duchowość do honoru, szczególnie w polityce; rozumność zaś do czystej wiedzy, czyli do kontemplacji bytu. Człowiekiem wykształconym jest ten, u którego wszystkie trzy elementy odpowiednio i całkowicie się rozwinęły, a także zostały harmonijnie zbalansowane, szczególnie pod względem ich oczywistego porządku hierarchicznego”[391].

Zachodzi jednak sprzężenie zwrotne, kształt całości ustroju jest efektem stosunków zachodzących między jego częściami, ale zarazem wpływa wtórnie na części składowe:

„poszczególne ustroje państwowe podsycają rozwój jednej części duszy kosztem pozostałych. Robią to przyznając władzę ludziom, których dominująca motywacja wywodzi się z jednej z owych części. Wpływają oni za sprawą swojej autorytarnej pozycji na edukację publiczną i promowane wzorce. Kształtując charakter życia publicznego, modyfikują oni pośrednio skłonności osób, na których wspiera się ustrój. W ten sposób konstytuowany jest ograniczony świat, którego horyzonty wykluczają lub zniekształcają inne możliwości w taki sposób, że przestają one stanowić realne alternatywy. Celem szkolnictwa wyższego – o ile ma ono po prostu kształcić człowieka, a nie dopasowywać do określonego czasu i miejsca – musi być przeciwdziałanie dominującej przywarze intelektualnej ustroju i pielęgnowanie tego, co usiłuje on zniszczyć”[392].

Paideia, w szczególności kształcenie myślenia krytycznego, dystansu wobec zastanego ładu świata i jaskini jako dziedziny cieni, w której „rządzą ci, co walki z sobą staczają o cienie i władzę, jak gdyby władza była jakimś wielkim dobrem”[393], jest więc centralnym elementem polityki platońskiej[394]. Sytuacja filozofa, który odwrócił się od gry cieni, a następnie zdecydował się na powrót, czyli zaangażowanie polityczne, jest tragiczna: ci, do których wraca, „gdyby ich próbował wyzwalać i podprowadzać wyżej, to gdyby tylko mogli chwycić coś w garść i zabić go, na pewno by go zabili”[395].

Niektórzy interpretatorzy, m.in. Leo Strauss[396], twierdzą, iż projekt platoński jest polityczny par excellence, a przy tym elitarystyczny i ezoteryczny, zaś zadaniem filozofa jest głoszenie "szlachetnego kłamstwa" (gennaion pseudos)[397], tzn. utrzymywanie mas w nieświadomości po to, by trzymać w ryzach kierujący się niskimi popędami nieokiełznany motłoch, którego żadne działania pedagogiczno-oświatowe nie są w stanie wyciągnąć z umysłowej ciemnoty. Platoński filozof musi bowiem wbrew sobie dążyć do władzy, ażeby nie rządzili nim gorsi, choć zarazem naraża go to na wielkie niebezpieczeństwo. „Szlachetne kłamstwo” platońskiego filozofa jest więc zarazem zasłoną, która chroni go przed prześladowaniem, konieczną, by „nie sprowadzić na siebie zarzutu bezbożności” oraz „zażegnać grożące niebezpieczeństwo”[398]. Tego rodzaju tzw. teologiczno-polityczna wykładnia ezoteryki platońskiej wiąże się z konstruktywizmem teologicznym[200] i instrumentalnym wykorzystaniem konstruowanej ideologii na użytek władzy, która – wedle głoszonej ideologii – kieruje się dobrem, prawdą i sprawiedliwością. Ostatecznie jednak filozof wie, że prawo, które ustanawia, jest jego konstruktem, ustanawianym w imię dobra nomosem, który jest konieczny, albowiem samo prawo physis jest niewystarczające dla organizacji ustroju politycznego. Musi jednak powołać się na transcendentne źródło prawa, aby zamaskować swoją uzurpację. Platon nie jest wszelako zwolennikiem jedynowładztwa:

„Nie powinna Sycylia ani żadne państwo – głosi moje przekonanie – ulegać wszechwładztwu jakiegokolwiek człowieka, prawom podlegać winno jedynie”[399].

Temu, jakimi prawami winno się rządzić państwo, poświęcone są Prawa Platona. Traktują one o organizacji państwa, choć nie państwa doskonałego, opartego na przyjaźni i zamieszkałego przez bogów oraz bożych synów, lecz drugiego po nim (deutera politeia), najlepszego, jakie można stworzyć, mając przy tym to pierwsze nieustannie za wzorzec. Prawa są w nim konieczne właśnie przez ową niedoskonałość. Ich podstawową funkcją jest utrzymywanie obywateli w cnocie, pozwalającej im żyć w szczęściu, którego bez praw by nie zaznali. Ostatecznym celem życia politycznego, a zatem i państwa, jest wychowanie do cnoty. Państwo jest więc przede wszystkim instytucją pedagogiczną. Ponieważ władza państwowa naśladuje władzę boską, a warunkiem cnoty jest utrzymanie właściwej hierarchii, toteż bogom należy oddawać należną im cześć, zaś wiedza o nich jest najwyższą wiedzą i mądrością. Osnową ustroju, konieczną dla jego trwania, jest rada, której członkami mają zostać najlepsi, aby sprawować boskie rządy dzięki najwyższej wiedzy o ostatecznym celu państwa, któremu podporządkować należy wszystkie jego działania. Muszą zatem posiadać wiedzę o cnocie, jeżeli mają ją wdrażać swoim podwładnym, a także wiedzę o bogach, opierającą się na wiedzy o duszy, która „istniała zanim cokolwiek zrodziło się do życia, jest nieśmiertelna i rządzi wszystkimi ciałami”[400].

Idealne państwo polega na podziale zadań i tak jak trzem częściom duszy odpowiadają trzy cnoty, tak samo powinny odpowiadać im trzy stany społeczeństwa[401]: stan uczonych (władców-filozofów) dbających o rozumne kierowanie państwem i umożliwiających prowadzenie przez pozostałych obywateli rozumnego i cnotliwego życia; stan strażników (wojskowych) dbających o wewnętrzne i zewnętrzne bezpieczeństwo państwa oraz stan żywicieli, zapewniających zaopatrzenie wspólnoty w potrzebne dobra materialne. Platon kładł ogromny nacisk na hierarchię społeczeństwa. Utożsamiał losy państwa z losem klasy rządzącej. Aby państwo było trwałe, potrzebna jest mu silna pozycja arystokracji. Osiągnąć ją należy przez swoisty kolektywizm. Jego istota polega na tym, że arystokraci muszą być względem siebie równi, aby nie zazdrościli sobie wzajemnie i nie dzielili się w ramach grupy. Każdy podział jest zmianą, a tej według Platona należy unikać. Głosił tzw. mit o krwi i ziemi, według którego ludzie z poszczególnych grup społecznych posiadają w sobie pewien metal[402]. I tak filozofowie – złoto, strażnicy – żelazo, a żywiciele – brąz. Platon uważał, że klasa najwyższa musi pozostać „czysta”. Nie dopuszcza mieszania się różnych metali, ponieważ każda mieszanka jest zmianą i prowadzi do degeneracji.

Państwem powinni rządzić najmądrzejsi, a więc filozofowie, ponieważ jedynie oni posiadają prawdziwą wiedzę. Tylko oni potrafią odtworzyć w umyśle wizję idealnego państwa, do którego realizacji będą dążyć. Warto tu zaznaczyć istotną różnicę między tym, co przez miano filozofa rozumiał Sokrates i Platon. Dla Sokratesa filozof to osoba poszukująca wiedzy, dla Platona to dumny posiadacz wiedzy.

Nadrzędną wartością dla Platona jest sprawiedliwość. Aczkolwiek pojęcie to jest rozumiane całkiem inaczej niż to przez nas obecnie. Dla Platona najważniejsze było państwo i jego dobro. Wszystko, co prowadzi do dobra państwa, jest dobre. Nawet kłamstwo rządzących jest pozytywne, jeśli służy wyższemu celowi, czyli dobru państwa. Sprawiedliwe dla Platona jest to, aby każdy robił to, co do niego należy, aby oddawał każdemu to, co mu należne[403].

Podstawę państwowości stanowi wychowanie. Najzdolniejsi powinni kontynuować edukację przechodząc kolejne szczeble „wtajemniczenia” odpowiadające kolejnym etapom przypominania sobie świata idei[404]. Stan filozofów powinien być produktem kształcenia oraz starannego doboru. Nauka ta obejmować powinna 10-letnie studia w zakresie matematyki, astronomii i teorii harmonii (muzyki), 5-letnie studia dialektyki oraz 15-letni okres praktycznej działalności politycznej. Dwa wyższe stany powinny całkowicie poświęcić się dobru wspólnoty, wyrzec egoizmu i własności prywatnej (także kobiet i dzieci). Platon nie chciał wtajemniczać zbyt młodych ludzi, ponieważ uważał, że mają zbyt wiele zapału i są skłonni reformom. A każda reforma jest zmianą, a więc czymś złym.

Platon przeprowadzał krytykę istniejących ustrojów państwowych[405]. Jego zdaniem rządy najlepszych (arystokracja) wyradza się w rządy najdzielniejszych (timokrację), następnie w rządy bogatych (oligarchię), zmienionego w wyniku przewrotu przez demokrację, torującą drogę rządom jednostki (tyranii). Przejście od arystokracji do timokracji spowodowane jest niewiedzą strażników. Dalsza degeneracja powodowana jest już przez zepsucie moralne obywateli. Dopiero po doświadczeniu najgorszego ustroju obywatel jest w stanie dostrzec i docenić doskonałość arystokracji. Sam Platon bezskutecznie próbował wcielić w życie swoje idee na Sycylii[406]. Następnie jego idee państwa stanowego stały się podstawą koncepcji średniowiecznych, w których filozofów zastąpili duchowni, a strażników – rycerze.

Krytyka modelu państwa Platona

[edytuj | edytuj kod]

Teoria polityki i model państwa Platona spotkały się z różnorodnym przyjęciem. „Błogosławione się staną te rzeczypospolite, którymi [...] będą rządzili miłośnicy mądrości”, pisał Boecjusz[407][408]. Z kolei Cyceron twierdził, iż Platon stworzył:

„państwo raczej godne pożądania aniżeli rzeczywiście oczekiwane i bynajmniej nie takie, ażeby mogło istnieć, ale takie, iżby można było w nim dostrzec prawa rządzące zjawiskami politycznymi”[409].

Niektórzy uważają, że państwo opisane przez Platona wzorowane jest na modelu państwa egipskiego[410], co miał sparodiować Izokrates w dziele Busiris[411]. Dwudziestowieczna krytyka, w szczególności wydane po II wojnie światowej dzieło Karla Poppera Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie (1945)[412], uznawała Platona za prekursora totalitaryzmu ze względu na postulowaną całkowitą reglamentację wszystkich aspektów życia. Hans-Georg Gadamer twierdzi, iż utopijne państwo Platona stanowi heurystyczną utopię, której nie należy wcielać w życie, ani nawet używać jako punktu odniesienia dla działań politycznych, gdyż jego celem jest wykazanie, w jaki sposób zorganizowane byłoby państwo zbudowane w oparciu o takie założenia teoretyczne jak nadrzędna rola pierwszej zasady (dobra)[413]. Podobnie twierdzi lewicowy intelektualista Nicola Chiaromonte:

„Żadna rzeczywistość nie byłaby bardziej potworna i groteskowa niż praktyczna realizacja państwa Platona”[414].

Zdaniem Karla Poppera Platon zdradził swego nauczyciela Sokratesa, który wyznawał humanitarne i demokratyczne ideały. Platon, zdaniem Poppera, traktuje klasę robotniczą niczym pozbawione podmiotowości bydło, co wiąże się z platońskim pojmowaniem sprawiedliwości jako czynienia tego, co do każdego należy.

Argumenty Poppera spotkały się z krytyką Leo Straussa i Erica Voegelina, którego zdaniem Popper jest:

„pozbawionym filozoficznego obycia, prymitywnym ideologicznym warchołem, tak iż nie jest w stanie nawet w przybliżeniu poprawnie zreferować treści jednej strony Platona. Czytanie jest dla niego stratą czasu; brakuje mu wiedzy, by zrozumieć autora, którego czyta”[415].

Zdaniem Straussa państwo Platona nie jest modelem doskonałego państwa, lecz ćwiczeniem dialektycznym dla młodzieńców, na co wskazują sprzeczności w modelu „miasta zbudowanego z słów”[416], zastosowanie ironii sokratejskiej oraz alegorezy. Strauss powołuje się na Cycerona, twierdząc, że:

„dzieło Platona nie ukazuje najlepszego ustroju – przybliża raczej naturę tego, co polityczne – naturę miasta”[417].

Państwo Platona, zdaniem Straussa, nie jest czymś naturalnym, lecz ludzkim wytworem możliwym wyłącznie „dzięki abstrahowaniu od erosa”[418]. W 1978 roku odbyła się dyskusja panelowa z udziałem Allana Blooma, Hansa-Georga Gadamera, Erica Voegelina i Fredericka Lawrence’a na temat Państwa Platona[419]. Simon Blackburn wydał w 2006 roku „biografię” Państwa Platona[420].

Fizyka

[edytuj | edytuj kod]

Timajos. Kosmos i Dusza

[edytuj | edytuj kod]
Dusza kosmiczna – XVII-wieczna rycina.
Robert Fludd, Utriusque cosmi maioris scilicet et minoris metaphysica, physica atqve technica historia (1617–1618)

Zasadniczy wykład kosmologii Platona znajduje się w dialogu Timajos, który traktuje „o naturze wszechrzeczy” (peri physeos tou pantos). Aspekt dramatyczny jest w Timajosie bardzo osłabiony; dzieło ma raczej charakter traktatu, a jego zasadniczą część stanowi mowa tytułowego bohatera, pitagorejczyka z Lokroj[421]. Porządek wywodu zapowiada Kritias:

„Zdecydowaliśmy, żeby Timajos przemawiał pierwszy, zaczynając od pochodzenia kosmosu, a kończąc na naturze ludzkiej, bo on jest najlepszym astronomem spośród nas i najwięcej włożył trudu, aby zgłębić naturę świata”[422].

Powstanie kosmosu opisuje Platon słowami mitu, którego centralną figurę stanowi (s)twórcademiurg, określany także mianem dobrego boga (theos agathos)[423]. Przynależne mu dobro staje się udziałem świata poprzez jego dobroczynną stwórczą działalność:

„Próbujmy wytłumaczyć, dlaczego Stwórca sprawił, że i ten świat się narodził. Odpowiadamy: był dobry! A kto jest dobry, nie odczuwa nigdy żadnej zazdrości wobec nikogo. Wolny zatem od niej bardzo pragnął, aby wszystko było, ile możności, podobne do niego. Jeśli ktoś przyjmuje od mądrych ludzi to zdanie za główną przyczynę powstania świata, postępuje bardzo rozumnie. Ponieważ Bóg chciał, aby wszystko było dobre, a nie było żadnego zła, o ile to możliwe, dlatego ujął cały zasób rzeczy widzialnych, które nie były w stanie pokoju, lecz w bezwładnym i chaotycznym ruchu, i wyprowadził je z nieporządku do porządku, bo uważał, że porządek jest bez porównania cenniejszy od nieporządku. Otóż nie było ani wówczas, ani kiedykolwiek dozwolone, aby najlepsza istota robiła coś, co nie jest najpiękniejsze. Po zastanowieniu się zauważył, że spośród rzeczy naturalnie widzialnych, rozpatrywanych w swej całości żadna rzecz pozbawiona rozumu nie może nigdy być piękniejsza od tej, która jest obdarzona rozumem; i że, z drugiej strony, jest niemożliwe, aby jakaś rzecz mogła mieć rozum bez duszy. Pod wpływem tej refleksji utworzył świat, łącząc rozum z duszą, a duszę z ciałem, aby dzieło przez niego dokonane było naturalnie najpiękniejsze i możliwie najlepsze. Konsekwentnie zatem w myśl rozumowania prawdopodobnego należy powiedzieć, że ten świat żyje, jest obdarzony duszą i rozumem, jest zrodzony przez Opatrzność Boga”[424].

Przytoczony fragment, przynależący do początkowych partii dialogu, zawiera podstawy kosmologii, które zostaną rozwinięte w dalszych partiach. Mityczny demiurg przekształca nieporządek (ataksia) w ład (taksis) dzięki swej opatrzności (pronoia). Uporządkowany zmysłowy świat – kosmos – jest obdarzonym umysłem i duszą żywym stworzeniem (dzoon empsychon ennoun). Kosmos stanowi odwzorowanie doskonałej i najpiękniejszej istoty żywej – Pierwowzoru (paradeigma). Ściślej rzecz biorąc, kosmos jest stworzony na podobieństwo owego Pierwowzoru, a jego stworzenie – zapośredniczane przez demiurga, który przez wielu badaczy uważany jest za symbol przynależący narracji mitologicznej, który dopiero w późniejszej tradycji medio- i neoplatońskiej urasta do rangi protoplasty monoteistycznego Boga-Stwórcy[425]. Przedmiotem owego procesu – kształtowania kosmosu – nie jest jednak sam kosmos, ale nieuporządkowany wszechbyt, któremu stwórca zadaje ład – takie jest bowiem źródłowe znaczenie słowa kosmos (porządek, ozdoba).

Osobiście stwarza demiurg jedynie Duszę, bóstwa-współrządców oraz indywidualne dusze ludzkie. Reszta kosmosu zostaje stworzona pośrednio, przede wszystkim za sprawą nieśmiertelnej Duszy (w literaturze często określanym mianem „duszy świata” – Platon nazywa ją jednak po prostu psyche). Powstanie Duszy, zasady wszelkiego ruchu, jest opisane w Timajosie 34c–37c. Platon opisuje dialektyczne powstanie budulca Duszy:

„(...) bóg utworzył duszę jako pierwszą i starszą od ciała, i ze względu na pochodzenie jej i na dzielność jako panią, która władać miała nad tym, co jej poddane, a utworzył ją z tych pierwiastków i w ten sposób. Z istoty niepodzielnej i zawsze jednakiej, i z podzielnej, która powstaje w ciałach, zmieszał trzeci rodzaj istoty, pośredniej pomiędzy tamtymi obiema; ona ma zarazem naturę tego, co zawsze jest tym samym i tego drugiego również. W ten sposób postawił ją pośrodku pomiędzy tym co niepodzielne i tym, co się dzieli na ciała. Wziął tedy te trzy istoty i zmieszał je wszystkie w jedną postać. Ta druga natura nie chciała się dać zmieszać z tym, co zawsze jest tym samym, więc spoił je gwałtem”[426].

Dusza stanowi więc zmieszanie przeciwieństw. Najpierw demiurg łączy istotę niepodzielną i zawsze taką samą z podzielną i powstającą z ciał. W ten sposób uzyskuje trzecią postać, stanowiącą zmieszanie i zjednoczenie wspomnianych przeciwieństw. Następnie wszystkie trzy postacie – przeciwieństwa i ich synteza – zostają zmieszanie w jedną ideę, która stanowi właściwy budulec Duszy[427][428]. Następnie opisuje Platon geometryczne właściwości Duszy – posiada ona dynamiczną strukturę, na która składają się dwa obracające się kręgi – zewnętrzny krąg tego samego i wewnętrzny krąg nietożsamego. Zewnętrzny krąg jest jednolity, podczas gdy krąg wewnętrzny składa się z siedmiu mniejszych kręgów. Ze względu na ową jedność, krąg zewnętrzny jest uważany za doskonalszy od wewnętrznego[429][430][431]. Po opisie geometrii Duszy następuje omówienie związków ruchu Duszy z ludzkim poznaniem, a więc procesem, w którym poszczególne dusze jednostkowe rozpoznają swoje pokrewieństwo z Duszą kosmiczną[432][433][434].

Dusza ludzka w Timajosie i w Państwie

[edytuj | edytuj kod]
Portret imaginacyjny Platona – fragment fresku Szkoła Ateńska Rafaela Santiego.

Wedle Platona nieśmiertelna dusza ludzka składa się z trzech części: rozumnej (to logistikon), mężnej (to thymoeides) i pożądliwej (to epithymetikon)[435][436][437][318]. Wspomniany trójpodział przedstawia Platon w dialogu Państwo, od razu wpisując go w problematykę polityczno-społeczną. Trzem poziomom duszy odpowiadają trzy rodzaje ludzi – miłujących mądrość, miłujących chwałę i miłujących zysk. Społeczeństwo projektowanego przez dyskutantów miasta Kallipolis ma się w zamierzeniu składać z trzech odpowiadających tym trzem rodzajom ludzi kast: władców[320], żołnierzy[319] oraz rzemieślników i kupców. Sprawiedliwość jest rozumiana jako stan równowagi między trzema elementami, którzy odpowiadają trzem cnotom kardynalnymmądrości, męstwu i roztropności[438][325].

„– Więc proszę cię – odpowiedziałem – słuchaj, czy ja mówię do rzeczy. To, cośmy na samym początku, przy zakładaniu miasta, przyjęli jako postulat bezwzględny, to właśnie – albo coś w tym rodzaju – jest sprawiedliwością, według mego zdania. A to przyjęliśmy przecież i częstośmy to mówili, jeżeli pamiętasz: że każdy obywatel powinien się zajmować czymś jednym, tym, do czego by miał największe dyspozycje wrodzone (...). I że robić swoje, a nie bawić się i tym, i owym, to jest sprawiedliwość, tośmy i od wielu innych słyszeli, i samiśmy to niejeden raz powiedzieli. (...) Więc (...) to właśnie dokonywane w pewnym sposobie, to gotowa być sprawiedliwość – robić swoje. A wiesz, na jakim się opieram świadectwie? (...) Zdaje mi się (...) że spośród tych rzeczy, któreśmy w państwie pod uwagę brali, po rozwadze, męstwie i mądrości zostało jeszcze to, co im wszystkim umożliwiało zakorzenienie się, a zakorzenionym zapewniało utrzymanie się, jak długo by trwało samo. Mówiliśmy przecież, że sprawiedliwością będzie to, co pozostanie po tamtych, gdybyśmy te trzy znaleźli”[439].

Tak zarysowana psychologia pozostaje w ścisłym związku nie tylko z polityką, ale także z kosmologią. Przedstawioną w Timajosie psychogenezę wieńczy bowiem powiązanie ludzkiego poznania z ruchem dwóch obracających się kręgów Duszy kosmicznej, w której uczestniczy jednostkowa dusza:

„A myśl staje się prawdziwa w obu wypadkach zarówno: jeżeli dotyczy tego drugiego i jeśli dotyczy tego, co identyczne z samym sobą; myśl biegnie w tym, co porusza samo siebie, a biegnie bez dźwięku i bez hałasu. I kiedy myśl dotyczy czegoś, co spostrzegalne, i to drugie koło równo biegnie i o swym ruchu donosi po całej duszy, wtedy powstają mniemania i wierzenia mocne i prawdziwe. A kiedy się myśl odnosi do przedmiotów myśli, a dobry bieg koła tożsamościowego potrafi to wskazać, wtedy się z konieczności dokonywa praca umysłu i powstaje wiedza. Gdyby ktoś powiedział, że umysł i wiedza tkwią w jakimkolwiek innym przedmiocie, a nie w duszy, ten wszystko inne raczej powie, niźli prawdę[440].

Działanie epistemologiczne jednostki jest więc powiązane z harmonią w Duszy kosmicznej – prawidłowe postrzeżenie tego, co zmysłowe skutkuje tym, że krąg tego, co różne, toczy się równo. Analogicznie opisuje Platon rozumowanie dotyczącego tego, co należy do sfery czystej myśli – wiąże się ono z harmonijnym ruchem kręgu tego, co tożsame[441][442]. Tak głębokie powiązanie ludzkiej rozumności z Duszą kosmiczną wydaje się uzasadnione tym, że posiadają wspólny budulec, będący owocem dialektycznej psychogenezy z Timajosa[443][444][445].

Nauki przyrodnicze i matematyka

[edytuj | edytuj kod]

Narracja mitologiczna urywa się w połowie Timajosa, by nieoczekiwanie ustąpić rozważaniom teoretycznym kładącym podwaliny pod uprawiane i rozwijane po dziś dzień nauki przyrodnicze oparte na aparacie matematycznym. Przełom ów wiąże się z rozpoznaniem faktu, że kosmosem rządzą dwa pryncypia – Rozum (nous) i Konieczność (ananke), która ulega „rozumnemu nakłanianiu”[446][447][448]. Pierwsza część dialogu, skupiona wokół mitycznej postaci demiurga, koncentrowała się wyłącznie na działalności Rozumu, ignorując Konieczność. Rozpoznanie Konieczności jako przeciwważącego Rozum światotwórczego pryncypium splata się z pojawieniem się pojęcia chora. Chociaż pierwsze pojęcie materii sensu stricto (hyle) zawdzięczamy dopiero Arystotelesowi, platońska chora bez wątpienia stanowi jego prefigurację[449]. Samo słowo chora oznacza w ówczesnej grece przynależną polis ziemię znajdującą się poza jego ścisłymi granicami. Chora jest określana przy użyciu kolejnych metafor: „schronu dla tego wszystkiego, co się rodzi” (pases geneseos hypodoche) i „piastunki” bądź „żywicielki” (tithene) „tego, co się rodzi, zwilżonej i rozpalonej”[450], które mają dotyczyć pewnej „rzeczy niewidzialnej, nie posiadającej formy, przyjmującej wszystko, uczestniczącej w tym, co się daje pojąć rozumem, w sposób bardzo ciemny i trudny do zrozumienia”[451][452]. Zainteresowanie pojęciem chora wzmogło się szczególnie od czasu publikacji znanego komentarza Jacquesa Derridy[453]; bywa ono interpretowane jako odnoszące się do materii, przestrzeni, materii identycznej z przestrzenią, a także – ze względu na swe niemal wyłącznie negatywne charakterystyki – jako Radykalnie Inne, tout autre, które przyjmuje wszystkie charakterystyki, nie przybierając zarazem żadnej postaci[454].

Następnie Platon formułuje teorię elementów pierwotnych, rozpoczynającą ponaddwutysiącletnie dzieje matematycznego przyrodoznawstwa. Czerpiąc z tradycji przyrodoznawstwa jońskiego oraz pitagoreizmu, Platon tworzy podwaliny pod matematyczny opis świata fizycznego. Choć już Pitagorejczycy powiązali matematykę z kosmologią, to dopiero u Platona możliwe było oddzielenie aparatu matematycznego od przedmiotu, do którego został on zastosowany, a to za sprawą różnicy ontologicznej między bytem (to on) a stawaniem się (genesis) – a zatem między ideami a zmysłowością, między tym, co matematyczne, a tym, co przyrodnicze[455][456][457][458][459]. Każdemu z pięciu elementów przysługuje odrębny wielościan foremny, tzw. bryła platońska, której swoistość zasadza się na możliwości jej konstrukcji z odpowiednio połączonych ze sobą trójkątów równobocznych oraz kwadratów. Platon korzysta tu także z atomizmu – konstrukcja geometryczna wielościanu ma być bowiem kształtem atomów danego pierwiastka[460]. Atomy ogniaczworościanami, ziemisześcianami, powietrzaośmiościanami, wody zaś – dwudziestościanami. Piąty element, któremu odpowiada dwunastościanów – ostatni z pięciu wielościanów foremnych – miał zostać użyty przez (s)twórcę do „wymalowania wszechświata”[461][462]. Późniejsza tradycja rozwinęła pochodzącą pierwotnie od Empedeklosa teorię elementów bądź żywiołów, dodając jako piąty eter.

Czworościan foremny
(atom ognia)
Sześcian
(atom ziemi)
Ośmiościan foremny
(atom powietrza)
Dwudziestościan foremny
(atom wody)
Dwunastościan foremny
(piąty element)

Muzyka

[edytuj | edytuj kod]

W dialogach Platona muzyka rozważana jest na kilku poziomach: technicznym, praktycznym, teoretycznym i duchowym[463]. W Fedonie pojawia się rozróżnienie między „muzyką popularną” (mousike demodes) i „muzyką absolutną” (megiste mousike), gdzie druga utożsamiana jest z filozofią[464]. Na podobieństwo między uprawianiem muzyki i filozofii Platon wskazuje w Uczcie, porównując działalność Marsjasza i Sokratesa[465].

W muzyce słyszalnej Platon wyróżnia: harmonię, rytm i słowo (logos)[466]. Empiryczna teoria muzyki dyskutowana jest w Państwie (ks. III) w kontekście jej społeczno-wychowawczego wpływu. Platon nawiązuje do koncepcji ethosu muzycznego autorstwa Damona, zgodnie z którą każdej skali muzycznej odpowiadał określony stan duszy[467]. Filozof dopuszczał dwie (z prawdopodobnie siedmiu) tonacje muzyczne: dorycką („męską, energiczną”) i frygijską („prosząca, perswadującą”)[466]. Miały one wywierać pozytywne afekty, w odróżnieniu od modusów, które brzmiały „płaczliwie”, „pijacko” lub zbyt nisko – takich jak skale jońskie i lidyjskie (od dźwięku f) oraz skale miksolidyjskie (od dźwięku h) i syntonolidyjskie[466]. W kwestii rytmu również zalecał zachowawczość[466], twierdząc, że „trzeba się wystrzegać przełomów i nowości w muzyce, bo to w ogóle rzecz niebezpieczna. Nigdy nie zmienia się styl w muzyce bez przewrotu w zasadniczych sprawach politycznych”[468]. W przekonaniu Platona, harmonia i rytm najbardziej oddziaływały na duszę, dlatego „służbę Muzom” uznawał za najlepsze wychowanie[466]. Autor Państwa przypisywał muzyce funkcję wychowawczą, także propedeutyczną. Muzyka w Państwie, to działalność należąca do paidei, rozumiana nie tylko jako wychowanie obywateli, również jako proces kształcenia dialektyków. W skład wychowania przygotowawczego przyszłych filozofów wchodziły: arytmetyka, geometria, astronomia i muzyka[469]. Przy czym w szczególny sposób podkreślany był związek astronomii i muzyki:

Bodaj że tak, jak oczy zostały zbudowane dla astronomii, ciągnąłem – to znowu uszy są zbudowane dla ruchu harmonicznego i te dwie gałęzie nauki są jak dwie siostry, jak mówią pitagorejczycy, a my się z nimi zgadzamy, Glaukonie[470].

Myśl Platona wywarła wpływ na poglądy św. Augustyna i Boecjusza. Obaj podkreślali ścisły związek między naukami matematycznymi a muzyką. Boecjuszowi przypisuje się włączenie muzyki do sformułowanego przez siebie kanonu sztuk wyzwolonych, w którym stanowiła ona element quadrivium[471]. Muzykę jako środek dyscyplinujący emocjonalność i służący podtrzymywaniu więzi społecznych pojmowali m.in. twórcy renesansowych utopii literackich Thomas More[472] i Tommaso Campanella[473].

Erotyka

[edytuj | edytuj kod]
Édouard-Henri Avril, Marzenie Alkibiadesa (ok. 1860), ilustracja do „De Figuris Veneris” Friedricha Karla Forberga. Scena z Uczty Platona.

Miłość platońska (amor platonicus) jest potocznie pojmowana jako miłość czysta, niecielesna, idealna. Wynika to z szeregu stwierdzeń w dialogach samego Platona, np. z opisanej przez Diotymę w Uczcie drogi wznoszenia się filozofa od ciał, przez obecne w nich piękno, do piękna samego, jak gdyby chodziło o ostateczne porzucenie zmysłowości na rzecz czegoś niezmysłowego i czystego. Podobnie można rozumieć wzgardzenie przez Sokratesa, określanego „najbardziej erotycznym”, zalotami Alkibiadesa. Sokrates wszelako odpowiada Alkibiadesowi: „zastanówmy się, co dla nas dobre, i tak następnie uczyńmy”[474], nie rozstrzygając, co ostatecznie owym dobrem jest. W Fajdrosie Sokrates z kolei mówi, iż „nigdzie nie jest napisane, żeby się tylko źli ludzie musieli do siebie zbliżać, a ludzie dzielni nie mogli”[475]. Jak wiemy, sam Platon miał bogate życie erotyczne, znamy imiona jego kochanków. Zachowały się także przypisywane Platonowi wiersze miłosne w formie epigramatu, np.: „W gwiazdy patrzysz mój Astrze? Jak chciałbym być niebem, by gwiazd oczami wpatrywać się w ciebie”[s]. Hans Kelsen posuwa się nawet do przypuszczenia, że naczelną funkcją dialogów Platona nie było stworzenie teorii prawdziwej, lecz pięknej, to znaczy służącej uwodzeniu młodych chłopców: „dialogi, ezoteryka i stopniowe ujawnianie były szczególnie subtelnym sposobem wywierania wpływu na młodych mężczyzn, którzy pociągali seksualnie Platona”[130]. Jak powiada Emerson, „Platon nie miał żony, nie miał też dzieci, lecz myśliciele wszystkich cywilizowanych narodów są jego potomstwem, są zabarwieni jego umysłem”[476]. Mamy tu zatem do czynienia z problemem sublimacji miłości i pytaniem o to, czy opisane w Uczcie przez Diotymę wzniesienie duszy do czystego piękna związane jest z odrzuceniem cielesności, czy może jest to jedynie ruch odpowiadający wyjściu z jaskini do słońca, po którym musi nastąpić powrót, będący odpowiednikiem dialektycznej syntezy, na co wskazywałoby także dialektyczne ujęcie relacji jedna i wielości w dialogu Parmenides, gdzie jedno nie jest przeciwstawione wielości i od niej oddzielne. W Uczcie, głównym dziele Platona dotyczącym miłości, gdy już zostały wypowiedziane wszystkie mowy pochwalne na cześć Erosa, największego z bogów, który dotąd nie został dostatecznie pochwalony[477], Alkibiades wygłasza ostatnią mowę pochwalną, mającą przelicytować wszystkie poprzednie. Chwali jednak Sokratesa, jak gdyby to właśnie on był wcieleniem samego Erosa, choć przecież zarazem nie ulega namiętnościom.

Anselm Feuerbach, Uczta (1874). Obraz przedstawia przybycie upojonego Alkibiadesa z towarzyszącym mu orszakiem.

Postać Diotymy, jedynej kobiety pośród mężczyzn, jest paradoksalna niczym samo Jedno. Ta jedyna kobieta w męskim towarzystwie mówi to, co jest najistotniejsze. To, co mówi, stanowi misterium Erosa, opis inicjacji[478]. Przewrotność Platona polega na tym, że dostępne Ateńczykom misteria eleuzyńskie w naszym wyobrażeniu dawały dostęp do wzniosłych, świętych prawd, podczas gdy w Uczcie są to misteria erotyczne, a kapłanka Diotyma wtajemnicza Sokratesa w arkana miłości. Z kolei mit o androgynie, o człowieku pierwotnym, o niepodzielności pierwotnej, motyw łączenia przeciwieństw, wychodzenia poza podział do czegoś jednego nieustannie pojawia się nie tylko w Uczcie[479], ale w bardziej abstrakcyjnych i dosadnych dialogach, Sofiście, Parmenidesie. W Uczcie to, co wszystko przyciąga, zespala ze sobą i łączy, nazwane jest Erosem. W Sofiście i Parmenidesie pojawia się sugestia, że to, co wszystko warunkuje i zespala, to już w ogóle nie jest coś. Nie może być czymś konkretnym, nie może mieć początku i końca, nie może być czymś skończonym w sensie przestrzennym i czasowym. Owa prazasada jest w Uczcie określona jako „jedno różniące się samo w sobie, zarazem się z sobą zgadzając”[480]. Można więc powiedzieć, że erotologia Platona jest henologią, a Eros jest figurą najwyższej zasady, nazywanej również przez Platona jednością i dobrem. Nieprzypadkowo jedna z postaci dialogu Fileb, który ukazuje dialektyczne przeprowadzenie od rozkoszy do dobra, nosi imię Protarchos (od prote arche, pierwsza zasada). Sokrates zatem, jako najbardziej erotyczny, jest więc filozofem par excellence, jest figurą samego dobra, jest uosobieniem pierwszej zasady, która zrazu jawi się negatywnie, a dopiero później – w intymnej relacji – ujawnia swoje skryte wewnętrzne oblicze.

Przekłady

[edytuj | edytuj kod]
  1. Dzieje recepcji platonizmu opisują m.in. F. Novotny (The Posthumous Life of Plato, 1977), E. N. Tigerstedt (Interpreting Plato, 1977), J.-L. Vieillard-Baron (Platonisme et interprétation de Platon à l’époque moderne, 1998) oraz A. Kim (Brill’s Companion to German Platonism, 2019).
  2. Hicks w It’s just a ride nawiązuje do metafory jaskini, mówiąc: „Świat jest niczym jazda roller coasterem w wesołym miasteczku, a kiedy zdecydujesz się na nią, myślisz, że jest czymś rzeczywistym, albowiem tak potężne są nasze umysły, [...] jazda jest pełna jaskrawych kolorów i bardzo głośna, [...] niektórzy jeżdżą już od dłuższego czasu, zaczęli zapytywać, czy to wszystko jest rzeczywiste, czy może to tylko przejażdżka, [...] wracają do innych i mówią: nie martwcie się, nie lękajcie się, to tylko przejażdżka, a my tych, co tak do nas mówią... zabijamy”.
  3. „Jak się to jednak stało, że z licznych dzieł Demokryta zachowały się tylko fragmenty, że dziś przeciętny czytelnik więcej słyszał o Platonie niż o wielkim materialiście? [...] Powodów zlekceważenia atomisty należy szukać w średniowieczu chrześcijańskim, które w swym wyborze i konserwacji pomników starożytnej filozoficznej literatury kierowało się, rzecz prosta, sympatią do idealizmu platońskiego” (Tadeusz Kroński, „Wykłady z historii filozofii starożytnej”, Warszawa 1955, s. 31).
  4. Wedle Diogenesa Laertiosa (Żywoty i poglądy słynnych filozofów, K. Leśniak (tłum.), Warszawa 2012, s. 163-164) urodził się w siódmym dniu miesiąca Targeliona w czasie osiemdziesiątej ósmej (88.) olimpiady. Olimpiada ta przypadała na lata 428–425 p.n.e.
  5. W przypadku tego ostatniego listu podnoszony jest zarzut braku autentyczności. Już w najstarszych zachowanych rękopisach listów znajduje się ręczny dopisek pod listem XII, który stwierdza: „zaprzecza się, jakoby pochodził od Platona” (Listy, 339a w tłum. M. Maykowskiej)
  6. Cennym opracowaniem, w którym zebrano różne relacje na temat śmierci Platona jest opracowanie Alice Swift Riginos. Platonica. The Anectodes Concerning the Life and Writtings of Plato, 1976
  7. Por. pytanie, które Sokrates kieruje do Gorgiasza, znanego sofisty, mówcy i retora: „co to jest, co ty nazywasz największym dobrem dla ludzi, a siebie mienisz tego wykonawcą, zawodowcem od tego?” (Platon, Gorgiasz 452d w tłum. W. Witwickiego).
  8. Por. pytanie, które stawia Platoński Sokrates w Filebie: „Otóż Fileb powiada, że dobrem dla wszystkich żywych istot jest rozkosz i radość, i wszystko w tym rodzaju – czy się to tak nazywa, czy podobnie, a z naszej strony istnieje zdanie przeciwne, że nie te rzeczy, ale rozum i myślenie, i pamiętanie, i to, co tym znowu rzeczom pokrewne, a więc słuszny sąd i prawdziwe rozumowania lepsze są od rozkoszy i więcej warte dla wszystkich istot, które tylko potrafią mieć w sobie coś z tych rzeczy” (Platon, Fileb 11b–c w tłum. W. Witwickiego).
  9. Por. m.in.: Gorgiasz 505c–527e, Państwo 352d oraz 618b–619a, Fileb 60d–67b oraz Alkibiades I 124e.
  10. Co do poglądów Sokratesa na temat duszy i znaczenia jakie jej przypisywał por.: G. Reale, Historia filozofii starożytnej, t. I, Lublin 2008, E.I. Zieliński (tłum.), s. 315–325 oraz R. Legutko, Sokrates. Filozofia męża sprawiedliwego, Poznań 2013, s. 617–622.
  11. Co do trudności związanych z przekładem greckiego słowa arete na język polski zob. Daniela Gromska, Wstęp tłumacza w: Arystoteles, Etyka Nikomachejska, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2012, s. 52–60.
  12. Por. m.in.: Platon, Państwo 614b–621d, gdzie przedstawiony jest tzw. mit Era, opowiadający o losach duszy po śmierci, czekających na nią karach lub nagrodach, oraz tym, jak dochodzi do jej kolejnego wcielenia i powrotu na ziemię.
  13. Por. Platon, Timajos, gdzie, przy okazji opisu powstania świata, mowa jest o stworzeniu duszy, która przysługuje zarówno światu jako całości (30b–c), nieśmiertelnym bogom oraz ludziom (69c).
  14. Por. Platon, Fedon, gdzie w wielu miejscach podkreśla się podobieństwo duszy do idei, np. 76d–e, 79b czy 80a–b.
  15. Por. Platon, Teajtet 185d–e, gdzie Sokrates powiada, że: „jedne rzeczy dusza spostrzega sama przez się, a inne za pomocą zdolności ciała”. W rezultacie to dusza jest tym, za pomocą czego poznajemy, zaś organy zmysłów służą jej jedynie jako narzędzia dostarczające poszczególne wrażenia.
  16. Por. Platon, Państwo, 442c: „A mądrym nazywamy każdego dzięki tej małej cząstce, która w nim panuje i wszystko w swych rozkazach wyznacza, bo ona ma w sobie wiedzę o tym, co jest pożyteczne dla każdej z trzech części z osobna i dla całości, którą one wspólnie tworzą”.
  17. Por. Platon, Państwo 442b–c: „I mężnym, tak uważam, nazywamy każdego, u kogo ta część, temperament, zachowuje poprzez bóle i poprzez rozkosze to, co intelekt w swoim rozkazie wyznaczy jako straszne i niestraszne”.
  18. Por. Platon, Państwo 442c–d: „A rozważnym czy nie nazywamy człowieka za przyjaźń i zgodność tych samych jego części, kiedy czynnik w nim rządzący i dwa czynniki rządzone zgadzają się w sobie na to, że intelekt powinien rządzić, i one z nim nie zrywają dobrych stosunków?”.
  19. W oryginale: ἀστέρας εἰσαθρεῖς Ἀστὴρ ἐμός· εἴθε γενοίμην οὐρανός͵ ὡς πολλοῖς ὄμμασιν εἰς σὲ βλέπω (Anth. Pal. VII 669). Por. Z. Kubiak, Platona poezja i mądrość, Warszawa 1996, s. 7.

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]
  1. a b Debra Nails, The People of Plato. A Prosopography of Plato and Other Socratics, Indianapolis and Cambridge: Hackett Publishing Company, 2002, s. 243.
  2. a b Richard Kraut, Plato, Edward N. Zalta (red.), wyd. Fall 2017, Introduction, The Stanford Encyclopedia of Philosophy [dostęp 2019-10-11].
  3. A.N. Whitehead, Process and Reality: An Essay in Cosmology, New York 1978, s. 39.
  4. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, Kazimierz Leśniak (tłum.), Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2012, s. 165.
  5. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. II. Platon i Arystoteles, Lublin: Wydawnictwo KUL, 2008, s. 29–30.
  6. Władysław Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. I. Filozofia starożytna i średniowieczna, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2009, s. 71-72.
  7. Debra Nails, The Life of Plato of Athens, [w:] Hugh H. Benson (red.), A Companion to Plato, 2006, s. 7.
  8. Władysław Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. I. Filozofia starożytna i średniowieczna, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2009, s. 113-114.
  9. Robert Pawlik, Kierunki recepcji Timajosa-Kritiasza, „Studia Antyczne i Mediewistyczne”, 2 (37), 2003, s. 53–72.
  10. Leon Miodoński, „Timajos” w idealizmie niemieckim, czyli historia pewnego modelu rozumienia świata, 2004.
  11. Shai Biderman, Michael Weinman (red.), Plato and the Moving Image, Leiden 2019.
  12. John Partridge, Plato’s Cave and the Matrix, w: Christopher Grau (red.), Philosophers Explore the Matrix, Oxford 2005, s. 239 i nast.
  13. William Irwin, Computers, Caves, and Oracles: Neo and Socrates, w: The Matrix and Philosophy: Welcome to the Desert of the Real, Chicago 2002, s. 12–13.
  14. Glenn Yeffeth (red.), Taking the Red Pill: Science, Philosophy and the Religion in the Matrix, Dallas 2003; Andrew Godoski, Under The Influence: The Matrix.
  15. Žižek o ideologii i alienacji w They live.
  16. S. Montgomery Ewegen, What is Philosophical Dialogue?, [w:] Barry Stocker, Michael Mack (red.), The Palgrave Handbook of Philosophy and Literature, Londyn: Palgrave Macmillan, 2018, s. 43.
  17. W.C.K. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato. The man and his dialogues: early period, Cambridge: Cambridge University Press, 1975, s.8.
  18. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. II. Platon i Arystoteles, Lublin: Wydawnictwo KUL, 2008, s.43-46.
  19. Barry Stocker, Introduction, [w:] Barry Stocker, Michael Mack (red.), The Palgrave Handbook of Philosphy and Literature, Londyn: Palgrave Macmillan, 2018, s. 3.
  20. D. Nails, The Life of Plato of Athens, w: Blackwell Companion to Plato, s. 1
  21. F. J. E. Woodbridge, The Son of Apollo. Themes of Plato, 1929, s. 2
  22. Diogenes Laertios: Żywoty i poglądy słynnych filozofów. PWN, 1984, s. 163. ISBN 83-01-02092-X.
  23. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, Kazimierz Leśniak (tłum.), (cytując Aleksandra Polihistora), Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2012, s. 164.
  24. James A. Notopoulos: The Name of Plato. Apulejusz z Madaury, O bogu Sokratesa i inne pisma, Warszawa: PWN, 2002, s. 42.
  25. J.A. Notopoulos, The Name of Plato, „Classical Philology”, 34 (2), 1939, s. 135–134.
  26. D. Nails, The Life of Plato of Athens, w: Blackwell Companion to Plato, s. 1; D. Nails, The People of Plato. A Prosopography of Plato and Other Socratics, Indianapolis and Cambridge 2002, s. 243
  27. Bernard F. Suzanne: Plato and His Dialogues. [w:] Platon et ses dialogues [on-line]. Last updated August 22, 1996. [dostęp 2016-08-04].
  28. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and hist dialogues earlier period, 1975, s. 10–11.
  29. a b G.W.F. Hegel, Wykłady z historii filozofii, t. t. II, Warszawa: PWN, 1996, s. 5.
  30. a b J.N. Findlay, Plato and platonism. An introduction, Nowy Jork: Times Books, 1978, s. 7.
  31. a b c G.W.F. Hegel, Wykłady z historii filozofii, t. II, Warszawa: PWN, 1996, s. 6.
  32. a b Debra Nails, The People of Plato. A Prosopography of Plato and Other Socratics, Indianapolis and Cambridge: Hackett Publishing Company, 2002, s. 244.
  33. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and hist dialogues earlier period, 1975, s. 10–11.
  34. Debra Nails, The Life of Plato of Athens, [w:] Hugh H. Benson (red.), A Companion to Plato, 2006, s. 2–3.
  35. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and hist dialogues earlier period, 1975, s. 12.
  36. Plato's Life, [w:] Holger Thesleff, The Continuum Companion to Plato, Gerald A. Press (red.), 2012, s. 8.
  37. a b Apulejusz z Madaury, O bogu Sokratesa i inne pisma, Warszawa: PWN, 2002, s. 45.
  38. Plutarch: O muzyce.
  39. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and hist dialogues earlier period, 1975, s. 13–14.
  40. a b c G.W.F. Hegel, Wykłady z historii filozofii, t. II, PWN, 1996, s. 7.
  41. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and hist dialogues earlier period, 1975, s. 12.
  42. Apulejusz z Madaury, O bogu Sokratesa i inne pisma, Warszawa: PWN, 2002, s. 44.
  43. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, Kazimierz Leśniak (tłum.), Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2012, s. 165.
  44. Debra Nails, The Life of Plato of Athens, [w:] Hugh H. Benson (red.), A Companion to Plato, 2006, s. 5.
  45. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 14.
  46. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 14–15.
  47. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, Kazimierz Leśniak (tłum.), Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2012, s. 165-166.
  48. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 17.
  49. Apulejusz z Madaury, O bogu Sokratesa i inne pisma, Warszawa: PWN, 2002, s. 47.
  50. Plato's Life, [w:] Holger Thesleff, The Continuum Companion to Plato, Gerald A. Press (red.), 2012, s. 9.
  51. Carl A. Huffman: Archytas of Tarentum. Cambridge, 2005.
  52. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 17.
  53. Plato's Life, [w:] Holger Thesleff, The Continuum Companion to Plato, Gerald A. Press (red.), 2012, s. 9.
  54. Platon, List VII, Maria Maykowska (tłum.), Warszawa: PWN, 1987, 324b.
  55. Debra Nails, The Life of Plato of Athens, [w:] Hugh H. Benson (red.), A Companion to Plato, 2006, s. 6.
  56. W.H. Porter, The Sequel to Plato’s First Visit to Sicily, „Hermathena”, 61 (May, 1943), s. 46.
  57. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 18–19.
  58. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 19–20.
  59. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 20.
  60. David C. Lindberg, The Beginnings of Western Science, Chicago: University of Chicago Press, 2007, s. 70.
  61. Debra Nails, The Life of Plato of Athens, [w:] Hugh H. Benson (red.), A Companion to Plato, 2006, s. 7.
  62. Debra Nails, The Life of Plato of Athens, [w:] Hugh H. Benson (red.), A Companion to Plato, 2006, s. 7–8.
  63. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 24.
  64. Debra Nails, The Life of Plato of Athens, [w:] Hugh H. Benson (red.), A Companion to Plato, 2006, s. 8.
  65. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 26.
  66. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 26–27.
  67. Debra Nails, The Life of Plato of Athens, [w:] Hugh H. Benson (red.), A Companion to Plato, 2006, s. 9.
  68. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy, t. IV. Plato: the man and his dialogues earlier period, 1975, s. 28.
  69. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, E.I. Zieliński (tłum.), t. II. Platon i Arystoteles, Lublin: Wydawnictwo KUL, 2008, s. 31.
  70. Debra Nails, The People of Plato. A Prosopography of Plato and Other Socratics, Indianapolis and Cambridge: Hackett Publishing Company, 2002, s. 245.
  71. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, Kazimierz Leśniak (tłum.), Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2012, s. 164.
  72. Alice Swift Riginos, Platonica. The Anectodes Concerning the Life and Writtings of Plato, 1976, s. 193-194.
  73. Platonists, Cyrenaics, Aristotelians and Cynics, [w:] Simon Critchley, The Book Of Dead Philosophers, 2009, s. 20, ISBN 978-1-84708-543-6.
  74. Diskin Clay, Platonic Questions: Dialogues with the Silent Philosopher, Pennsylvania 2007 s. 279 i nast.; Andrzej Serafin, Ostatnie słowo Platona, Kronos 2 (21)/2012.
  75. D. Nails, The Life of Plato of Athens, w: Blackwell Companion to Plato, s. 1
  76. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, Kazimierz Leśniak (tłum.), Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2012, s. 182.
  77. Spyridon Rangos, Thrasyllus and the division of the Platonic dialogues into tetralogies [online], n1.intelibility.com [dostęp 2019-09-29].
  78. Marcin Podbielski, Platon, w: Literatura Grecji starożytnej, t. 2, Lublin 2005, s. 567–569.
  79. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, przeł. W. Olszewski, Warszawa 2004, s. 180, 188–190.
  80. J.M. Cooper, D.S. Hutchinson (red.), Plato: Complete Works, Zakres zgody badaczy co do autorstwa dialogów podają redaktorzy, s. v–vi, 1997.
  81. Lista rękopisów E. D. Clarke’a. [w:] Bodleian Library [on-line]. bodley.ox.ac.uk. [dostęp 2014-10-07]. (ang.).
  82. Thomas Brickhouse, Nicholas D. Smith, Plato [online].
  83. Wincenty Lutosławski, The Origin and Growth of Plato’s Logic: With an Account of Plato’s Style and of the Chronology of His Writings, Forgotten Books, 2012.
  84. Leonard Brandwood, The Chronology of Plato’s Dialogues, Cambridge: Cambridge University Press, 2009.
  85. Leonard Brandwood, The Chronology of Plato’s Dialogues, Cambridge: Cambridge University Press, 2009, s. 1–2.
  86. Thomas Brickhouse, Nicholas D. Smith, Plato [online], The Internet Encyclopedia of Philosophy [dostęp 2019-10-09].
  87. Richard Kraut, Plato [online], The Stanford Encyclopedia of Philosophy, 2004.
  88. Authenticity and Chronology, [w:] Malcolm Schofield Craig, Plato, Routledge Encyclopedia of Philosophy, 1998, DOI10.4324/9780415249126-A088-1 [dostęp 2019-10-09].
  89. Ch. Rowe, Interpreting Plato w: H.H. Benson (ed., A Companion to Plato, Blackwell Publishing, 2006, pp.13–24
  90. W.K.C. Guthrie, A History of Greek Philosophy: Volume 4, Plato: The Man and His Dialogues: Earlier Period, 1986.
  91. Terry Penner, Socrates and the Early Dialogues, [w:] Richard Kraut (red.), The Cambridge Companion to Plato, Cambridge: Cambridge University Press, 1992, s. 121–169.
  92. Introduction, [w:] Gail Fine, Plato 2: Ethics, Politics, Religion, and the Soul, Oxford: Oxford University Press, 1909, s. 1–33.
  93. Charles H. Kahn, Plato and the Socratic Dialogue: The Philosophical Use of a Literary Form, Cambridge: Cambridge University Press, 1996.
  94. Lloyd Gerson, From Plato to Platonism, Ithaca and London 2013.
  95. Philip Merlan, From Platonism to Neoplatonism, 1953.
  96. Harold Tarrant, Plato’s First Interpreters, London 2000.
  97. Schleiermacher’s Introductions to the Dialogues of Plato”, 1836.
  98. J.N. Findlay, Plato: The Written and Unwritten Doctrines, 2011, s. ix.
  99. Platonism and its Interpretations, [w:] Vittorio Hösle, Eriugena, Berkeley, and the Idealist Tradition, 2006, s. 77.
  100. G.Reydams-Schils, Demiurge and Providence, Turnhout 1999, s. 189.
  101. Platonismus, [w:] Karl Kerényi, Apollon und Niobe, 1982, s. 145.
  102. Philosophie des Plato, [w:] Friedrich Schlegel, Schriften aus dem Nachlass, t. 12, 1975, s. 209.
  103. J. Annas, Plato, w: S. Hornblower, A. Spawforth (red.), Oxford Classical Dictionary, Oxford 1996, s. 1190
  104. J.N. Findlay, Plato: The Written and Unwritten Doctrines, 2011, s. x.
  105. Lloyd Gerson, Aristotle and Other Platonists, 2005, s. 42.
  106. Lloyd Gerson, What is Platonism?, „Journal of the History of Philosophy”, 43 (3), 2013, s. 262–263.
  107. Lloyd Gerson, Aristotle and Other Platonists”, 2005, s. 32–34.
  108. Platonismus, [w:] Karl Kerényi, Apollon und Niobe, 1982, s. 138–145.
  109. Was ist antiker Platonismus?, [w:] Matthias Baltes, Dianoemata: Kleine Schriften zu Platon und zum Platonismus, 1999, s. 235.
  110. Lloyd Gerson, What is Platonism?, „Journal of the History of Philosophy”, 43 (3), 2005, s. 255.
  111. T. Taylor, The Platonic Philosophers Creed, w: Thomas Taylor the Platonist: Selected Writings, New York 1969, s. 439.
  112. Lloyd Gerson, What is Platonism?, Journal of the History of Philosophy, t. 43 (3), 2005, s. 256.
  113. Plato or the Philosopher, [w:] Ralph Waldo Emerson, Essays & Lectures, New York 1983, s. 633.
  114. a b Alfred North Whitehead, Process and Reality, New York 2010, s. 39.
  115. P. Jackson, J. Lethem (red.), The Exegesis of Philip K Dick, Boston – New York 2011, s. 120.
  116. Platon, Sofista, 248e, cyt. za: G.W.F. Hegel, Wykłady z historii filozofii, t. 2, przeł. Światosław Florian Nowicki, Warszawa 1996, s. 72.
  117. Platonic Realism [online], www.platonicrealism.com [dostęp 2019-10-19].
  118. Bernard D'Espagnat, Un atome de Sagesse, Paris 1982, s. 115
  119. Werner Heisenberg, Natural Law and the Structure of Matter, 1981, s. 34
  120. Eliae in Porphyrii Isagogen et Aristotelis categorias commentaria, CAG XVIII.1, Berlin 1900, s. 118
  121. https://referenceworks.brillonline.com/entries/supplementum-epigraphicum-graecum/seg-12-395-samothrake-lex-sacra-s-iia-a12_395?s.num=1250&s.rows=20&s.start=1250 por. G. Pfohl, Griechische Inschriften, München 1965, nr. 130
  122. Platon, List VII, 344c–d, przeł. M. Maykowska; por. Fajdros, 274d i nast.
  123. Vittorio Hösle, Platonism and its Interpretations, w: S. Gersch, D. Moran (red.), Eriugena, Berkeley, and the Idealist Tradition, Notre Dame 2006, s. 62.
  124. Hans Krämer, Arete bei Platon und Aristoteles, Heidelberg 1959, s. 533.
  125. Hans-Georg Gadamer, Dialectic and Sophism in Plato’s Seventh Letter oraz Plato’s Unwritten Dialectic, w: Dialogue and Dialectic, New Haven and London 1980, s. 94, 159.
  126. Giovanni Reale: Alles, was tief ist, liebt die Maske, w: T. A. Szlezák (red.), Platonisches Philosophieren, Hildesheim 2001, s. 87–108.
  127. Marie-Dominique Richard, Plato and the German Romantic Thinkers, Graduate Faculty Philosophy Journal 36 (2015), s. 113
  128. J. N. Findlay, Plato: The Written and Unwritten Doctrines, London 2011, s. x–xi.
  129. F. Nietzsche, Morgenröthe. Nachgelassene Fragmente Anfang 1880 – Frühjahr 1881, Berlin 1971, s. 478 /4 [190].
  130. a b Vittorio Hösle, Platonism and its Interpretations, w: S. Gersch, D. Moran (red.), Eriugena, Berkeley, and the Idealist Tradition, 2006, s. 76; por. Hans Kelsen, Die platonische Liebe, Imago, Bd. XIX (1933), s. 34–98, 225–255.
  131. Świat bez pisma. Tajna nauka Platona [online], PolskieRadio24.pl [dostęp 2019-09-27].
  132. Platon, List VII 341b–d.
  133. Platon, Fajdros, tłum. Władysław Witwicki, 274e.
  134. Platon, Fajdros, tłum. Władysław Witwicki, 275b.
  135. Platon, Fajdros, tłum. Władysław Witwicki, 275e.
  136. Platon, Fajdros, tłum. Władysław Witwicki, 276c.
  137. H. Krämer, Niepisana nauka Platona, „Peitho. Examina antiqua”, 1(6), 2015, s. 25–43.
  138. G. Reale, Per una nuova interpretazione di Platone. Rilettura della metafsica dei grandi dialoghi alla luce delle “Dottrine non scritte, Milano 2013.
  139. S. Blandzi, ...magis amicus Plato Tubingensis, w: H. Krämer, Fichte, Schlegel i infinityzm w interpretacji Platona, IFiS PAN, Warszawa 2006.
  140. D. Nikulin, The Other Plato: The Tübingen Interpretation of Plato’s Inner-Academic Teachings, Albany, NY: SUNY Press, 2012.
  141. Arystoteles, Metafizyka 987a–b, 1078b.
  142. S. Blandzi, Platoński projekt filozofii pierwszej, Warszawa 2002, s. 97–106.
  143. Bogdan Dembiński, Teoria idei: ewolucja myśli Platońskiej, Katowice 1997, s. 12–24.
  144. Platon, Sofista, 241d.
  145. Montgomery Furth, Elements of Eleatic Ontology, „Journal of the History of Philosophy”, 7, 1968, s. 112.
  146. R.S. Bluck, Plato’s Sophist, Manchester 1975, s. 63.
  147. M.A. Krąpiec, Struktura bytu, Lublin 1995, s. 331.
  148. Platon, Laches, 190c.
  149. Platon, Hippiasz Większy, 286d.
  150. Platon, Eutyfron, 11b.
  151. Platon, Menon, 72a–c.
  152. Platon, Hippiasz Większy, 288a–300a.
  153. S. Blandzi, Platoński projekt filozofii pierwszej, Warszawa 2002, s. 80–81.
  154. Platon, Państwo, 507b–509b.
  155. Platon, Timajos, 29a–c.
  156. Platon, Fileb, 16c–d.
  157. B. Dembiński, O platońskich ideach, „Zagadnienia Filozoficzne w Nauce LX”, 2016, s. 90–92.
  158. D. Ross, Plato’s Theory of Ideas, Oxford 1951, s. 228–230.
  159. Platon, Państwo, 595c–608b.
  160. Platon, Timajos, 27d–31b.
  161. Platon, Fedon, 101c.
  162. Arystoteles, Metafizyka, 987b.
  163. Platon, Fedon, 100c–d.
  164. Platon, Sofista, 251a–259d.
  165. Platon, Sofista, 263a–d.
  166. S. Blandzi, Henologia, meontologia, dialektyka. Platońskie poszukiwanie idei w „Parmenidesie”, Warszawa 1992, s. 114–115.
  167. L.M. de Rijk, Plato’s Sophist. A Philosophical Commentary, Amsterdam 1986 1986, s. 327–330.
  168. L.M. de Rijk, Plato’s Sophist. A Philosophical Commentary, Amsterdam 1986, s. 57–58.
  169. Platon, Państwo, 509b9.
  170. Platon, Państwo, 509b7.
  171. Platon, Państwo, 508e.
  172. Jerzy Ziemacki, Rzeczpospolita duchów, „KRONOS”, 2(29)/2014, 2014, s. 285–289, ISSN 1897–1555.
  173. Platon, Państwo, 509a–c.
  174. Adam Drozdek, Bóg Platona, „Studia Philosophiae Christianae”, 2 (34), 1988, s. 90.
  175. Platon, Uczta, 210e.
  176. a b Platon, Fajdros, 247c.
  177. D. Dembińska-Siury, Moja krótka historia filozofii starożytnej (II), „Studia Redemptorystowskie” (12), 2014, s. 38.
  178. Platon, Sofista, 254b–255e.
  179. Mary Gill Louise, Method and Metaphysics in Plato's Sophist and Statesman, Edward N. Zalta (red.), [w:] The Stanford Encyclopedia of Philosophy, wyd. Winter 2016, p. 5.2..
  180. Arystoteles, Metafizyka, 987a–988a, 1081a, 1090a–1091b.
  181. B. Dembiński, Późna nauka Platona. Związki ontologii i matematyki, Katowice 2003, s. 81–117.
  182. S. Blandzi, Platoński projekt filozofii pierwszej, Warszawa 2002, s. 177–248.
  183. S. Blandzi, Platoński projekt filozofii pierwszej, Warszawa 2002 2002, s. 178–179.
  184. B. Dembiński, Późna nauka Platona. Związki ontologii i matematyki, Katowice 2003, s. 116–117.
  185. Platon, Państwo, 514a–519e.
  186. N.R. Murphy, The ‘Simile Of Light’ In Plato’s “Republic”, „The Classical Quarterly”, 26 (2), 1932, s. 93–102, DOI10.1017/S0009838800002366.
  187. Thomas Alexander Szlezák, Das Höhlengleichnis (Buch VII 514a–521b und 539d–541b), „Otfried Höffe (Hrsg.): Platon: Politeia. 3. bearbeitete Auflage”, Berlin: Akademie-Verlag, 2011, s. 155–173, ISBN 978-3-05-004978-6.
  188. Rafael Ferber, Platos Idee des Guten, Sankt Augustin: Academia Verlag, 1989, s. 115–148, ISBN 3-88345-559-8.
  189. W.A. Welton, Plato’s Mysterious Forms, [w:] W.A. Welton (red.), Plato’s Forms. Varieties of Interpretation, Lanham 2002, s. 1–29.
  190. E.N. Tigerstedt, Interpreting Plato, Stockholm–Uppsala 1977.
  191. G. Reale, Treść i znaczenie nauk niepisanych, [w:] A. Kijewska, E.I. Zieliński (red.), Platon. Nowa interpretacja, Lublin 1993, s. 97–98.
  192. M. Czarnawska, Platońska teoria idei w interpretacji filozofii marburskiej, Białystok 1988, s. 112–116.
  193. P. Shorey, The Unity of Plato’s Thought, Chicago 1903.
  194. C.J. de Vogel, Rethinking Plato and platonism, Leiden 1986, s. 159–212.
  195. H. Thesleff, Platonic Patterns A Collection of Studies by Holger Thesleff, Las Vegas 2009, s. 397.
  196. N.F. Alican, H. Thesleff, Rethinking Plato’s Forms, „Arctos: Acta Philologica Fennica” (47), 2013, s. 17.
  197. Dembiński, O platońskich ideach, „Zagadnienia Filozoficzne w Nauce LX”, 2016, s. 84–85.
  198. a b Platon, Państwo, przeł. Władysław Witwicki, 517c.
  199. Platon, Teajtet, 176b.
  200. a b Platon, Państwo, ks. II.
  201. Platon, List VII, przeł. M. Maykowska, 343e.
  202. Platon, Państwo, przeł. Władysław Witwicki, 509b.
  203. Curtis L. Hancock, Negative Theology in Gnosticism and Neoplatonism, [w:] Richard T. Wallis, Jay Bregman (red.), Neoplatonism and Gnosticism, 1992.
  204. C. Wodziński, Dobre wychowanie. Platońskie przypisy do Nietzschego i Heideggera, „Przegląd Pedagogiczny” (1), 2008, s. 26.
  205. Hans Joachim Krämer, Plato and the Foundations of Metaphysics, rozdz. VI, New York 1990.
  206. Matthias Baltes, Is the Idea of the Good in Plato’s Republic Beyond Being?, [w:] Mark Joyal (red.), Studies in Plato and the Platonic Tradition, London 1997.
  207. Paul Natorp, Platos Ideenlehre, Leipzig 1921, s. 467–468.
  208. Platon, Protagoras, 334bc.
  209. Platon, Państwo, 508d–509b.
  210. Platon, Państwo, 517bc.
  211. Platona nauka o prawdzie, [w:] M. Heidegger, Znaki drogi, Warszawa 1999, s. 200.
  212. M. Heidegger, Einführung in die phänomenologische Forschung”, GA 17, Frankfurt nad Menem 1994, s. 276.
  213. M. Heidegger, Einführung in die phänomenologische Forschung, GA 17, Frankfurt nad Menem 1994, s. 143–144.
  214. O istocie podstawy, [w:] M. Heidegger, Znaki drogi, Warszawa 1999, s. 143.
  215. Giovanni Reale, Toward a New Interpretation of Plato, Washington 1997, s. 204.
  216. Jan Patočka, Negatywny platonizm, „Kwartalnik Filozoficzny” (z. 4), 2005, s. 204.
  217. Platon, Państwo, 518d.
  218. C. Wodziński, Dobre wychowanie. Platońskie przypisy do Nietzschego i Heideggera, „Przegląd Pedagogiczny”, 1, 2008, s. 13–27.
  219. Platon, Państwo, 537c.
  220. Platon, Fileb, s. 57–58.
  221. Platon, Państwo, 534e.
  222. M.L. Gill, Method and Metaphysics in Plato’s “Sophist” and “Statesman” [online], Stanford Encyclopedia of Philosophy, 2015.
  223. A. Gómez-Lobo, Plato’s Description of Dialectic in the “Sophist” 253d1–e2, „Phronesis”, 22, 1977, s. 29–47.
  224. C. Gill, Afterward: Dialectic and the Dialogue Form in Late Plato, w: Form and Argument in Late Plato, Oxford: Clarendon Press, 1996, s. 283–311.
  225. Platon, Państwo, przeł. W. Witwicki, 484b.
  226. Platon, Państwo, przeł. Stanisław Lisiecki, 484b.
  227. a b Platon, Sofista, 253d.
  228. Platon, Fajdros, 265d.
  229. Platon, Prawa, 965b.
  230. Platon, Uczta, 210a–212c.
  231. K. Corrigan, E. Glazov-Corrigan, Plato’s Dialectic at Play: Argument, Structure, and Myth in Plato’s “Symposium”, Pennsylvania State University Press, 2004, ISBN 0-271-02462-3.
  232. R.A. Markus, The Dialectic of Eros in Plato’s “Symposium”, „The Downside Review”, 73(233), 1955, s. 219–230, DOI10.1177/001258065507323301.
  233. Platon, Państwo, 537e–539a.
  234. a b G.W.F. Hegel, Wykłady z historii filozofii, t. 2, Warszawa 1996, s. 62.
  235. Dialectic and Sophism in Plato’s Seventh Letter, [w:] H.-G. Gadamer, Dialogue and Dialectic. Eight Hermeneutical Studies on Plato, Yale: Yale University Press, 1983, s. 93–123.
  236. Platon, Uczta, przeł. A. Serafin, 215a–b, 216e–217a.
  237. G.Vlastos, The Socratic Elenchus, „Oxford Studies in Ancient Philosophy”, 1, 1983, s. 27–58.
  238. P.E. Areeda, The Socratic Method, „Harvard Law Review”, 109 (5), 1996, s. 911–922, JSTOR1342257.
  239. D. Darvishi, Distinction Between Dialectical Methods of Socrates and Plato, „Logical Study”, 2 (4), 2012, s. 49–76.
  240. G.W.F. Hegel, Wykłady z historii filozofii, t. II, Warszawa: PWN, 1996, s. 68.
  241. Gorgiasz, [w:] Platon, Muza i Kamena, przeł. Ignacy Wieniewski, Londyn 1976.
  242. Platon, List VII, przeł. M. Maykowska, 343e.
  243. G. Agamben, Rzecz sama, „KRONOS”, 3(42)/2017, 2017, s. 256–267.
  244. Dialectic and Sophism in Plato’s Seventh Letter, [w:] H.-G. Gadamer, Dialogue and Dialectic. Eight Hermeneutical Studies on Plato, Yale: Yale University Press, 1983, s. 93–123.
  245. Platon, Państwo, por. Iris Murdoch, On God and Good, w: The Sovereignty of Good, 1970, 379b–c, 380b, 380c, 381c, 382e.
  246. Platon, Teajtet, 176b.
  247. Dorothea Frede, Plato’s Ethics: An Overwiev, Edward N. Zalta (red.), [w:] The Stanford Encyclopedia of Philosophy, wyd. Winter 2017 [dostęp 2019-10-08].
  248. Frederick Copleston, Historia Filozofii, Henryk Bednarek (tłum.), t. I. Grecja i Rzym, Warszawa 1998, s. 197.
  249. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. V. Słownik, indeksy i bibliografia, Lublin 2012, s. 79–80.
  250. Psychological Eudaemonism and Explanation, [w:] Rachana Kamtekar, Plato’s Moral Psychology: Intellectualism, the Divided Soul, and the Desire for Good, Oxford: Oxford University Press, 2017, s. 186–207.
  251. Richard Parry, Ancient Ethical Theory, Edward N. Zalta (red.), [w:] The Stanford Encyclopedia of Philosophy, wyd. Fall 2014 [dostęp 2019-10-10].
  252. Henry George Liddell. Robert Scott, A Greek-English Lexicon, revised and augmented throughout by Sir Henry Stuart Jones with the assistance of Roderick McKenzie [online] [dostęp 2019-10-10].
  253. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. V. Słownik, indeksy i bibliografia, Lublin 2012, s. 79–80.
  254. Richard Parry, Ancient Ethical Theory, Edward N. Zalta (red.), [w:] The Stanford Encyclopedia of Philosophy, wyd. Fall 2014 [dostęp 2019-10-10].
  255. Vernon Bourke, History of Ethics, t. I, 1970, s. 17.
  256. Frederick Copleston, Historia filozofii, Henryk Bednarek (tłum.), t. I. Grecja i Rzym, Warszawa 1998, s. 197.
  257. Dobrym wyrazem takiego podejścia są zwłaszcza następujące fragmenty z dialogów Platona: Alkibiades I 128e–130e, Prawa 726a–727a, Fedon 66b–67b, Fajdros 248a–249c oraz Timajos 42a–d.
  258. Por. m.in.: Hippiasz Mniejszy 375c, Alkibiades I 128d–131c, Obrona Sokratesa 30a, Gorgiasz 507a, Państwo 618c–e, Prawa 727a–728c.
  259. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. II. Platon i Arystoteles, Lublin 2008, s. 218–220.
  260. Platon, Kriton, Władysław Witwicki (tłum.), 47e–48a.
  261. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. II. Platon i Arystoteles, Lublin 2008, s. 246.
  262. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 436a–b.
  263. Por. Fajdros 246a–e oraz Państwo 436a–441e.
  264. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 441d–e.
  265. Dorothea Frede, Plato’s Ethics: An Overwiev, Edward N. Zalta (red.), [w:] The Stanford Encyclopedia of Philosophy, wyd. Winter 2017 [dostęp 2019-10-03].
  266. Frederick Copleston, Historia filozofii, Henryk Bednarek (tłum.), t. I. Grecja i Rzym, Warszawa 1998, s. 203.
  267. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 434c.
  268. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 443d–e.
  269. Platon, Państwo 441c–d w tłumaczeniu W. Witwickiego
  270. Frederic Copleston, Historia Filozofii, Henryk Bednarek (tłum.), t. I. Grecja i Rzym, Warszawa 1998, s. 199–201.
  271. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. II. Platon i Arystoteles, Lublin 2008, s. 255–257.
  272. Frederic Copleston, Historia filozofii, Henryk Bednarek (tłum.), t. I. Grecja i Rzym, Warszawa 1998, s. 200.
  273. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. V. Słownik, indeksy i bibliografia, Lublin 2012, s. 204.
  274. Hendrik Lorenz, Ancient Theories of Soul, Ewdard N. Zalta (red.), [w:] The Stanford Encyclopedia of Philosophy, wyd. Summer 2009, p. 3 Plato’s Theories of Soul [dostęp 2019-10-08].
  275. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, t. V, Lublin 2012, s. 202.
  276. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 245e.
  277. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 246a.
  278. Hendrik Lorenz, Ancient Theories of Soul [online], p. 1 The Greek Notion of Soul, 2009.
  279. Geoffrey Kirk, John Raven, Malcolm Schofield, Filozofia przedsokratejska, Warszawa–Poznań 1999, s. 105–107.
  280. Władysław Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. I, Warszawa 2009, s. 27.
  281. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, t. I, Lublin 2008, s. 79–80.
  282. Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 62b.
  283. Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 65a–67b.
  284. a b Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 65c.
  285. Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 66b.
  286. Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 66d.
  287. Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 67b.
  288. Platon, Gorgiasz, Władysław Witwicki (tłum.), 492e.
  289. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, t. II, Lublin 2008, s.242.
  290. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, t. V, Lublin 2012, s. 203.
  291. Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 80a–b.
  292. Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 79e–80a.
  293. a b Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 246b.
  294. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 441c–442c.
  295. a b c Hendrik Lorenz, Ancient Theories of Soul [online], p. 1. The Greek Notion of Soul, 2009.
  296. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 246a–248e.
  297. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 434c–441e.
  298. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 244a–257b.
  299. a b c d Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 245c.
  300. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 246a.
  301. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 253d–e.
  302. a b Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 254a.
  303. Jacqueline de Romilly, Les conflits de l’âme dans le Phèdre de Platon, „Wiener Studien Neue Folge”, 16, 1982, s. 100–113.
  304. Giovanni R.F. Ferrari, The Struggle in the Soul: Plato, Phaedrus 253c7–255a1, „Ancient Philosophy”, 5, 1985, s. 1–10.
  305. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 254a–d.
  306. Ernst Heitsch, Platon: Phaidros. Übersetzung und Kommentar, Göttingen 1997, s. 93–100.
  307. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 246a–b.
  308. a b Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 246c.
  309. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 246d–e.
  310. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 247b.
  311. D.D. McGibbon, The Fall of the Soul in Plato’s Phaedrus, „The Classical Quarterly”, 14, 1964, s. 56–63.
  312. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 248b.
  313. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 247c–e.
  314. Dietmar Koch, Platon und das Göttliche, Dietmar Koch (red.), Tübingen 2010, s. 98–111.
  315. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 331c.
  316. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 368c–369a.
  317. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 434d–e.
  318. a b The Divided Soul, [w:] Rachana Kamtekar, Plato’s Moral Psychology: Intellectualism, the Divided Soul, and the Desire for Good, Oxford: Oxford University Press, 2017, s. 129–164.
  319. a b The Guards, [w:] Joshua I. Weinstein, Plato’s Threefold City and Soul, Cambridge: Cambridge University Press, 2018, s. 161–174.
  320. a b Philosopher-Kings, [w:] Joshua I. Weinstein, Plato’s Threefold City and Soul, Cambridge: Cambridge University Press, 2018, s. 182–194.
  321. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 434c.
  322. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 435b.
  323. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 435c.
  324. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 435e.
  325. a b c Justice As Threefold Function in the Soul, [w:] Joshua I. Weinstein, Plato’s Threefold City and Soul, Cambridge: Cambridge University Press, 2018, s. 195–199.
  326. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 436b.
  327. a b Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 439d.
  328. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 439e–441b.
  329. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 441e–442b.
  330. Iakovos Vasiliou, Aiming at Virtue in Plato, 2008, s. 247–267.
  331. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 352d–353a.
  332. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 353b–c.
  333. Platon, Państwo, 353d.
  334. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 353d–e.
  335. Justice and Virtue: The Republic’s Inquiry into Proper Difference, [w:] Aryeh Kosman, Virtues of Thought: Essays on Plato and Aristotle, Cambridge (MA) – London: Harvard University Press, 2014, s. 183–203.
  336. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 443c–444a.
  337. Marek Piechowiak, Plato’s Conception of Justice and the Question of Human Dignity, Berlin: Peter Lang, 2019, s. 58–64, ISBN 978-3-631-65970-0.
  338. Platon, Gorgiasz, 470e, 472c.
  339. Marek Piechowiak, Sokrates sam ze sobą rozmawia o sprawiedliwości, [w:] Artur Pacewicz (red.), Kolokwia Platońskie – Gorgias, Wrocław: Instytut Filozofii Uniwersytetu Wrocławskiego, 2009, s. 88.
  340. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy sławnych filozofów, III.67-68, s. 193
  341. Platon, Timajos, Władysław Witwicki (tłum.), 69c.
  342. Platon, Timajos, Władysław Witwicki (tłum.), 41c–d.
  343. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 245c–d.
  344. Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, III, 58.
  345. Platon, Timajos, Władysław Witwicki (tłum.), 30b–c.
  346. Platon, Timajos, Władysław Witwicki (tłum.), 36e.
  347. Platon, Timajos, Władysław Witwicki (tłum.), 37a.
  348. Platon, Timajos, Władysław Witwicki (tłum.), 33c–d.
  349. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, t. II, Lublin 2008, s. 233.
  350. Por. Platon, Państwo, 614b–621d oraz Fajdros, 247a–249d.
  351. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 618c.
  352. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 615a–b.
  353. Stephen Halliwell, The Life-and-Death Journey of the Soul, [w:] Giovanni R.F. Ferrari (red.), The Cambridge Companion to Plato’s Republic, Cambridge – New York: Cambridge University Press, 2007, s. 445–473.
  354. Giovanni R.F. Ferrari, Glaucon’s reward, philosophy’s debt: the myth of Er, [w:] Catalin Partenie (red.), Plato’s Myths, Cambridge: Cambridge University Press, 2009, s. 116–133.
  355. Francisco J. Gonzalez, Combating Oblivion: The Myth of Er as Both Philosophy’s Challenge and Inspiration, [w:] Catherine Collobert (red.), Plato and Myth, Leiden–Boston: Brill, 2012, s. 263–270.
  356. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 614b–d.
  357. Platon, Państwo, Władysław Witwicki (tłum.), 615e.
  358. Platon, Fajdros, Władysław Witwicki (tłum.), 248c.
  359. Richard S. Bluck, The Phaedrus and Reincarnation, „American Journal of Philology”, 79, 1958, s. 156–164.
  360. Platon, Timajos, Władysław Witwicki (tłum.), 42b–c.
  361. Francis M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 146–150.
  362. Platon, Fedon, Władysław Witwicki (tłum.), 81c–e.
  363. Platon, Teajtet, Władysław Witwicki (tłum.), 176e–177a.
  364. Giovanni Reale, Historia filozofii starożytnej, Edward Iwo Zieliński (tłum.), t. II, Lublin 2008, s. 255.
  365. Krzysztof Bielawski, Delficki trójnóg, Kraków 2017, s. 109–110.
  366. Platon, Alkibiades I, 132d–133b.
  367. Platon, Alkibiades I, 132d–133b.
  368. Platon, Charmides 165a.
  369. Platon, Fileb 48c.
  370. Platon, Państwo 407c.
  371. Pierre Hadot, Czym jest filozofia starożytna?, s. 142, 2000.
  372. Platon, Państwo 515c–516e.
  373. Archytas DK B83.
  374. Platon, Alkibiades I 106d.
  375. Platon, Laches 187a–b.
  376. Platon, Obrona Sokratesa 28e.
  377. Platon, Laches 187e.
  378. Platon, List VII 328c.
  379. Platon, Fedon, 64a.
  380. Platon, Fedon, 62a.
  381. Platon, Fedon, 69d, 70e.
  382. Platon, Fajdros, 247cd.
  383. Arystoteles, O duszy, przeł. P. Siwek, 431b21.
  384. Platon, Gorgiasz, 521d.
  385. E. Voegelin, Platoński ład duszy, „Znak”, 37, 1985.; K. Dorosz, Ład duszy, „Teologia polityczna”, 19 lutego 2018.
  386. Platon, Państwo, 400e.
  387. Platon, Państwo, 369a.
  388. Platon, List VII, 324 i nast.
  389. Platon, Timajos, 19b.
  390. Platon, Sofista, 216cd.
  391. Allan Bloom, Upadek uniwersytetu, Kronos 4 (39)/2016, s. 240.
  392. Allan Bloom, Upadek uniwersytetu, Kronos 4 (39)/2016, s. 240–241.
  393. Platon, Państwo, 520d.
  394. Jaeger Werner, Paideia – formowanie człowieka greckiego, przeł. M. Plezia, Warszawa 2001.
  395. Platon, Państwo, 517a.
  396. Leo Strauss, On Plato’s Republic, w: The City and Man, Chicago 1964; Leo Strauss, Plato, w: An Introduction to Political Philosophy: Ten Essays, 1989; Leo Strauss, Plato’s Republic, 1957.
  397. Platon, Państwo, 414b–c.
  398. Platon, Prawa 900b, przeł. M. Maykowska.
  399. Platon, List VII 334d.
  400. Platon, Prawa 967d.
  401. Platon, Państwo, ks. IV.
  402. Platon, Państwo, ks. III.
  403. Platon, Państwo, ks. I.
  404. Platon, Państwo, ks. VII.
  405. Platon, Państwo, ks. VIII.
  406. Platon, List VII.
  407. Boecjusz, O pocieszeniu, jakie daje filozofia, Warszawa 1962, s. 10
  408. John Senior, Duch Reguły [online], przeł. Natalia Łajszczak, Oryginalny tekst ukazał się w zbiorze "The Restoration of Christian Culture" wydanym w 1983 roku, s. 251.
  409. Cyceron, O państwie, w: Pisma filozoficzne, t. 2, Warszawa 1960, s. 97
  410. Karol Marks, Kapitał: krytyka ekonomii politycznej, Warszawa 1951, s. 434
  411. Niall Livingstone, A Commentary on Isocrates’ Busiris, Mnemosyne Supplement 223. Leiden, 2001; H. Thesleff, Studies in Platonic Chronology, Helsinki 1982, pp. 105f.
  412. Karl R. Popper, Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie. T.1: Urok Platona, 2006.
  413. Hans-Georg Gadamer, Plato und die Dichter, Frankfurt am Main 1934
  414. Nicola Chiaromonte, The worm of consciousness and other essays, New York 1977, s. 203
  415. List Voegelina do Straussa z 18 kwietnia 1950, w: Peter Emberley, Barry Cooper (red.), Faith and Political Philosophy: The Correspondence between Leo Strauss and Eric Voegelin, 1934-1964, University Park (PA) 1993, p. 68
  416. Platon, Państwo, 369a
  417. Leo Strauss, Platon, w: Leo Strauss, John Cropsey, Historia filozofii politycznej, Warszawa 2010, s. 76
  418. Leo Strauss, Platon, w: Leo Strauss, John Cropsey, Historia filozofii politycznej, Warszawa 2010, s. 68
  419. Reading the Republic – YouTube [online], www.youtube.com [dostęp 2019-10-11] (ang.).
  420. Simon Blackburn, Platon, Państwo: Biografia, Warszawa 2007.
  421. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 1–8.
  422. Platon, Timajos 27a, przeł. P. Siwek.
  423. L. Brisson, Le même et l’autre dans la structure ontologique du Timée de Platon, 1998, s. 27–106.
  424. Platon, Timajos 29d–30c, przeł: P. Siwek.
  425. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1998, s. 34–39.
  426. Platon, Timajos 35a–b, przeł. W. Witwicki.
  427. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 57–66.
  428. L. Brisson, Le même et l’autre dans la structure ontologique du Timée de Platon, 1998, s. 270–275.
  429. Platon, Timajos 35b–37c.
  430. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 66–94.
  431. L. Brisson, Le même et l’autre dans la structure ontologique du Timée de Platon, 1998, s. 314–332.
  432. Platon, Timajos 36e–37c.
  433. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 94–97.
  434. L. Brisson, Le même et l’autre dans la structure ontologique du Timée de Platon, 1998, s. 340–353.
  435. Plato’s Ethics and Politics in “The Republic”, [w:] Stanford Encyclopedia of Philosophy.
  436. M.F. Burnyeat, The Presidential Address: The Truth of Tripartition, „Proceedings of the Aristotelian Society”, 106, 2006, s. 1–23.
  437. R. Kamtekar, The Powers of Plato’s Tripartite Psychology, „Proceedings of the Boston Area Colloquium in Ancient Philosophy”, 24, 2008, s. 127–50.
  438. Iakovos Vasiliou, Aiming at Virtue in Plato, 2008, s. 247–267.
  439. Platon, Państwo 433a–c, przeł. W. Witwicki.
  440. Platon, Timajos 37b–d, przeł. W. Witwicki.
  441. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 94–97.
  442. L. Brisson, Le même et l’autre dans la structure ontologique du Timée de Platon, 1998, s. 340–353.
  443. Platon, Timajos 35a.
  444. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 57–66.
  445. L. Brisson, Le même et l’autre dans la structure ontologique du Timée de Platon, 1998, s. 270–275.
  446. Platon Timajos 48a.
  447. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 160–177.
  448. L. Brisson, Le même et l’autre dans la structure ontologique du Timée de Platon, 1998, s. 469–478.
  449. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 177–178.
  450. Platon, Timajos, 52e.
  451. Platon, Timajos 49a, 51a–b.
  452. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 181–188.
  453. Jacques Derrida, Khôra, 1993.
  454. John Caputo, Love among the Deconsructibles: A Response to Gregg Lambert, „JCRT”, 5(2), s. 35–36.
  455. Platon, Timajos 29b–c
  456. Bogdan Dembiński, Późna nauka Platona: związki ontologii i matematyki, Katowice: Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, 2003.
  457. Bogdan Dembiński, The Theory of Ideas and Plato’s Philosophy of Mathematics, „Philosophical Problems in Science (Zagadnienia Filozoficzne w Nauce)” (66), 2019, s. 95–108.
  458. Øystein Linnebo, Platonism in the Philosophy of Mathematics, Edward N. Zalta (red.), wyd. Spring 2018, Metaphysics Research Lab, Stanford University, 2018 [dostęp 2019-10-09].
  459. Krzysztof Maurin, Krzysztof Michalski, Mathematik als Sprache der Physik, „Philosophia Naturalis”, 4 (16), 1976, s. 363–382.
  460. L. Brisson, Le même et l’autre dans la structure ontologique du Timée de Platon, 1998, s. 357–367.
  461. Platon, Timajos 53c–55c.
  462. F.M. Cornford, Plato’s Cosmology, 1997, s. 210–239.
  463. Francesco Pelosi, Plato on Music. Soul and Body, S. Henderson, Cambridge: Cambridge University Press, 2010, ISBN 978-0-521-76045-4.
  464. Platon, Fedon, 60d–61b
  465. Platon, Uczta, 215c–d
  466. a b c d e Platon, Państwo, III 398e–400a
  467. Wokół przedmiotu filozofii muzyki, [w:] Jagna Dankowska, U podstaw filozofii muzyki. Niemiecka filozofia XIX wieku a muzyka, Warszawa: Akademia Muzyczna im. Fryderyka Chopina, 2001, s. 26.
  468. Platon, Państwo IV, 424c
  469. Platon, Państwo, VII 525a–531c
  470. Platon, Państwo, VII 530d. Tłum. W. Witwicki
  471. Bogusław Sudak, Matematyczna koncepcja muzyki. Starożytność, średniowiecze, Zielona Góra: Wyższa Szkoła Pedagogiczna im. T. Kotarbińskiego, 1992, s. 65.
  472. Thomas More, Utopia, K. Abgarowicz (tłum.), Lublin 1993, s. 133–134.
  473. Tommaso Campanella, Miasto słońca, L. i R. Brandwajnowie (tłum.), Wrocław 1955, s. 71.
  474. Platon, Uczta, 219ab.
  475. Platon, Fajdros, przeł. W. Witwicki, 255b.
  476. Plato or the Philosopher, [w:] R.W. Emerson, Essays & Lectures, New York 1983, s. 633.
  477. Platon, Uczta, 177ab.
  478. Platon, Uczta, 201d–204c.
  479. Platon, Uczta, 189c–193d.
  480. Platon, Uczta, 187a.
  481. Dialog o miłości cielesnej. [w:] Polskie Radio Dwójka [on-line]. 2012-06-19. [dostęp 2012-06-20].

Literatura uzupełniająca

[edytuj | edytuj kod]

Literatura polskojęzyczna

[edytuj | edytuj kod]
  • Albert, Karl (1991), O platońskim pojęciu filozofii, Warszawa.
  • Domański, Juliusz (1984), Platon Witwickiego, Studia Filozoficzne 10/1984.
  • Gilson, Etienne (1975), Siódmy list Platona, w: tegoż, Lingwistyka a filozofia, Warszawa.
  • Havelock, Eric A. (2007), Przedmowa do Platona, Warszawa.
  • Kahn, Charles H. (2019), Platon i dialog sokratyczny, Warszawa.

Literatura angielskojęzyczna

[edytuj | edytuj kod]
  • Annas, Julia (2003), Plato: A Very Short Introduction, Oxford.
  • Fine, Gail (2000), Plato 1: Metaphysics and Epistemology Oxford.
  • Fine, Gail (1999), Plato 2: Ethics, Politics, Religion, and the Soul, Oxford.
  • Press, Gerald (2012), The Continuum Companion to Plato, London.
  • Kraut, Richard (red.) (1992), The Cambridge Companion to Plato, Cambridge.
  • Ross, William David (1951), Plato’s Theory of Ideas, Oxford.
  • Rowe, C.J. (2003), Plato, London: Duckworth.
  • Sayre, Kenneth M. (2005), Plato’s Late Ontology: A Riddle Resolved, Seattle.
  • Stenzel, Julius (1973), Plato’s Method of Dialectic, New York.
  • Taylor, A.E. (1926), Plato: The Man and His Work, London.
  • Zuckert, Catherine (2009), Plato’s Philosophers: The Coherence of the Dialogues, Chicago.

Literatura niemieckojęzyczna

[edytuj | edytuj kod]
  • Böhme, Gernot (2000), Platons theoretische Philosophie, Stuttgart.
  • Cohen, Hermann (1878), Platos Ideenlehre und die Mathematik, Marburg.
  • Dörrie, Heinrich; Baltes, Matthias (1987–1998), Der Platonismus in der Antike. Grundlagen – System – Entwicklung, Stuttgart/Bad Cannstatt.
  • Ferber, Rafael (1989), Platos Idee des Guten, Sankt Augustin.
  • Friedländer, Paul (1928/30), Platon, Berlin.
  • Mojsisch, Burkhard (2003), Platonismus im Idealismus: Die platonische Tradition in der klassischen deutschen Philosophie, Berlin.

Linki zewnętrzne

[edytuj | edytuj kod]