Location via proxy:   [ UP ]  
[Report a bug]   [Manage cookies]                
ROCZNIK MUZEUM NARODOWEGO W KIELCACH TOM 31 Pod redakcją dr. hab. Roberta Kotowskiego Kielce 2016 SPIS TREŚCI Od redakcji ........................................................................................................ 11 L I T E R A T U R A Zdzisław Jerzy Adamczyk, Do czego potrzebny był Żeromskiemu Andrzej Radek. Trochę nowego światła na „Syzyfowe prace” ................. 15 Krzysztof Jaworski, Sztuka hiszpańska w zapomnianym eseju Tytusa Czyżewskiego ,,Upiór Toleda” ....................................................... 41 Anna Gutowska, Fałszerz jako bohater romantyczny – przypadek Thomasa Chattertona .......................................................... 53 A R C H I T E K T U R A Aleksander Stankiewicz, Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII ........................................................................... 65 Tomasz Dywan, Architektura kościoła Dominikanów w Klimontowie – w kwestii interpretacji „sztuki kontrreformacji” w Rzeczypospolitej na początku XVII wieku ............................................................................ 99 Z B I O R Y Magdalena Śniegulska-Gomuła, Tapiseria ,,Triumf Ateny” ze zbiorów Muzeum Narodowego w Kielcach ........................................ 135 Justyna Dziadek, Najstarsze zabytki piśmiennictwa średniowiecznego w zbiorach.Muzeum Narodowego w Kielcach. Komentarz. Edycja. Tłumaczenie ............................................................................................. 153 Michał Biłejszys, XVII-wieczna zbroja kirasjerska ze zbiorów Muzeum Narodowego w Kielcach ........................................................... 205 Piotr Walczyk, Tadeusza Kościuszki ręką własną rama wykonana.. Mało znana twórczość Naczelnika .......................................................... 221 Paweł Grzesik, Orty Zygmunta III Wazy w zbiorach Muzeum Narodowego w Kielcach .......................................................... 245 Aleksander Stankiewicz Uniwersytet Jagielloński ARCHITEKTURA PAŁACU BISKUPÓW KRAKOWSKICH W KIELCACH W WIEKU XVII 1 ABSTRACT Architecture of Cracow bishops’ palace in Kielce in the 17th century The aim of the article is to organize the current state of research and attribution to carry out a new formal and genetic analysis. In the case of the palace in Kielce we can reconstruct the constructing works and determine the names of performers. Builders and decorators of the headquarters of bishops were employees of workshops from the sculpture centre in Chęciny and masons from the former province of Sandomierz and Cracow. The source of inspiration for the residence was the project of Villa Pisana in Montagnana by Andrea Palladio. Previous suppositions that the author of the project in Kielce was Tomasz Poncino must be rejected in favor of Giovanni Trevano. Keywords: Giovanni Trevano, Andrea Palladio, Tomasz Poncino, residential architecture Słowa kluczowe: Giovanni Trevano, Andrea Palladio, Tomasz Poncino, architektura rezydencjonalna Pałac biskupów krakowskich w Kielcach należy do najcenniejszych zachowanych polskich zabytków epoki wazowskiej. Jest też budowlą, która, chyba jak żadna inna, doczekała się tak obszernej bibliografii, i tak często rozbieżnych wniosków badaczy zajmujących się jej miejscem w panoramie nowożytnej architektury. Pierwszą osobą, która zajęła się opisaniem dziejów tej XVII-wiecznej budowli oraz wskazaniem praw- 1 Artykuł powstał dzięki przeprowadzeniu kwerendy bibliotecznej oraz badań zabytkoznawczych w Rzymie, możliwych dzięki stypendium Fundacji Lanckorońskich. Aleksander Stankiewicz 66 Il. 1. Pałac biskupów krakowskich w Kielcach, fot. A. Stankiewicz dopodobnego projektanta i wykonawcy w osobie Tomasza Poncina była Nina Miks2. Jej opinie i hipotezy stały się zresztą punktem wyjścia dla późniejszych rozważań badaczy. Adam Miłobędzki poświęcił pałacowi nieco miejsca w kontekście rozważań na temat rezydencjonalnej architektury XVII-wiecznej. Uznał, że jego projektantem mógł być Giovanni Trevano3. Z kolei Janusz Kuczyński przeanalizował całość biskupiego zespołu pałacowego, włącznie z budynkami pomocniczymi i gospodarczymi4. Osobne miejsce zajęły rozważania nad ideowymi podstawami wzniesionej przez Jakuba Zadzika rezydencji, które pokrótce scharakteryzował Juliusz Chrościcki5. 2 3 4 5 N. Miks, Architektura pałacu biskupiego w Kielcach, „Biuletyn Historii Sztuki” 1952, R. XIV, nr 4, s. 152–174. A. Miłobędzki, Architektura regionu świętokrzyskiego w XVII wieku, „Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego” 1975, t. 9, s. 77–78; idem, Architektura polska XVII wieku, t. 1, Warszawa 1980, s. 195–196. J. Kuczyński, Kielecka rezydencja biskupów krakowskich, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 1990, t. 15, s. 15–52. Badacz poświęcił osobny artykuł przemianom przyziemia pałacu, zob. idem, Architektura, funkcja i przeobrażenia wnętrz przyziemia pałacu w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 1992, t. 16, s. 75–114. J. Chrościcki, Sztuka i polityka. Funkcje propagandowe sztuki w epoce Wazów, 1587–1668, Warszawa 1983, s. 94–95. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 67 Mogłoby się wydawać, że te opracowania wyczerpały całą problematykę związaną z pałacem, jednak tak się nie stało. Jan Leszek Adamczyk uzupełnił wnioski badaczy, dowodząc, że w trakcie jego budowy doszło do bliżej nieokreślonych zmian w koncepcji projektu6. Józef Lepiarczyk zaprezentował z kolei wartości artystyczne rezydencji7. Z wnioskami poprzedników dotyczącymi historii budowy – w sposób zresztą dyskusyjny – podjął polemikę Jakub Lewicki8, a jego wypowiedź doczekała się kilku recenzji9. Wreszcie, w roku 2002 Mariusz Karpowicz zdecydował się na omówienie kieleckiego pałacu w kontekście działalności muratora Tomasza Poncina, uznając go za Niną Miksą za jego budowniczego oraz projektanta10. Atrybucji tej nie przyjął jednak Tomasz Wujewski, który zajmował się działalnością Poncina w Wielkopolsce, przypisując projekt rezydencji Trevanowi11. W tym samym czasie Jakub Lewicki postulował rozszerzenie badań nad architekturą pałacu12, na które nie trzeba było długo czekać. Marta Pieniążek-Samek na podstawie zachowanych inwentarzy pałacu zaprezentowała wyposażenie apartamentu biskupiego13, omówiła 6 7 8 9 10 11 12 13 J.L. Adamczyk, Wzgórze zamkowe w Kielcach, Kielce 1991, s. 24–46, 74–92. J. Lepiarczyk, O artystycznym uroku Pałacu w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 1992, t. 16, s. 115–123. J. Lewicki, Najnowsze odkrycia związane z kielecką siedzibą biskupów krakowskich, w: Siedziby biskupów krakowskich na terenie województwa sandomierskiego, red. L. Kajzer, Kielce 1997, s. 147–155; w archiwum Politechniki Warszawskiej przechowywany jest zresztą doktorat Lewickiego, dotyczący pałacu kieleckiego; por. J.L. Adamczyk, Kielecka rezydencja biskupów krakowskich, w: Siedziby biskupów krakowskich na terenie dawnego województwa sandomierskiego. Materiały z sesji naukowej, Kielce 20 IX 1997, Kielce 1997, s. 87–90. J. Kuczyński, Uwagi na marginesie artykułu Jakuba Lewickiego „Najnowsze odkrycia związane z kielecką siedzibą biskupów krakowskich”, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2000, t. 20, s. 197–212; M. Pieniążek-Samek, Jakub Lewicki „Najnowsze odkrycia związane z kielecką siedzibą biskupów krakowskich”, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2000, t. 20, s. 213–220; także eadem, Fundacje artystyczne duchowieństwa na terenie Kielc w XVII i XVIII stuleciu, w: Kościół katolicki w Małopolsce w średniowieczu i we wczesnym okresie nowożytnym, red. W. Kowalski, J. Muszyńska, Kielce–Gdańsk 2001, s. 82–83. M. Karpowicz, Tomasz Poncino – architekt pałacu kieleckiego, Kielce 2002, s. 17–27; hipotezy powtórzone także w: idem, Artisti ticinesi in Polonia nella prima metá del’600, Ticino 2002, s. 203–205; idem, Architekci włosko-szwajcarscy w Polsce I poł. XVII wieku, Warszawa 2013, s. 235–239; idem, L’influsso di Pellegrino Tibaldi sull’architettura polacca. Andrea Spezza e gli altri, „Arte Lombarda” 1990, nr 3–4, 94–95, s. 97–98. Część badaczy w oparciu o nie rozszerzała dorobek Poncina, zob. D. Piramidowicz, Feniks świata litewskiego. Fundacje i inicjatywy artystyczne Kazimierza Lwa Sapiehy (1609–1656), Warszawa 2012, s. 138–139. T. Wujewski, Tomasza Poncino związki z Wielkopolską, „Kronika Miasta Poznania” 2003, s. 16. J. Lewicki, O potrzebie dalszych badań nad pałacem biskupów krakowskich w Kielcach, „Między Wisłą a Pilicą” 2002, t. 3, s. 283–324. M. Pieniążek-Samek, Apartament biskupi w pałacu biskupów krakowskich w Kielcach – inwentarze, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2003, t. 21, s. 21–30; M. Osobińska, Wnętrza barokowej rezydencji. Charakterystyczne elementy wystroju i wyposażenia w odniesieniu do Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2013, t. 28, s. 133–147. 68 Aleksander Stankiewicz także nieznany jak dotąd dokument, który rzucił nowe światło na kwestię organizacji prac budowlanych14. Jej odkrycie dało podstawy do wstępnej weryfikacji autorstwa projektu i jego wykonawcy15. W tym czasie Janusz Kuczyński zajął się uzupełnieniem stanu badań na temat kaplicy w pałacu kieleckim16. W ostatnich latach przybyło jeszcze nowych ustaleń w sprawie budowy pałacu17. Michał Wardzyński wskazał pochodzenie marmurów użytych do wykonania portali, wymienił także nazwiska wykonujących je kamieniarzy18. Michał Kurzej wspomniał dekoracje sklepień pałacu kieleckiego w kontekście sklepień kolegiaty w Łowiczu oraz kościoła w Rakowie, uznając je za dzieło Tomasza Poncino19. Osobne miejsce, warte wzmianki, zajęły natomiast rozważania na temat XVIII- i XIX-wiecznych dziejów budynku20. Wreszcie, zajęto się także zachowanymi malowanymi stropami apartamentów biskupich, ich wystrojem i wymową ideową fundacji biskupa Zadzika21. Podsumowując ten przegląd najważniejszych publikacji dotyczących rezydencji kieleckiej, trzeba stwierdzić, że rezydencja biskupów krakowskich w Kielcach posiada bardzo obszerną literaturę, co mogłoby świadczyć o wyczerpaniu wszystkich związanych z nią zagadnień. Jednak znaczna liczba wątków i kwestii spornych zmusza do ich uporządkowania. Badaniom sprzyja opublikowanie właściwie chyba wszystkich znanych i zachowanych źródeł archiwalnych. 14 15 16 17 18 19 20 21 Eadem, Nieznane źródło do badań nad pałacem biskupów krakowskich w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2003, t. 21, s. 73–77; także: eadem, Tributum gratitudinis reddo. Fundacje artystyczne na terenie Kielc w XVII i XVIII wieku. Studium z historii kultury, Kielce 2003, s. 130–131, 166, 169, 256. Sztuka polska. Wczesny i dojrzały barok (XVII wiek), red. Z. Bania, A. Bender, P. Gryglewski, J. Talbierska, Warszawa 2013, s. 67. J. Kuczyński, Kaplica w pałacu kieleckim w latach 1644–1746, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2006, t. 22, s. 127–141. M. Sobala, Dwór Kielecki: rezydencja biskupów krakowskich w Kielcach w świetle nieznanego inwentarza z 1635 roku, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2010, t. 25, s. 27–70. M. Wardzyński, The Quarries, the „Marble” and the Centre of Stonemasonry and Scuplture in Chęciny during the Modern Era, in the former Commonwealth of Two Nations, Actes du XVIIe Colloque International de Glyptographie à Cracovie, 5–9 juillet 2010, red. J.-L. Van Belle, Braine-le-Château 2011, s. 318; idem, „Marmury” świętokrzyskie i ośrodek kamieniarsko-rzeźbiarski w Chęcinach w XVI–XIX wieku, „Aedifico et Conservo” 2014, nr 3, s. 31; idem, Rzeźbiarsko-kamieniarska rodzina Venosta vel Venesta, Venusta i jej działalność w 1. połowie XVII wieku w Chęcinach, „Biuletyn Historii Sztuki” 2014, R. LXXI, nr 3, s. 451. M. Kurzej, Siedemnastowieczne sztukaterie w Małopolsce, Kraków 2012, s. 359. J. Kuczyński, XVIII-wieczne skrzydła pałacu kieleckiego, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 1985, t. 14, s. 79–100; J. Lewicki, Pałac biskupów krakowskich w Kielcach: przemiany zespołu w latach 1795–1864, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2011, t. 26, s. 17–101. Idem, Stropy ramowe w Polsce, cz. 1, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1995, z. 2, s. 95–110; M. Pieniążek-Samek, „W honor domu i jego pamięć”: kilka uwag o dekoracji pałacu biskupów krakowskich w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2010, t. 25, s. 132–164; J. Żukowski, Kije strugane, czyli ikonoklazm braci polskich, „Quart”, 2011, nr 2, s. 27–44. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 69 FABRYKA PAŁACU KIELECKIEGO W ŚWIETLE ŹRÓDEŁ Badacze są zgodni, że budowa pałacu musiała nastąpić w latach 1636–1644. Warto w tym miejscu przytoczyć wszystkie źródła, na podstawie których możemy zrekonstruować nie tylko czas budowy, ale też osoby jej wykonawców. Dysponujemy stosunkowo dokładnymi danymi na temat przebiegu fabryki, co w przypadku budowli nowożytnych nie zdarza się zbyt często. W październiku roku 1637 rozpoczęto zbieranie drewna potrzebnego do wznoszonego już pałacu22. W maju roku 1638 biskup Jakub Zadzik wydał przywilej dla kamieniarza Kaspra Hermana – niestety, nie sprecyzowano dokładnie z jakiej okazji; wskazówką jest tylko jego profesja23. Z tego samego miesiąca pochodzi informacja o pozyskaniu przez starostę Stanisława Czechowskiego gruntu pod korektę założenia rezydencjonalnego. W dokumencie przy okazji pojawiła się też informacja o pobycie w posiadłości biskupiej magistra Herbka24. W latach 1640–1641 wzmiankowani są Jan Sterpnowski oraz Szymon Krzyżanowski, którzy wykonywali przy pałacu roboty kamieniarskie25. W październiku roku 1641 kapituła odstąpiła Zadzikowi kolejną działkę „dla wielkiej wygody i ozdoby pałacu”26. Najwyraźniej faktycznie, jak chciała część badaczy, doszło do jakiejś zmiany koncepcji projektu27. Trzeciego dnia tego miesiąca biskup Zadzik nadał przywilej kamieniarzowi Janowi Falkowskiemu na karczmę we wsi biskupiej28. W jedenaście dni później polecił kapitule przekazać Tomaszowi Poncino kilka pomieszczeń w pałacu biskupów krakowskich w Warszawie na mieszkanie dla niego29. Datę zakończenia zasadniczej budowy rezydencji wyznacza epitafium umieszczone obecnie w katedrze kieleckiej, poświęcone pamięci biskupa Zadzika z roku 1642. Prace wykończeniowe przeciągnęły się do roku 1644, o czym informuje częściowo zniszczone epitafium starosty Czechowskiego30. Głównym mankamentem podanych powyżej źródeł jest fakt, że właściwie tylko część z nich dotyczy bezpośrednio budowy – w październiku 1637 zbierano drewno, w maju 1638 wspomniano starania Czechowskiego o pozyskanie większego terenu pod wznoszony pałac i przy okazji wspomniano o magistrze Herbku oraz w roku 1641 odnotowano zakup kolejnej działki, zresztą z tego samego, co wcześniej 22 23 24 25 26 27 28 29 30 N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 155. Ibidem. M. Pieniążek-Samek, Nieznane źródło…, s. 74, 75. M. Wardzyński, The Quarries…, s. 318; idem, Rzeźbiarsko-kamieniarska rodzina Venosta…, s. 468. N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 157. M. Pieniążek-Samek, Nieznane źródło…, s. 154. N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 157. Ibidem, s. 159. J. Kuczyński, Uwagi na marginesie…, s. 207. 70 Aleksander Stankiewicz powodu. Pozostałe wzmianki de facto można jedynie łączyć z fabryką na postawie tego, że pojawiają się w nich nazwiska kamieniarzy bądź murarzy. Wydaje się logiczne, że skoro są wspominani w aktach krakowskiej kapituły w trakcie prowadzenia inwestycji budowlanej przez biskupa Zadzika, to są z nią w jakiś sposób związani. Kapituła mogła nagradzać twórców działających w jej wszystkich dobrach, nie tylko w Kielcach. Trzeba zaznaczyć, że większość wymienionych wykonawców otrzymywała wynagrodzenie w postaci ziemi w podkieleckich dobrach biskupa Zadzika, a tylko jeden – Tomasz Poncino – możliwość zamieszkania w pałacu biskupim w Warszawie, i to zresztą jak ustaliła Miks – nieukończonym31. Najprawdopodobniej fabryka pałacu kieleckiego była realizowana w typowy dla nowożytnego budownictwa sposób. Badacze ustalili, jak wyglądał w takim przedsięwzięciu podział obowiązków między fundatorem pełniącym rolę inwestora, a wykonawcami jego woli, także przebiegu poszczególnych etapów pracy32. Warto ten schemat przypomnieć, by uzmysłowić sobie, jak wiele osób było odpowiedzialnych za ostateczny kształt budowli. Na początku dysponent zlecał architektowi wykonanie projektu, często także kosztorysu prac33. Funkcję architekta mógł pełnić mistrz cechowy, jeśli posiadał odpowiednie kompetencje w zakresie projektowania. W przypadku ważnych realizacji, jeśli pozwalały tylko na to okoliczności, angażowano projektanta sprawdzonego, o jak największych kompetencjach, często z polecenia. Następnie plan był akceptowany, czasami dokonywano jego korekty. Fundator wykonanie zlecał albo projektantowi, lub jeśli zachodziła taka potrzeba, budowniczemu z cechu, który mógł sam (per Pautsch) lub wedle sugestii fundatora dobrać sobie wykonawców – kamieniarzy, rzeźbiarzy, strycharzy, stolarzy34. Już w początku wieku XVII włoscy architekci projektujący budowle dla polskich fundatorów nie chcieli wręcz brać udziału w zasadniczych pracach, uważając, że ich profesja do tego nie zobowiązuje i że są odpowiedzialni jedynie za powstanie projektu35. Prócz budowniczego 31 32 33 34 35 N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 159, przyp. 21. T. Mańkowski, Fabrica ecclesiae, Warszawa 1946, s. 15–24; Z. Bania, Od fundatora do wykonawcy. Twórcy architektury XVII–XVIII wieku w Polsce, w: Architekt – budowniczy – mistrz murarski. Materiały z sesji naukowej IS PAN, Warszawa, 24–25 listopada 2004 roku, red. H. Faryna-Paszkiewicz, M. Omilanowska, J. Sito, Warszawa 2007, s. 47–53; idem, „Kazać porobić, byle były jak najmodniejsze”. Relacje między inwestorem a budowniczym w polskiej architekturze nowożytnej, w: Studia nad sztuką renesansu i baroku, t. VI, Fundator i dzieło w sztuce nowożytnej, cz. I, red. J. Lileyko, I. Rolska-Bruch, Lublin 2005, s. 21–28. P. Krasny, Zawody i specjalności architektoniczne w Polsce w epoce nowożytnej, w: Architekt – budowniczy – mistrz murarski. Materiały z sesji naukowej IS PAN, Warszawa, 24–25 listopada 2004 roku, red. H. Faryna-Paszkiewicz, M. Omilanowska, J. Sito, Warszawa 2007, s. 57. Z. Bania, Od fundatora…, s. 50, 53. Zdarzały się przypadki, że dochodziło do kłótni między architektem i zleceniodawcą w zakresie kompetencji, co dobrze ilustruje casus Giovanniego Marii Bernardoniego, zob. Z. Bania, Od fundatora do wykonawcy…, s. 47. Postawę taką odnotowano również w przypadku Jerzego Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 71 często był także potrzebny konduktor fabryki, do którego obowiązków należało dostarczanie materiału budowlanego, kontrola finansów oraz kontakt z fundatorem36. Trzeba zaznaczyć, że bardziej odpowiedzialni lub zaufani budowniczowie (muratorzy) często pełnili także i tę rolę. W trakcie realizacji projektu zdarzało się, że rezygnowano z pierwotnej koncepcji lub dokonywano drobnych korekt, ze względu na przykład na problemy techniczne, czy braki finansowe, czasem ze względu na umiejętności budujących lub zmianę dysponenta. Musiały być oczywiście zatwierdzone przez budowniczego i konduktora, ale wcale niekoniecznie przez fundatora, który ze względu na odległość czy stan zdrowia nie był w stanie doglądać budowy osobiście, lub nie był zainteresowany literalną realizacją planu architekta, ale tylko pomyślnym zakończeniem prac37. Problemy ówczesnych inwestorów nie kończyły się jedynie na złożonym i wieloetapowym schemacie organizacji pracy. Musimy pamiętać, że należało znaleźć wyspecjalizowanych, wykwalifikowanych robotników, od których w równym stopniu co od projektanta, muratora, czy płynności finansowej zależało powodzenie i efekt budowy. W przypadku pałacu kieleckiego, znając powyższe realia, przy konfrontacji ze wspomnianymi źródłami możemy częściowo zrekonstruować skład osobowy i podział obowiązków uczestników fabryki. Fundatorem budowy pałacu był oczywiście biskup Jakub Zadzik. Swoje decyzje, szczególnie te związane z wydatkami, musiał konsultować z kapitułą krakowską. Dowodzi tego ciągłe powoływanie się na zgodę tej instytucji przy przekazywaniu darowizn, przywilejów. Mało prawdopodobne, by kapituła miała bezpośredni wpływ na kształt budowli. Raczej mogła ograniczyć inwestycję pośrednio przez obcięcie dofinansowania bądź niewyrażenie zgody na zakup ziemi pod budowę. Koordynatorem prac, odpowiedzialnym za dostarczanie materiału budowlanego czy też zatrudnianie robotników był starosta Stanisław Czechowski, hutnik i żupnik kielecki. Przypuszczalnie nie należał do stanu szlacheckiego, lecz przez talent organizacyjny udało mu się wejść w szeregi braci herbowej38. Zapewne protekcja biskupa zadowolonego z jego zarządzania dobrami kieleckimi sprawiła, że ominęły go przykrości z powodu nagłego awansu. Swój istotny wkład we wzniesienie rezydencji biskupów upamiętnił płytą z wymowną inskrypcją – „budynek był stawiany za dozoru mego”39. Nie da się ostatecznie stwierdzić, czy to właśnie on, czy może raczej murator kierujący samą budową, dokonali wyboru swoich pracowników. 36 37 38 39 Hoffmana, który był wręcz oskarżany o opuszczanie placu budowy, zob. W. Puget-Tomicka, Kościół i klasztor panien bernardynek w Wieluniu. Przyczynek do dziejów architektury bernardyńskiej, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1963, t. 7, z. 1, s. 30. Z. Bania, Od fundatora…, s. 50, 21. Ibidem, s. 53. J. Kuczyński, Uwagi na marginesie…, s. 198. Ibidem, s. 206. 72 Aleksander Stankiewicz Sądząc po wzmiankach w źródłach, głównym budowniczym pałacu mógł być Jan Herbek40. Wydaje się to bardzo prawdopodobne, jeśli weźmiemy pod uwagę, że po pierwsze, był wzmiankowany przy budowie, mógł więc nadzorować prace; po drugie, posiadał doświadczenie, choćby ze względu na prace przy zamku w Szydłowcu (1624)41, czy wiązanych z nim kieleckim szpitalem i kościołem św. Ducha42. Może należy zatem darowiznę biskupa Gembickiego z roku 1643 w postaci młyna dla Herbka traktować jako zapłatę za sfinalizowanie budowy43. Magister nadzorował zespół budowniczych oraz warsztat odpowiedzialny za wykonanie kamiennej dekoracji – kominków, portali, obramień okiennych i loggii pałacu. Jak przypuszczał już Mariusz Karpowicz, wykonywali je kamieniarze chęcińscy44. Biorąc pod uwagę praktyki warsztatów kamieniarskich wydaje się, że mamy do czynienia z formami obiegowymi, stosowanymi w łomach chęcińskich. Znamy nazwiska rzeźbiarzy pracujących przy kieleckim pałacu – byli to Kasper Herman, Jan Falkowski oraz Jan Sterpnowski i Szymon Krzyżanowski, wzmiankowani w źródłach w latach 1640–164145. Według Michała Wardzyńskiego dwaj ostatni mieli zostać poleceni do prac przez Janusza Oleksego, a ich twórczość wykazywałaby zależności od Augustina van Oyena czy rodziny Venostów46. Jak wynika z powyższej analizy, fabryka pałacu kieleckiego wydaje się być niemal szablonowym przykładem organizacji prac budowlanych. Co istotne, w jej przypadku mamy możliwość zrekonstruowania składu osobowego najważniejszych realizatorów, a jedyną informacją, jaką nie dysponujemy na podstawie źródeł pisanych, jest to, kto zaprojektował pałac biskupi. W tym wypadku jesteśmy skazani na dokładną analizę porównawczą budowli, która może pozwolić na wysunięcie przekonującej propozycji, choć oczywiście, nie ostateczne stwierdzenie, kto rysował plan. DEKORACJA ARCHITEKTONICZNA – MIĘDZY TRADYCJĄ A WIZJĄ FUNDATORA Omówienie dekoracji pałacu biskupów jako osobnego zagadnienia wydaje się istotne w kontekście dotychczasowych wniosków badaczy, którzy przez analizę elementów kamieniarki zdecydowali się na wysunięcie atrybucji wskazując konkretnego projek- 40 41 42 43 44 45 46 Taką propozycję podano wprost w: Sztuka polska…., s. 67. Informacja za aktami kurii, zob. M. Pieniążek-Samek, Nieznane źródło…, s. 74, 75. Ibidem. Ibidem, s. 76. M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 25, 75. M. Wardzyński, The Quarries…, s. 318; idem, Rzeźbiarsko-kamieniarska rodzina Venosta…, s. 468. Idem, „Marmury”…, s. 31. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 73 tanta oraz budowniczego rezydencji. Przypomnijmy, że już Nina Miks na podstawie podobieństwa w wykonaniu fazowanych filarów ze ściętymi narożnikami występujących w obu loggiach pałacu do podpór chóru muzycznego w kościele bernardynek w Łowiczu oraz loggi w zrujnowanym obecnie pałacu Tarłów w Podzamczu Piekoszowskim, uznała, że wznosił je Tomasz Poncino47. Adam Miłobędzki wykazał, że motyw ten występował już wcześniej w województwie kieleckim – w farze w Chęcinach (1603), kościele dominikanów w Klimontowie (przed 1619) i kościele kanoników regularnych w Kurozwękach (1619–1635)48. Mariusz Karpowicz dodał do tej grupy budowli jeszcze kościół farny w Busku (przed 1621) oraz loggię zamku w Szydłowcu (1629), które związał z działalnością rzeźbiarza i przedsiębiorcy budowlanego z Chęcin, Kaspra Fodygi. Według niego, motyw ten Poncino z pewnością poznał po przyjeździe do Polski, po czym wprowadził do swojego repertuaru49. Jakkolwiek takie tłumaczenie nie jest pozbawione logiki, trzeba pamiętać, że w przypadku Szydłowca dysponujemy informacją o tym, że jego budowę realizował Jan Herbek, wspomniany potem w Kielcach50. Wydaje się zatem, że mamy raczej do czynienia z rozwiązaniem stosowanym powszechnie w środowisku muratorów związanych z ośrodkiem chęcińskim, działających w województwie sandomierskim – w innych województwach ten motyw się po prostu nie pojawia. Można by pokusić się też o stwierdzenie, warte jeszcze zweryfikowania, czy przypadkiem magister Herbek nie pracował przy wszystkich wymienionych wyżej budowlach. Ich liczba nie jest zbyt wielka, powstały w okresie około 1603–1635, wydają się być skoncentrowane na jednym obszarze geograficznym, świątynie wykazują podobieństwo w rzutach (układ ścienno-filarowy), nieznane są także inne warsztaty działające w okolicy. Do muratorskich rozwiązań zastosowanych w pałacu należy z pewnością zaliczyć dekorację sklepień zastosowaną w gabinetach wież od strony ogrodu, w dawnej kaplicy oraz w obu pałacowych loggiach. Jak obecnie wiadomo, tego typu dekoracje tworzone w zaprawie, z reguły powstawały w momencie wznoszenia budowli51. Sklepienia pomieszczeń w wieżach pałacowych od strony ogrodu pokrywają żebra, między którymi ukazano maski kobiece wplecione w wicie roślinno-wstęgowe oraz uskrzydlone główki anielskie. Ozdoby te są analogiczne do tych zdobiących sklepienia naw bocznych kolegiaty w Łowiczu bądź kościoła w Rakowie52. 47 48 49 50 51 52 N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 169, za R. Oczykowski, Przechadzka po Łowiczu, Łowicz 1932, s. 56–58; także K. Malinowski, Tomasz Poncino architekt XVII wieku, „Kronika Miasta Poznania” 1938, nr 2, s. 149; J. Gajewski, Sztuka w prymasowskim Łowiczu, w: Łowicz. Dzieje miasta, red. J. Kołodziejczyk, Warszawa 1986, s. 510–512. A. Miłobędzki, Architektura regionu…, s. 61–64. M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 76–77. M. Pieniążek-Samek, Nieznane źródło…, s. 74–75. M. Kurzej, Jan Wolff. Monografia architekta w świetle analizy prefabrykowanych elementów dekoracji sztukatorskich, Kraków 2009. A. Miłobędzki, Architektura…, t. 2, il. 545 i 546; M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 203; 74 Aleksander Stankiewicz Kolegiata łowicka ze względu na położenie w jednej z najważniejszych posiadłości prymasowskich, na dodatek w pobliżu Warszawy, była otoczona szczególną opieką kolejnych arcybiskupów gnieźnieńskich. Średniowieczny kościół był przebudowywany w wieku XVII kilkakrotnie. Po roku 1619 rozpoczęto prace nad wzniesieniem dwóch kwadraIl. 2. Fragment dekoracji sklepienia gabinetu wieży towych wież flankujących nawę południowo-zachodniej pałacu biskupów główną. W latach 1635–1640 w Kielcach, fot. A. Stankiewicz do południowej nawy bocznej dostawiono kaplicę arcybiskupa Jana Wężyka, a w latach 1640–1647 przy nawie północnej dobudowano kaplicę Najświętszego Sakramentu, fundacji prymasa Jakuba Uchańskiego. W kolejnym etapie prac, prowadzonym na zlecenie Macieja Łubieńskiego, w latach ok. 1642–1654 wzniesiono nowe sklepienia naw bocznych, a między obydwoma wieżami wzniesiono nową, dwukondygnacyjną, trójpolową fasadę. Prace kontynuowano jeszcze w latach 60. wieku XVII już za pieniądze prymasa Mikołaja Prażmowskiego53. Z zachowanych rachunków kapituły łowickiej wynika, że w tym czasie wykonywali je bracia Tomasz i Andrzej Poncinowie54. Motywy masek i wstęg, podobne do tych z Kielc umieszczono między żebrami na sklepieniu naw bocznych przypuszczalnie w końcu lat 40. wieku XVII, o czym informuje dekorujący je herb prymasa Macieja Łubieńskiego. Pewne podobieństwo do sklepień kolegiaty w Łowiczu można odnaleźć sklepieniach w kościele parafialnym w Rakowie55, wzniesionym z fundacji biskupa krakowskiego Jakuba Zadzika w latach 1640–164556. Tamtejsze żebra sklepienne posiadają analogiczny do tego w Łowiczu i Kielcach wygląd i reprezentują ten 53 54 55 56 M. Kurzej, Siedemnastowieczne sztukaterie…, s. 359. J. Gajewski, Sztuka w prymasowskim Łowiczu, s. 503–506; A.S. Czyż, Łowicz. Kolegiata Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, Łowicz 2011, s. 18–17; P. Gryglewski, De Sacra Antiquitate. Odwołania do przeszłości w polskiej architekturze sakralnej XVI wieku, Warszawa 2012, s. 326–327, 329–331. M. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 170–171; J. Wagner, Łowicz w latach potopu, Łowicz 1947, s. 32; T. Wujewski, Tomasza Poncino związki, s. 16–17; M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 25; M. Kurzej, Siedemnastowieczne sztukaterie…, s. 359. Wiadomości o Andrzeju, zob. K. Malinowski, Muratorzy poznańscy XVII wieku, Warszawa 1946, s. 147–148. A. Miłobędzki, Architektura…, t. 2, il. 545 i 546; M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 203; M. Kurzej, Siedemnastowieczne sztukaterie…, s. 359. A. Miłobędzki, Architektura…, t. 1, s. 242–243; M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 50. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 75 sam układ kimationów i astragali w przekroju; pola nimi wydzielone zdobią niewielkie główki anielskie, a w prezbiterium – kartusz z herbem biskupa Zadzika. Jednocześnie jednak, jak zauważył Adam Miłobędzki, żebra na gurtach wykazują pewne podobieństwo do rozwiązań stosowanych w środowisku krakowskim, łączonych przez tego autora z Andreą Il. 3. Fragment dekoracji sklepienia północnej Spezzą oraz Maciejem Trapolą. nawy bocznej kolegiaty w Łowiczu, fot. A. Stankiewicz Jeżeli więc Poncinowie działali faktycznie w Rakowie, to zapewne w ramach innego niż w Łowiczu i Kielcach warsztatu. Być może, tak jak w Kielcach, mogli być odpowiedzialni za samo udekorowanie lub położenie sklepień. Prócz wzmianek z akt kapituły łowickiej dysponowaliśmy do tej pory notatką o budowie kościoła benedyktynek w Łowiczu około roku 1650 przez „Poncjana”, identyfikowanego przez 4. Fragment dekoracji sklepienia nawy głównej większość badaczy jako Poncino. Il. kościoła parafialnego w Rakowie, Nie była to informacja źródłowa, fot. A. Stankiewicz a zaledwie tradycja ustna, jaką spisano w początku wieku XX – długo nie można było znaleźć dokumentów, które potwierdziłyby lub doprecyzowały nazwisko tego „Poncjana”57. Można jednak nareszcie uzupełnić tę lokalną tradycję o informacje zawarte w zachowanym kontrakcie na budowę kościoła i klasztoru bernardynek, zawartego miedzy Tomaszem Poncino, mularzem krakowskim, a Marcinem Sadowskim, podkomorzym gostyńskim i jego żoną, Eufrozyną Sadowską, w roku 1647. W ciągu trzech lat Poncino miał za sumę pięćdziesięciu czterech tysięcy złotych wykonać to zadanie „według abrysu od JMości Panu Podkomorzemu pokazanego, y rękami swemi spolnemi podpisanego y onemu 57 R. Oczykowski, Przechadzka..., s. 56–58; K. Malinowski, Tomasz Poncino…, s. 149; N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 169. 76 Aleksander Stankiewicz do rąk oddanego”58. Kontrakt zatem potwierdza ostatecznie, że kościół zakonny jest faktycznie dziełem Poncina, ale jako realizatora projektu wskazanego przez fundatora. Poncino był kierownikiem na placu budowy, który miał zorganizować warsztat i zapewnić odpowiednie materiały budowlane i czuwać nad wykonaniem zadania. Mimo że budowlę wzniesiono, doszło do zatargu Poncina z Marcinem Sadowskim w roku 1650 – niestety, ze źródeł nie wynika, jakiego warunku umowy murator nie dotrzymał59. Rola wyznaczona Poncinowi przy fabryce bernardynek wydaje się być znamienna w świetle jego całej działalności. Kazimierz Malinowski ustalił, że w roku 1642 Poncino kupił dom w Warszawie60, w której był wzmiankowany od roku 162061. Do tej informacji można dodać jeszcze notatkę z roku 1641 cytowaną przez Miks, że Tomasz Poncino rok wcześniej uzyskał przywilej na mieszkanie w pokojach nieukończonego pałacu biskupów krakowskich w Warszawie. Tego roku zresztą był nazwany serwitorem królewskim62. W roku 1644 był wzmiankowany w Krakowie, gdzie został przyjęty do cechu murarskiego, w roku 1647 ponownie w Warszawie, a w roku 1652 wpisał się do księgi obywateli miasta Poznania. Rok wcześniej rozpoczął prace nad budową kościoła jezuitów w Poznaniu, zresztą najprawdopodobniej realizując cudzy projekt; prawie równocześnie podpisał umowę z cystersami przemęckimi na modernizację ich kościoła, której również nie dokończył63. Jeśli chodzi natomiast o jego domniemane projektowanie kościoła cystersów w Lądzie (1651), ostatecznie niezrealizowanego, to warto w tym miejscu napomknąć, że murator otrzymał dokładne dyspozycje, a nawet projekt kościoła od opata cystersów Jana Zapolskiego. Polecił on wznieść Poncinowi jedynie nowe sklepienia ponad nawami oraz pięcioma kaplicami bocznymi, poszerzyć także otwory okienne w ścianach. Jedyną rzeczą, jaką murator miał zaprojektować według treści kontraktu, była kaplica-mauzoleum dla opata64. Trudno uwierzyć w to, że Poncino byłby w stanie budować trzy 58 59 60 61 62 63 64 Odkrywcą tego dokumentu, przechowywanego w klasztorze sióstr bernardynek w Łowiczu, jest Pan Michał Wardzyński, któremu jestem winien najserdeczniejsze podziękowania za udostępnienie mi fotografii tego źródła. K. Malinowski, Tomasz Poncino…, s. 149; M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 30–31. K. Malinowski, Tomasz Poncino…, s. 145–146. N. Miks, Poncino Tomasz, w: Polski słownik biograficzny, t. 27, red. E. Rostworowski, Wrocław 1982, s. 308–309; M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 12. K. Malinowski, Muratorzy…, s. 38. N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 159; M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 13–14. K. Malinowski, Tomasz Poncino…, s. 147, 149; T. Wujewski, Tomasza Poncino związki, s. 16–17, por. E. Linette, Jan Catenazzi i jego dzieło w Wielkopolsce, Poznań 1973, s. 96. O kościele jezuitów zob. A. Małkiewicz, Udział Bartłomieja Nataniela Wąsowskiego w budowie kościoła kolegium jezuitów (obecnie farnego) w Poznaniu, w: idem, Theoria et praxis. Studia z dziejów sztuki nowożytnej i jej teorii, Kraków 2000, s. 306; T. Wujewski, Tomasza Poncino związki, s. 19–26; K. Malinowski, Tomasz Poncino…, s. 150–151; idem, Muratorzy…, s. 75–77; Archiwum Pań- Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 77 kościoły równocześnie – skoro, jak ustalono, nie projektował ich, to jedyne, czym mógłby się zajmować, była organizacja pracy warsztatów wykonujących te zlecenia. Takie stanowisko pozwalało w każdym razie na okresowe doglądanie przebiegu prac i co istotne, w polskich warunkach gwarantowało dobre wynagrodzenie. W każdym razie w źródłach ani razu nie jest wzmiankowany jego pobyt w Kielcach, także pod koniec życia. Wedle zachowanych źródeł, poza drobnymi pracami muratorskimi przy miejskich kamienicach w Poznaniu, po roku 1652 Poncino był zajęty właściwie stałym procesowaniem się ze swoimi dłużnikami65. Podsumowując, można zatem stwierdzić, że w świetle zachowanych źródeł Poncino jest odpowiedzialny za wzniesienie kościoła bernardynek oraz prac przy kolegiacie łowickiej, które polegały zapewne na położeniu sklepień na nawach bocznych oraz zwieńczenia fasady. Być może powinno się też mu przypisać prace przy kościele parafialnym w Rakowie. Do niezrealizowanych przez niego zleceń trzeba zaliczyć prace przy kościele cystersów w Lądzie i Przemęcie oraz jezuitów w Poznaniu. Wszystkie wymienione przykłady wskazują dobitnie na to, że Poncino nie był projektantem, jedynie realizatorem cudzych planów. Nie wydaje się możliwe, by ten murator był odpowiedzialny również za zaprojektowanie kościoła kartuzów w Berezie Kartuskiej (ok. 1648–1656) fundacji Lwa Sapiehy, co ostatnio próbowała parokrotnie udowodnić Dorota Piramidowicz66; mało prawdopodobne, by był też architektem pałacu w Kielcach. Trzeba natomiast podkreślić, że w oczach fundatorów w latach 40. wieku XVII, kiedy się już w pełni usamodzielnił, musiał uchodzić za sprawnego organizatora placów budowy i jako taki był angażowany do pracy w ważnych fabrykach, choćby jezuitów w Poznaniu. W Kielcach Poncino, zapewne przy udziale brata Andrzeja, kładł sklepienia loggi i gabinetów w wieżach i zdobił je dekoracją. 65 66 stwowe w Poznaniu, Akta Miasta Poznania, nr I. 55, s. 24, 25, 633–634; nr I. 421, s. 555; Acta Advocatalia Posnaniensia, nr I. 421, s. 439–443; T. Wujewski, Tomasza Poncino związki, s. 18– 19. Co znamienne, w źródłach wciąż nazywany jest tylko muratorem, a na przykład działający w tym samym czasie Krzysztof Bonadura Starszy (wzmiankowany 1624–1670) określany był jako architekt murator. M.J. Mika, Przyczynek do charakterystyki I-go budowniczego kościoła pojezuickiego w Poznaniu, Tomasza Poncino związki, s. 19. D. Piramidowicz, Feniks świata litewskiego, s. 124–135, 136; eadem, Fundacje zakonne Kazimierza Lwa Sapiehy, „Menotyra” 2014, t. 21, nr 4, s. 283; R. Witkowski, D. Piramidowicz, Kościół pw. św. Krzyża i klasztor kartuzów w Berezie Kartuskiej, w: Kościoły i klasztory rzymskokatolickie dawnego województwa brzeskolitewskiego. Materiały do dziejów sztuki sakralnej, cz. 5, t. 2, red. nauk. A. Oleńska, Warszawa 2015, s. 37–113. Poza faktem, że nie dysponujemy żadnymi zachowanymi źródłami wskazującymi projektanta, nie ma też wzmianek o budowniczych. Cechy formalne wskazane przez Piramidowicz, mające dowodzić podobieństwa tej budowli do prac Poncina, zaliczają się do rozwiązań obiegowych, a rzut kościoła oraz fasada wskazują raczej na architekta o wyższych niż Poncino kwalifikacjach. 78 Aleksander Stankiewicz Poza pracami nad budową pałacu biskupiego, organizacją warsztatu budowniczych, istotne było zapewnienie mu także odpowiedniej dekoracji architektonicznej, wykonanej w kamieniu. Jak wcześniej wspomniano, zajął się tym warsztat chęcińskich kamieniarzy i rzeźbiarzy. W tym miejscu należałoby skoncentrować się nie na kwestiach atrybucji, ale raczej kwestii związanej z wyrazem artystycznym. Wydaje się jasne, że wybór łomów chęcińskich, z których pochodził charakterystyczny „marmur” w kawowym kolorze, wynikał z faktu, że ten materiał był łatwy w pozyskaniu przez konduktora fabryki, starostę Czechowskiego. Co ciekawe, oszczędnie, zaledwie w paru portalach na piętrze zastosowano czarny „marmur” dębnicki, popularny od początku lat 30. wieku XVII w małej architekturze, zamawianej przez magnatów czy króla Władysława IV do pałaców i kościołów67. Taka decyzja mogła wynikać z faktu, że biskup Zadzik chciał, by jego pałac w kolorystyce zastosowanego materiału odwoływał się raczej do stylistyki dzieł powstających jeszcze w okresie rządów Zygmunta III Wazy. To właśnie chęcińskie marmury ozdobiły wnętrza Zamku Królewskiego na Wawelu, w trakcie jego przebudowy z lat 1597–160368. Można chyba postawić hipotezę, że był to w pełni świadomy wybór, nie efekt niskiej ceny materiału czy zacofania stylistycznego, co usiłowano sugerować w literaturze, dowodząc, że to jeszcze cecha „manierystyczna”69. Nina Miks, a za nią Mariusz Karpowicz uznali, że zastosowane w parawanowych ścianach pałacu portale są identyczne do portalu tzw. Bramy Prymasowskiej70, datowanej przez Jacka Gajewskiego na połowę wieku XVII71. Podobieństwo to zresztą stało się podstawą do połączenia z nazwiskiem Tomasza Poncina innych budowli z Warszawy czy województwa sandomierskiego72. Jakub Lewicki usiłował podważyć hipotezę Karpowicza, dowodząc, że portal bramy łowickiej pochodzi z wieku XIX73. Jej dość obiegowe formy wskazują datowanie na pierwszą połowę wieku XVII, jednak jej dekoracja heraldyczna pomaga uściślić ten okres do dziesięciolecia. Dwa herby zdobiące Bramę Prymasowską – Jastrzębiec pod mitrą biskupią umieszczony w kluczu arkady oraz Wieniawa pod kapeluszem metropolitalnym w zwieńczeniu wskazują na jej powstanie w czasie, gdy prymasem był Maciej Łubieński, więc lata 1641–1652. 67 68 69 70 71 72 73 W. Tatarkiewicz, Czarny marmur w Krakowie, „Prace Komisji Historii Sztuki” 1952, 10, s. 79– 152; A. Miłobędzki, Architektura…, t. 1, s. 217–219; M. Karpowicz, Artyści…, s. 145–152; Michał Wardzyński ustalił, że czarny marmur dębnicki pojawia się już w niektórych dziełach małej architektury w drugiej połowie lat 20. XVII stulecia, zob. idem, „Marmury” świętokrzyskie…, s. 12. Ibidem, s. 17. Por. M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 27, 78. N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 174; M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 25. J. Gajewski, Sztuka w prymasowskim Łowiczu, s. 508. M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 61, 62. J. Lewicki, Najnowsze odkrycia…, s. 151. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 79 Bardzo interesującym rozwiązaniem, nieomówionym jak do tej pory, jest kwestia zastosowania sześciopolowych okien, widocznych na pierwszym piętrze fasady oraz elewacji ogrodowej, oświetlających główną salę rezydencji. Zostały wykonane w kamieniu, ich dekoracja składa się z niewielkich uszaków z łezkami graniastymi umieszczonych w górnych narożnikach, nieznacznego fazowania ślemieni oraz z kartuszów z godłem Korab na gzymsie zwieńczonym przełamanym naczółkiem. Motyw uszaków oraz naczółka z godłem zyskały wszystkie mniejsze okna budowli. Badacze zajmujący się wczesnonowożytnym detalem architektonicznym są zgodni, że taki typ po raz pierwszy w Polsce został zastosowany w początku wieku XVI w pałacu królewskim na Wawelu, a takie rozwiązanie naśladowano potem w wielu budowlach przez całe to stulecie. W oknach zmodernizowanego w latach 1597–1603 pod kierunkiem Giovanniego Trevano skrzydła północno-zachodniego Zamku Królewskiego na Wawelu również zdecydowano się wprowadzić takie oprawy otworów okiennych74. Dysponujemy również przykładem tego typu okien, z gzymsem, ale pozbawionych naczółków i heraldycznej dekoracji z pałacu w Suchej, datowanych na ok. 1608–161675. Wydają się one stylistycznie nawiązywać raczej do przykładów XVI-wiecznych, są więc dowodem na faktycznie długie trwanie form wśród kamieniarzy ze środowiska krakowsko-chęcińskiego. Powyższa analiza dekoracji dowodzi, że w przypadku pałacu biskupiego w Kielcach przy jego wznoszeniu zatrudniono wyspecjalizowane warsztaty muratorów z województwa sandomierskiego oraz kamieniarzy z ośrodka chęcińskiego. Zdecydowało to o ostatecznym wyrazie artystycznym budowli, która stanowi pewną kontynuację rozwiązań formalnych modnych od początku wieku XVII, nie hołduje natomiast awangardowym, rewolucyjnym rozwiązaniom. Jedynym ustępstwem wobec nowej stylistyki było dodanie do okien łezek graniastych czy uproszczenie fazowanych gzymsów. ANALIZA ARCHITEKTURY – MIEJSCE PAŁACU BISKUPIEGO W PANORAMIE ARCHITEKTURY NOWOŻYTNEJ W świetle powyższych uwag wydaje się jasne, że należy ponownie rozpatrzeć kwestię autorstwa projektu pałacu biskupiego. Nie da się bowiem utrzymać dłużej tezy o domniemanym autorstwie Tomasza Poncina, który w świetle zachowanych dokumen74 75 W. Komorowski, Kontynuacja, archaizacja, nowatorstwo. O architektonicznej ornamentyce domów krakowskich na przełomie średniowiecza i nowożytności, w: Ornament i dekoracja, red. A. Betlej, A. Daranowska-Łukaszewska, A. Dworzak, Warszawa 2015, s. 436, w przypisach starsza literatura. B. Krasnowolski, Zabytki i wartości kulturalne, w: Sucha Beskidzka, red. F. Kiryk, J. Hampel, Kraków 1998, s. 456. 80 Aleksander Stankiewicz tów jawi się raczej jako organizator prac i budowniczy, niż architekt, któremu zlecano projektowanie76. Także hipotezy o udziale Poncina przy wykonywaniu portali nie są poparte żadnymi dowodami. Nina Miks, przeprowadzając analizę planu oraz formy elewacji i układu wież pałacu, zdecydowała się na podkreślenie mimo wszystko jego tradycyjnego charakteru. Układ pomieszczeń wnętrza miałby wywodzić się z rozwiązań stosowanych przez szlachtę w budownictwie drewnianym, skodyfikowanych później przez rodzimych teoretyków architektury takich jak J.K. Haur. Z kolei w przypadku wież jako przykłady tego typu rozwiązań wymieniła Zamek Królewski na Wawelu, pałac Ossolińskich łączony z Wawrzyńcem Senesem, a także rezydencje w Ujazdowie, Białej Podlaskiej i Podzamczu Piekoszowskim. Zaznaczyła, że sześciodzielna forma wież sięga tradycji średniowiecznych77. Pewne podobieństwa do ostatnich dwóch wymienionych budowli dostrzegła także w przypadku układu wnętrz kieleckiej rezydencji – dodała jednak, że podobne rozwiązanie z loggią na parterze występowało już w willi biskupa Henryka Firleja w Czemiernikach. Z kolei tunelowa, reprezentacyjna klatka schodowa miałaby nawiązywać do Schodów Senatorskich z Wawelu lub przykładów z pałacu w Kruszynie i Podzamczu Piekoszowskim78. Wyodrębniła spośród magnackich rezydencji pierwszej połowy wieku XVII grupę zabytków, które swoim blokowym rzutem z narożnymi, sześciobocznymi wieżami naśladowały królewską siedzibę w podwarszawskim Ujeździe. Zaliczyła do nich także Kielce79. Ten pomysł wywiedzenia rzutu i bryły z wcześniejszych budowli poparł i nieco uzupełnił o zabytki z terytorium Lubelszczyzny Karol Majewski80. Inną propozycję atrybucji i rozwinięcie analizy formalnej przedstawił Adam Miłobędzki. Przychylał się raczej do hipotezy, jakoby to Giovanni Trevano był autorem projektu inwestycji biskupa Zadzika81. Również Jolanata Putkowska, autorka artykułu monograficznego na temat Villi Regia, którą uznała za dzieło Trevana, odnotowała, że z pewnymi uproszczeniami plan tego pałacu użyto w Kielcach, sugerując, że i ten budynek zaprojektował Trevano82. Jej atrybucja pałacu warszawskiego 76 77 78 79 80 81 82 Osobną kwestią pozostaje ponowne rozpatrzenie innych, związanych na podstawie domniemanych podobieństw dzieł. Kwestia ta znacząco wykracza poza tematykę tego studium. Weryfikacji powinny być także poddane propozycje przypisania Poncinowi nowych budowli, w tym – kościoła kartuzów w Berezie, por. D. Piramidowicz, Kościół pw. św. Krzyża..., s. 136. N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 165. Ibidem. Ibidem, s. 166–167. K. Majewski, O działalności muratorów lubelskich z lat 1571–1625, w: Sztuka około 1600. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki zorganizowanej przy współpracy Wydziału Kultury Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Lublinie, Lublin, listopad 1972, Warszawa 1974, s. 196. A. Miłobędzki, Architektura…, t. 1, s. 195–196. J. Putkowska, Królewska rezydencja na przedmieściu Warszawy w XVII wieku, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1978, nr 23, s. 301. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 81 została oparta jedynie o stwierdzenie, że „architektem, który zaprojektował tak starannie przemyślany zespół, mógł być jedynie najwybitniejszy z serwitorów Zygmunta III, Jan Baptysta Trevano” (sic!). Kolejnym argumentem miało być wnioskowanie, że skoro Jan Trevano jest autorem rozbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, to konsekwentnie należy uznać, że projektował także Ujazdów83 oraz Villę Regię84. Putkowska odwołała z biegiem czasu swoje hipotezy dotyczące autorstwa zarówno Ujazdowa, jak i Villi Regii, stwierdzając, że autorem obu budowli był Matteo Castello albo Constante Tencalla. Powodem takiej decyzji miały być nowe ustalenia dotyczące autorstwa Zamku Królewskiego w Warszawie, którego projektantem miałby być właśnie Castello85. Automatycznie pod znakiem zapytania stanęła kwestia autorstwa projektu pałacu biskupów w Kielcach, co otworzyło drogę do wysuwania kolejnych propozycji atrybucyjnych. W próbie monograficznego ujęcia twórczości Tomasza Poncina Mariusz Karpowicz zdecydowanie odrzucił propozycję, jakoby to Giovanni Trevano miał być projektantem kieleckiego pałacu, przyjął także bez wahania nową propozycję Putkowskiej, decydując się na konkretnego architekta Villi Regia – to znaczy Castellego. Wnioski badacza wynikały po części z przeprowadzonej przez niego analizy formalnej, ale wydaje się także, że na ten wybór zaważył gorący spór o autorstwo wspomnianego kościoła śś. Piotra i Pawła w Krakowie. Karpowicz mimo świadectwa zachowanych dokumentów uważał, że jego projektantem i budowniczym nie może być „ani nadworny, ani wybitny” Trevano86. W każdym razie, Karpowicz poparł zmianę atrybucji Villi Regia przez Putkowską, zgodził się także z nią w sprawie podobieństwa rezydencji kieleckiej Poncina do pałaców w Ujazdowie czy Villi Regii, jako dzieł Castellego87. Jednocześnie uznał, że ze względu na „generalne zabarwienie lom83 84 85 86 87 A. Lutostańska, Rezydencja Wazów w Ujazdowie pod Warszawą, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1962, nr 7, z. 1, s. 27–42; J. Putkowska, Rezydencja w Ujazdowie w drugiej połowie XVI i XVII wieku. Część 1, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1977, nr 22, s. 99. Eadem, Królewska rezydencja…, s. 296. Eadem, Architektura Warszawy XVII wieku, Warszawa 1991, s. 60, 66. W ostatniej publikacji poświęconej architekturze Pałacu Kazimierzowskiego odwołała i tę hipotezę, stwierdzając, że autorem projektu mógł być „któryś z architektów Zygmunta III Wazy, Giovanni Trevano lub Matteo Castello”, zob. eadem, Pałac Kazimierzowski, w: Kultura artystyczna Uniwersytetu Warszawskiego. Ars et educatio, red. J. Miziołek, Warszawa 2003, s. 207. Dokładne przedstawienie stanowisk tego sporu wybiega poza problematykę artykułu. Z najważniejszych pozycji: A. Małkiewicz, Kościół Świętych Piotra i Pawła w Krakowie, Kraków 1985, s. 57, 68; M. Karpowicz, Matteo Castello. Architekt wczesnego baroku, Warszawa 1994, s. 47–71; A. Małkiewicz, Krakowski kościół św. Piotra i Pawła: Trevano czy Castello? Kilka uwag na marginesie referatu Mariusza Karpowicza, w: Sztuka XVII wieku w Polsce. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Kraków, grudzień 1993, Warszawa 1994, s. 315–321; idem. Trevano czy Castello autorem ostatniej fazy budowy kościoła ŚŚ. Piotra i Pawła w Krakowie, ,,Folia Historiae Atrium” 1996/1997, s. 91; M. Karpowicz, Artyści włosko–szwajcarscy…, s. 33–47, 101–115; w przypisach starsza literatura. M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 20. 82 Aleksander Stankiewicz bardzkie”, do którego zaliczył brak jednej dominanty oraz zastosowaną kamieniarkę, Poncino przy projektowaniu biskupiego pałacu wzorował się na dziełach Pellegrina Tibaldiego. Uznał też, że architekt na pewno zaplanował dyspozycję pomieszczeń podobną do wykonanego według wzorów serliańskich Palazzo Gallio w Gravedona nad jeziorem Como, którego rozplanowanie musiał pamiętać z okresu młodości88. W ostatnim czasie Marek Wrede w podjętej próbie ponownej analizy przebudowy zamku warszawskiego dokonanej przez Zygmunta III Wazę ustalił na podstawie rachunków z budowy, że prace nad jego wzniesieniem realizowane przez muratora Jakuba Rodondo trwały w latach 1600–1606, a wykończeniowe po roku 161489. Trudno zarzucić coś analizie źródeł, kontrowersje budzą natomiast hipotezy. Wrede związał Giovanniego z zachowanym, niezrealizowanym projektem zamku Trevano, ale teza ta stała się dla niego powodem do, jak się wydaje, bezzasadnego odrzucenia tego architekta jako projektanta zamku90. Wszak logiczne jest, że mogło istnieć kilka propozycji rozwiązań autorstwa Trevana, z których król Zygmunt III wybrał najbardziej odpowiadającą mu koncepcję; zachowała się do dziś akurat ta odrzucona. O korespondencyjnej pracy Trevana jako architekta świadczy także wspomniana przez Wredego notatka o zachowanych na planie obliczeniach materiałów budowlanych. Autor odrzucił również Mattea Castellego jako zasadniczego projektanta budowli, co najwyżej uznając w nim autora aranżacji portali pałacowych91. W prezentowanym stanie badań nie uderza zmienność hipotez proponowanych przez badaczy, co jest rzeczą normalną w przypadku badań nad sztuką polską, jedynie kwestia podejścia do zagadnienia. Można odnieść wrażenie, że najważniejszymi elementami, na podstawie których analizowano pałac kielecki, jak zresztą też warszawskie siedziby królewskie, i dyskutowano o projektantach, były inne przesłanki niż sam plan budowli. Badano na przykład ostateczny wygląd i opracowanie elewacji, zależące przecież nie tylko od projektującego, ale też od artystów odpowiedzialnych za wykonanie opraw okiennych i od woli dysponenta. Wciąż powracającym określeniem w dotychczasowych opracowaniach dotyczących rezydencji kieleckiej i warszawskich, istotnym w rozważaniach nad prymatem Castellego i Trevana na dworze królewskim, była „rzymskość” – właściwie chyba nawet nigdy do końca niezdefiniowana. Jeśli będzie ona rozumiana jako proweniencja artystyczna lub miejsce kształcenia artysty, to warunek taki spełnia jedynie Castello, współpracownik Domenica Fontany. Natomiast trzeba odrzucić błędny 88 89 90 91 Idem, L’influsso di Pellegrino Tibaldi…, s. 97–98; idem, Tomasz Poncino…, s. 20–23. M. Wrede, Rozbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie przez Zygmunta III Wazę, Warszawa 2014, s. 163, 172. Ibidem, s. 73. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że według Wredego projektantem pięcioboku zamkowego miałby być Santi Gucci; rozważania autora, które doprowadziły go do takiego wniosku wydają się zupełnie nieprzekonujące, zob. ibidem, s. 150–180. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 83 schemat myślenia, że wszelkie formy awangardowe w architekturze nowożytnej pierwszej połowy wieku XVII musiały przyjść do nas z Rzymu. Jak udowodnili już dawno badacze zagraniczni, Lombardia na czele z Mediolanem, ale też miasta w prowincji Veneto szybko absorbowały antyk i przejęły na przykład rozwiązania w postaci fasad zdobionych porządkami. Wynikało to z własnych poszukiwań sztuki antycznej, tradycji sztuki romańskiej, ale też podró- Il. 5. Plan przyziemia pałacu kieleckiego, fot. zob. A. Miłobędzki, Architektura…., t. 1, s. 195, il. 70 ży artystycznych do Lacjum bądź Toskanii92. Tym samym, twórcom północnowłoskim przybywającym do Rzeczypospolitej często znane były dobrze „rzymskie” rozwiązania w architekturze. Jak się okazuje, pałac biskupów w Kielcach wydaje się odwoływać do sztuki papieskiego miasta równie mocno jak do realizacji z Włoch północnych. Wydaje się nie podlegać w ogóle dyskusji to, że pałac biskupi w Kielcach wyraźnie nawiązuje swoją bryłą do warszawskiej Villi Regia. Występują między nimi pewne różnice, które niekoniecznie należy uznać za „prymitywne nawiązanie” czy też „uproszczenie schematu”, jak chciała tego część badaczy. Analizę porównawczą pałacu kieleckiego z jego warszawskim odpowiednikiem można przeprowadzić niestety jedynie na podstawie zachowanych planów XVIII-wiecznych oraz rekonstrukcji królewskiej Villa Regia (Pałacem Kazimierzowskim) Putkowskiej93. Ilość pomieszczeń na parterze i piętrze pałacu kieleckiego jest większa niż w nieistniejącej willi królewskiej; nie są one dwutraktowe, ale trzytraktowe. Kolejną różnicą jest inne usytuowanie schodów, które w przypadku Villi Regia organizują fasadę. W Kielcach, jak wiadomo, zastąpiła je tunelowa klatka schodowa. W Warszawie nie ma, tak jak w Kielcach, loggi od strony ogrodu, którą zastąpiły parterowe krużganki. W posiadłości biskupiej zamiast kwadratowych wież mamy sześcioboczne – faktem jest, że jedna ich para, tak jak w Warszawie, łączy się z korpusem budowli 92 93 N.T. Whitman, Roman Tradition and the Aedicular Facade, „Journal of the Society of Architectual Historians” 1970, 29, nr 2, s. 120; C.H. Krinsky, Cesarino and the Renaissance without Rome, ,,Arte Lombarda” 1971, 16, s. 211–218; N.A. Boughton Brown, The Milanese Architecture of Galeazzo Alessi, New York 1982, s. 34–35. J. Putkowska, Królewska rezydencja…, s. 292–294. 84 Aleksander Stankiewicz za pomocą parkanów z bramkami, które zapewne pierwotnie miały prowadzić do ogrodu. Obydwie budowle łączy ponadto w rzucie zastosowanie cofniętych ryzalitów mieszczących pomieszczenia. Dyspozycja pomieszczeń pałacu kieleckiego różni się znacząco od większości przykładów Il. 6. Rekonstrukcja fasady Pałacu przytoczonych przez MajewskieKazimierzowskiego w Warszawie, fot. zob. go a wzmiankowanych przez Miks, J. Putkowska, Królewska rezydencja…, s. 296, il. 15 które miałyby tworzyć podobną formalnie grupę budowli świadczących o rozwoju typu siedziby magnackiej 94. Najwcześniejszy z tej grupy, dawny pałac Rafała Leszczyńskiego w Lublinie (1619), był piętrową budowlą na rzucie prostokąta, z osią główną wyznaczoną na dłuższym boku. Przez całą długość budynku przebiegał korytarz, po którego bokach rozmieszczono pomieszczenia95. MaIl. 7. Plan przyziemia Pałacu Kazimierzowskiego jewski zestawił z lubelską realizacją w Warszawie, fot. zob. J. Putkowska, Królewska rezydencja…, s. 294, il. 14 pałac Radziwiłłów w Białej96, choć warto zaznaczyć, że również rezydencja Radziwiłłów w Nieświeżu (1582–1600) projektu Bernardoniego, z sześciobocznymi wieżami w narożnikach, loggią na parterze wydaje się być do niego podobna97. Wspomniane budowle, któ- 94 95 96 97 K. Majewski, O działalności muratorów, s. 195–196. Ibidem, s. 194; por. J. Kowalczyk, Układ krzyżowo-korytarzowy pałaców barokowych w Polsce i jego geneza, „Biuletyn Historii Sztuki” 1969, R. XXXI, nr 4, s. 439. S. Kozakiewicz, L’ influsso palladiano in Polonia fino alla fine del XVII secolo, „Bolletino del Centro Internazionale di Studi di Architettura Andrea Palladio” 1960, t. 2, s. 51; K. Majewski, O działalności muratorów, s. 196; J. Baranowski, Pałac w Białej Podlaskiej. Próba rekonstrukcji stanu z XVII wieku, „Biuletyn Historii Sztuki” 1967, R. XXIX, nr 1, s. 39–57; rekonstruowany układ pomieszczeń zbliżony do kieleckiego, zob. T. Bernatowicz, Mitra i buława. Królewskie ambicje książąt w sztuce Rzeczypospolitej szlacheckiej (1697–1763), Warszawa 2011, s. 359–360, il. 81, 82. Idem, Miles Christianus et Peregrinus. Fundacje Mikołaja Radziwiłła „Sierotki” w ordynacji nieświeskiej, Warszawa 1998, s. 31–34. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 85 re łączy jedynie istnienie sześciobocznych wież w narożnikach pałacu, odwołują się równocześnie do prostszego niż w przypadku Kielc rozplanowania pomieszczeń czy samej bryły. O wiele bardziej zbliżony do rozwiązania zarówno warszawskiego, jak i kieleckiego jest pałac Denhoffów w Kruszynie (ok. 1630)98. Mimo że posiada wewnętrzny, kwadratowy dziedziniec, podobnie jak w Kielcach czy Warszawie wzniesiono od strony Il. 8. Plan przyziemia pałacu w Kruszynie, fot. zob. N. Miks, Architektura pałacu…, s. 161, il. 13 ogrodu dwa ryzality, które z zewnątrz przez osobne podziały oraz dachy sprawiają wrażenie kwadratowych wież równej co korpus wysokości. W fasadzie umieszczono natomiast w kondygnacji pierwszej trójarkadową loggię. Można by tę budowlę właściwie interpretować jako rodzaj ogniwa między rozwiązaniami warszawskim i kieleckim; niestety, budowla nadal nie Il. 9. Plan przyziemia pałacu w Podzamczu posiada swojego opracowania mo- Piekoszowskim, fot. zob. Krótka nauka budowania…, il. 28 nograficznego i należy się wstrzymać z większością hipotez. Wreszcie, ostatni zestawiany z pałacem kieleckim budynek, siedziba Tarłów w Podzamczu Piekoszowskim (ok. połowy wieku XVII), również posiada kilka cech wspólnych z budowlą kielecką. Przede wszystkim zwraca uwagę układ z dwoma pomieszczeniami poprzedzonymi parterową loggią, które posiadały nieco wyżej sklepione niż reszta pomieszczeń centralne sale pierwszego piętra. Podobny jest także w zakresie 98 N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 167; E. Jeżewska, Na marginesie prac konserwatorskich w pałacu w Kruszynie, „Ochrona Zabytków” 1979, 32/1, s. 23–32; A. Miłobędzki, Architektura…, t. 1, s. 197; Ł. Sadowski, Budowle ogrodowe przy rezydencji Denhoffów w Kruszynie w XVII wieku, w: Sztuka Polski Środkowej. Architektura nowożytna, red. Z. Bania, Łódź 2000, s. 51–72; M. Szafrańska, Ogród i las, w: Sztuka XVII wieku w Polsce. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Kraków, grudzień 1993, red. T. Hrankowska, Warszawa 1994, s. 180–181. Aleksander Stankiewicz 86 Il. 10. Plan przyziemia pałacu w Zbarażu, fot. zob. A. Miłobędzki, Architektura…, t. 1, s. 199, il. 73 Il. 11. Plan przyziemia pałacu w Czemiernikach, fot. zob. A. Miłobędzki, Architektura…, t. 1, s. 151, il. 53 99 100 zastosowanej dekoracji architektonicznej – tak jak pałac kielecki posiada sześciopolowe okna oraz filary ze ściętymi narożnikami w loggii. Przypuszczalnie był więc dziełem warsztatu pracującego przy budowie pałacu w Kielcach. Myliłby się ten, kto uznałby, że kielecki układ pomieszczeń był wyjątkowy. Prawie identyczny układ dwóch sal na osi, otoczonych po bokach mniejszymi pomieszczeniami zrealizowano w palazzo in fortezza w Zbarażu (1626–1631). Pierwotny projekt autorstwa Scamozziego został odrzucony, a nazwisko autora nowego planu niestety nie jest znane99. Jednocześnie, schemat pomieszczeń centralnych na piętrze wyższych niż pozostałe, zaakcentowany w elewacji przez sześciopolowe okna, który pojawił się w kieleckiej rezydencji, zastosowano w dwóch innych budowlach reprezentacyjnych. W willi Firlejów w Czemiernikach (1617–1622)100 główne pomieszczenie centralne umieszczone na piętrze, wyższe od pozostałych, zaakcentowano przez większe rozmiary okien. Z kolei w warszawskim pałacu kanclerza Jerzego Ossolińskiego A. Miłobędzki, Zagadka zamku w Zbarażu, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1956, nr 1, s. 373. J. Kowalczyk, Sebastiano Serlio a sztuka polska. O roli włoskich traktatów architektonicznych w dobie nowożytnej, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk 1973, s. 22, 202–208; M. Brykowska, Czemierniki. Pomiędzy tradycją a włoskimi źródłami inspiracji, w: Praxis atque teoria. Studia ofiarowane Profesorowi Adamowi Małkiewiczowi, red. P. Krasny, A. Betlej, Kraków 2006, s. 80. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 87 (1640–1643), ponad płaski dach wyniesiono sklepienie sali jadalnej, przez co budowla swoim kształtem miała, jak chcieli tego autorzy zajmujący się obiektem, odwoływać się do bazyliki autorstwa Andrei Palladia w Vicenzie101. Jak dotąd nie zwrócono szcze- Il. 12. Plan przyziemia i piętra pałacu Jerzego gólnej uwagi na powyższe zależno- Ossolińskiego w Warszawie, fot. zob. W. Kret, „Palatium libertatis…”, s. 184, il. 12 ści pałacu kieleckiego od rozwiązań palladiańskich. Nie są to też jedyne cechy, które wskazywałyby na takie źródło inwencji. Istotne wydaje się równoczesne umieszczenie od frontu oraz w elewacji ogrodowej, na osi budowli parterowych loggii. Według Miks schemat ten przypominał rozwiązanie z pałacu w Czemiernikach102. Z kolei dla Karpowicza stał się podstawą do uznania, że pierwowzorem pałacu kieleckiego był Palazzo Gallio103. Takie rozwiązanie nie jest wcale autorskie; jest wręcz stosunkowo powszechne w Europie. Po raz pierwszy układ piętrowych loggii umieszczonych na osi budowli w fasadzie i elewacji tylnej, najczęściej między dwoma ryzalitami, rozpowszechnił Sebastiano Serlio104. Motyw ten rozwinął i nieco dostosował do własnych projektów Palladio. Parterowa loggia w fasadzie, zazwyczaj poprzedzająca wejście do budowli, umieszczona na jej osi, stała się jednym z ulubionych rozwiązań tego architekta, rozpropagowanych w jego traktacie architektonicznym105. W pierwszej połowie wieku XVII zastosowano taki schemat między innymi w drewnianej siedzibie królewskiej w Ujazdowie, w willi Decjusza pod Krakowem, w Czemiernikach, pałacu hetmana Koniecpolskiego w Warszawie, a także warszawskiej Villi Regia106. Właściwie także cały układ budowli kieleckiej, włącznie z parawanowymi murami z bramkami, można by uznać za nawiązanie do jednego z projektów Palladia. Mowa tu o zrealizowanej tylko częściowo Villi Pisani w Montagnanie (1553–1555), 101 102 103 104 105 106 Z. Rewski, Pałac kanclerza Jerzego Ossolińskiego w Warszawie, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1956, 1, z. 1, s. 27–35; W. Kret, „Palatium libertatis Reipublicae Poloniae”. Problematyka artystyczna i ideowa pałacu Jerzego Ossolińskiego w Warszawie, „Biuletyn Historii Sztuki” 1965, R. XXVII, nr 3, s. 173–195. N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 169. M. Karpowicz, Tomasz Poncino…, s. 21, 22. Krótka nauka budowania dworów, pałaców, zamków podług nieba i zwyczaju polskiego, oprac. A. Miłobędzki, Wrocław 1957, s. 11–15, 44–45; J. Kowalczyk, Sebastiano Serlio…, s. 192–196. U. Berger, Palladio publiziert seine eigenen Bauten. Zur Problematik des „Secondo Libro”, „Journal of the History of Architecture” 1984, s. 25–27. S. Mossakowski, Palladianische Architektur in Polen (17. Und 18. Jahrhunder), w: Bauen nach der Natur – Palladio. Die Erben Palladios in Nordeuropa, red. J. Bracker, Hamburg 1997, s. 229–231; wzmianki także: J. Zachwatowicz, Le Palladianisme en Pologne sous les aspects des batiments de type „villa”, „Bollettino del Centro Internazionale di Studi di Architettura Andrea Palladio” 1969 , t. 11, s. 287–300. 88 Aleksander Stankiewicz której projekt architekt zamieścił w czwartej księdze swojego traktatu, wydanej w roku 1570107. Główny korpus pałacu posiadał dwa wejścia, z których tylne było poprzedzone trójarkadową loggią. Po bokach budowli usytuowane były prostokątne aneksy z kwadratowymi, piętrowymi wieżami, połączone z głównym gmachem za pomocą łuków triumfalnych108. Schemat kieleckiego pałacu biskupiego wyraźnie zdaje się być oparty na tej konkretnej koncepcji Palladia. Tym bardziej, że obydwie Il. 13. Projekt Villi Pisani w Montagnanie autorstwa Andrei Palladia, fot. zob. U. Berger, budowle łączy pełnienie funkcji Palladio publiziert…, s. 35, il. 15 centrów administracyjnych dóbr oraz typ, który Leon Battista Alberti określił jako hortus suburbanus. Pałace w Kielcach i w Montagnanie były bowiem siedzibami łączącymi w sobie cechy rezydencji wiejskich oraz miejskich109. Jednocześnie, jego projektant zmienił nieco wyraz budowli, zastępując monumentalne łuki triumfalne niewielkimi portalami, nie zmieniając równocześnie jej wymowy ideowej odwołującej się do zwycięstw zleceniodawcy – ponad nimi umieszczone były rzeźby Moskwicinów i Szwedów upamiętniające traktaty pokojowe podpisane dzięki zabiegom dyplomatycznym Zadzika. Również charakterystyczne zryzalitowane aneksy, które po raz pierwszy pojawiły się w Villi Regia, a następnie w zbaraskim palazzo in fortezza, pałacu biskupim i rezydencji Denhoffów w Kruszynie, są pomysłem Palladia zawartym w propozycjach projektów willi w księdze drugiej jego traktatu110. Podsumowując rozważania na temat dyspozycji pomieszczeń, kwestii parterowej loggii, czy oryginalnego połączenia wież z korpusem, należy podkreślić, że pałac 107 108 109 110 C. Kolb, New ewidence for villa Pisani at Montagnana, w: Interpretazioni veneziane. Studi di storia dell’ arte in onore di Michelangelo Muraro, red. D. Rosand, Venezia 1984, s. 227–239; L. Puppi, Andrea Palladio. The Complete Works, New York 1989, s. 137, 147, 197; idem, Andrea Palladio, Milano 1999, s. 441–511; M.T. Sambin De Norcen, L’ architettura residenziale del Rinascimento, w: Montagnana Storia e incanto, red. S. Bortolami, G. Perbellini, Montagnana 2006, s. 140–142. U. Berger, Palladio publiziert, s. 34–35. J.D. Heinrichs, Urban dignity, villa delights: the ambiguity of Villa Pisani at Montagnana, w: Reflections on Renaissance Venice. A Celebration of Patricia Fortini Brown, red. B. de Maria, M.E. Frank, Milan 2014, s. 177, 178–185. Il secondo libro dell’Architettura di Andrea Palladio…, Venetia 1581, s. 53. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 89 kielecki i Villa Regia zostały zaprojektowane w oparciu o rozwiązania znane z traktatu Palladia. Trudno zatem w obu realizacjach mówić o rzymskiej proweniencji rozwiązań czy zastosowanych schematów, jak było do tej pory. Poza dekoracją architektoniczną, o której była już mowa, jedynym szczegółem, który mógłby świadczyć o nawiązaniu do sztuki Rzymu około 1600 roku w przypadku rezydencji kieleckiej jest tunelowa klatka schodowa łącząca parterową loggię z piętrem. Tego typu rozwiązanie po raz pierwszy w Polsce pojawiło się w Zamku Królewskim na Wawelu. Tak zwane Schody Senatorskie, jak wskazują na to źródła, zostały zaprojektowane przez Giovanniego Trevano111. Według większości badaczy112, ich pierwowzorem była klatka schodowa Palazzo Farnese (1541–1546), zaprojektowana przez Antoniego da Sangallo113. Rzymskie rozwiązanie wcale nie było wyjątkowe i znane są inne tego typu przykłady, które także można by uznać za kielecki pierwowzór, jak choćby Scala d’Oro w Palazzo Ducale w Wenecji, wznoszone w latach 1554–1558114. W każdym razie w przypadku sztuki polskiej znane są liczne naśladownictwa wawelskich stopni. W kolejności chronologicznej powstawały one na zamku w Wiśniczu (1615–1621), w pałacu w Ujazdowie (1624), następnie w krakowskim pałacu Wielopolskich (lata 20. XVII wieku), pałacu w Kruszynie (1630), krakowskim Pałacu pod Krzysztoforami (1630–1642) i rezydencji biskupów, Podzamczu Piekoszowskim (1645–1650)115. Osobnym zagadnieniem pozostają charakterystyczne, sześcioboczne wieże kieleckiej siedziby biskupiej, które pozwoliły Miks zestawiać ją z podobnymi siedzibami z Lubelszczyzny, ale też Zamkiem Królewskim na Wawelu116. Na podstawie obecnego stanu badań można powiedzieć, że nie występowały one tylko tam. Zasadniczo, tego typu wieże były chętnie stosowane w środowisku niemieckojęzycznych budowniczych zdobywających swoje doświadczenie budowlane na terytorium Bawarii czy Dolnej Saksonii i najczęściej mieściły w sobie klatki schodowe. Stawiano je zazwyczaj w narożach bądź na osi budowli pałacowych lub municypalnych117. Można zatem 111 112 113 114 115 116 117 K. Kuczman, Przełom wawelski, w: Sztuka XVII wieku w Polsce. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Kraków, grudzień 1993, Kraków 1994, s. 166; w przypisach starsza literatura. J.K. Ostrowski, Architektura pałacu Wielopolskich, „Rocznik Krakowski” 1973, t. 44, s. 58; K. Kuczman, Przełom wawelski, s. 166. I. Jabotinsky, Der Palazzo Farnese in Rom. Antonio da Sangallo d. J. Micheloangelo. Studienarbeit, Berlin 2008, s. 5–6. W roku 1554 rozpisano konkurs na projekt klatki schodowej, do którego stanęli między innymi Sansovino, Palladio oraz Sanmicheli; ostatecznie wygrał projekt Sansovina, zob. T.E. Cooper, Palladio’s Venice. Architecture and Society in a Renaissance Republic, New Heaven-London 2005, s. 44, 187. J.K. Ostrowski, Architektura pałacu, s. 166. N. Miks, Architektura pałacu biskupiego, s. 165. H.-J. Kadatz, Deutsche Renaissancebaukunst der frühbürgerlichien Revolution bis zum Ausgang des Dreissigjährigen Krieges, Berlin 1983, s. 222–223, 243, 254, 318–319; B. Roecke, Elias Holl. Architekt einer europäischen Stadt, Regensburg 1985, s. 58, 114, 244; B. Uppenkamp, The Academia Julia in Helmstedt as a Model University Building in Germany around 1600, w: Public 90 Aleksander Stankiewicz zaryzykować stwierdzenie, że albo od samego początku wieże miały mieć takie rzuty, albo też – co nie jest wykluczone – budowniczy w trakcie prac zdecydował się na takie rozwiązanie. Wszystkie cztery wieże pałacu kieleckiego miały różne przeznaczenie. Te od strony ogrodu na piętrze mieściły gabinety, rodzaj studiolo, miejsc przeznaczonych do rozmyślań, czy badań humanisty, charakterystycznych dla włoskich siedzib możnowładczych wieku XVI. Te od strony frontu, poza bliżej nieokreślonymi funkcjami praktycznymi, miały na celu zmonumentalizowanie bryły rezydencji od strony placu, powstałego między pałacem a kolegiatą. Wieże-pawilony tworzyły wraz z fasadą zdobioną loggią i wysokim dachem wspaniałą scenografię dla uroczystych wjazdów. Tego typu koncepcja połączenia wyraźną osią siedziby duchownego z najważniejszą w jego posiadłości świątynią znana jest choćby z prymasowskiego Łowicza118. Warto w tym miejscu zauważyć, że projektant pałacu kieleckiego zdobył się na bardzo ambitne rozplanowanie całości założenia rezydencjonalnego biskupów krakowskich, tworząc oś składającą się z kościoła oraz pałacu poprzedzonego placem z ogrodem na zapleczu. Powstał tym samym awangardowy schemat osiowy, który można porównywać jedynie z innymi tego typu kompozycjami tego czasu – budową pałacu w Ujazdowie, pałacu w Kruszynie czy Zamku Królewskiego w Warszawie. Jest to jeszcze jeden argument, by traktować projektanta pałacu kieleckiego jako twórcę w pełni świadomego, znającego najlepsze ówczesne rozwiązania architektoniczne i urbanistyczne. ZAMIAST PODSUMOWANIA. KWESTIA AUTORSTWA Dotychczasowe rozważania prowadzą do wniosku, że rezydencja biskupów krakowskich w Kielcach została zrealizowana przez rzeźbiarzy z ośrodka chęcińskiego oraz warsztat muratorów, na czele którego stał Jan Herbek, a w którym pracowali między innymi Andrzej i Tomasz Poncinowie. Zdecydowało to ostatecznie o wyrazie artystycznym budowli, która połączyła w sobie cechy architektury willi palladiańskiej ze zdobywającymi w pierwszej połowie wieku XVII popularność tendencjami określanymi do tej pory przez badaczy mianem „wczesnego baroku” czy też „baroku rzymskiego”. Analiza formalno-genetyczna pałacu nieubłaganie zmusza do próby wskazania jego projektanta. W okresie, gdy wznoszono rezydencję biskupów w Kielcach oraz jej pierwowzór – warszawską Villę Regię, działało w Rzeczypospolitej niewielu architektów, którzy mogliby sprostać ambitnemu zadaniu zaprojektowania zaprezentowanej 118 Buildings in Early Modern Europe, red. K. Ottenheym, K. De Jonge, M. Chatenet, Turnhout 2010, s. 343–360. J. Gajewski, Sztuka w prymasowskim Łowiczu, s. 508. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 91 budowli. Ewentualne przesłanie projektu z zagranicy nie jest nierealne, ale raczej mało prawdopodobne. Dysponujemy właściwie dwoma nazwiskami twórców, którzy według badaczy mogliby być w tym czasie odpowiedzialni za taki kształt projektu, a którzy, przynajmniej w świetle obecnego stanu badań, prezentują różne postawy artystyczne. Pierwszym jest Matteo Castello, który według niektórych badaczy miałby być odpowiedzialny za projekt kaplicy św. Kazimierza w Wilnie, o której wiadomo, że jest dziełem Constantego Tencalli119, czy bliżej nieokreślone, hipotetyczne prace budowlane przy Zamku Królewskim w Warszawie. Obydwie, ze względu na charakter, należy zaliczyć do naśladownictw, zresztą całkiem udanych, budowli świeckich lub sakralnych powstających w Rzymie w ostatnich dziesięcioleciach wieku XVI i pierwszych wieku XVII. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w skromnym ouvre artystycznym Castellego nie znajdziemy potwierdzonych źródłowo prac nad zaprojektowaniem jakiejkolwiek rezydencji. Drugim jest Giovanni Trevano starszy, który na podstawie źródeł może być uznany za architekta wzmiankowanej już rozbudowy Zamku Królewskiego na Wawelu, pałacu królewskiego w Łobzowie, budowy kościoła św. Piotra i Pawła w Krakowie, kaplicy Matki Boskiej na krakowskim Piasku czy kaplicy św. Stanisława w katedrze wawelskiej120. W ogólnym charakterze pałac kielecki wydaje się bliski przebudowanemu północnemu i północno-zachodniemu skrzydłu wawelskiemu. Po pierwsze, charakterystyczny układ narożnych, sześciobocznych wież przypomina schemat kielecki. Istotne wydaje się także to, że w obu przypadkach zastosowano klatkę tunelową. Po drugie, znaczna zależność pojawia się w sferze układu elewacji i wyglądu sześciopolowych, kamiennych obramień okiennych. Ściany w obu budowlach są właściwie pozbawione artykulacji. Co ciekawe, przedstawiony tu skrótowo opis koreluje wyraźnie z wyglądem Zamku Królewskiego w Warszawie, co zdaje się potwierdzać hipotezę, że Trevano w latach 1600–1614 brał udział w jego budowie. Z kolei, jeśli przyjmiemy taki wniosek (a obecne wyniki badań na to wskazują), to można by do prac Trevana zaliczyć również pałace w Ujazdowie (z zachowanym niezrealizowanym 119 120 Kaplica była określona przez nuncjusza papieskiego jako „typowo rzymska”, zob. M. Karpowicz, Matteo Castello…, s. 73–77; idem, Włoska awangarda artystyczna w Polsce w XVII wieku, „Barok. Historia – literatura – sztuka” 1994, 1/2, s. 24; H. Samsonowicz, Kaplica św. Kazimierza w Wilnie i uroczyste przeniesienie relikwii świętego w 1636 roku, w: Sztuka ziem wschodnich Rzeczypospolitej XVI–XVIII wiek, red. J. Lileyko, Lublin 2000, s. 335–337. Por. P.J. Jamski, Kaplica św. Kazimierza w Wilnie i jej twórcy, „Biuletyn Historii Sztuki” 2006, R. LXVIII, nr 1, s. 28–30. Z kolei rozplanowanie rezydencji projektu Tencalli oparto o wzory francuskie i znacząco różnią się swoim wyglądem od pałacu w Kielcach. Por. A. Miłobędzki, Architektura…, s. 203–206. K. Kuczman, Przełom wawelski, s. 166; A. Małkiewicz, Trevano czy Castello…, s. 91; A.T. Piotrowski, Kaplica karmelitańska Matki Boskiej Piaskowej w Krakowie. Nieznane dzieło architekta królewskiego Jana Trevano, „Biuletyn Historii Sztuki” 1984, R. XLVI, nr 4, s. 350–351; K.J. Czyżewski, Barokizacja czy modernizacja? Przemiany katedry krakowskiej po soborze Trydenckim, w: Barok i barokizacja. Materiały sesji oddziału krakowskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Kraków 3–4 XII 2004, red. W. Bałus, J. Wolańska, Kraków 2007, s. 60–63. 92 Aleksander Stankiewicz projektem, zapewne Trevana) oraz Villę Regię. Ich elewacje, surowe, o prostym układzie okien, w połowie wysokości zostały przedzielone gzymsem, który jakby wzmaga efekt longituidalności ich fasad. Jednocześnie, wszystkie siedziby – krakowską i dwie warszawskie (poza Pałacem Kazimierzowskim) łączy zastosowanie klatek tunelowych. Istotną kwestią pozostają analizowane chętnie przez badaczy powiązania interpersonalne między artystami a zleceniodawcami. Il. 14. Elewacje wschodnie i zachodnie pałacu W przypadku Castellego wiadow Ujazdowie, fot. zob. A. Miłobędzki, mo, że podczas swojego pobytu Architektura…, t. 2, s. 108, il. 265 w Rzeczypospolitej (1613–1632) był związany przede wszystkim z warszawskim dworem Zygmunta III Wazy. Z kolei Giovanni Trevano kilkakrotnie zmieniał swój status (był serwitorem króla i cechowym muratorem w Krakowie) oraz opiekunów, działając głównie w ośrodku krakowskim. W kontekście budowy pałacu kieleckiego, warto podkreślić, że był odpowiedzialny za powstanie kaplicy św. Stanisława, ufundowanej przez biskupa Marcina Szyszkowskiego w latach 1626–1629121. Właściwie, to biorąc pod uwagę Il. 15. Plan przyziemia pałacu w Ujazdowie, fot. zob. jej poziom artystyczny i znaczenie A. Miłobędzki, Architektura…, t. 2, s. 108, il. 264 ideowe, można postawić pytanie, czy następca Szyszkowskiego, Jakub Zadzik, nie byłby zainteresowany wyznaczeniem do budowy swojej rezydencji architekta doświadczonego i już sprawdzonego na usługach biskupów i kapituły. Za121 K. Czyżewski, Barokizacja czy modernizacja?, s. 60–63; w przypisach starsza literatura. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 93 pewne, biorąc pod uwagę fakt, że Zadzik traktował ingres do Krakowa jako swoiste odsunięcie od polityki i de facto degradację z urzędu kanclerza wielkiego koronnego122, to mógł chcieć się zrewanżować za taką decyzję Władysławowi IV, wznosząc pałac wyjątkowo podobny do królewskiej Villi Regii. Pałac, który najwyraźniej traktował jako swój pomnik, o czym zresztą świadczy jego program ideowy, akcentujący sukcesy dyplomatyczne oraz pochodzenie Zadzika123. Podsumowując, należy ostatecznie odrzucić hipotezę, jakoby Tomasz Poncino był autorem projektu pałacu w Kielcach. O wiele bardziej prawdopodobne wydaje się, że projektantem rezydencji mógłby być Giovanni Trevano, na co wskazuje podobieństwo zastosowanych w budowli kieleckiej rozwiązań do innych, potwierdzonych jego dzieł. Niezwykle frapujące jest zaliczenie pałacu kieleckiego do budowli opartych o schematy stosowane przez Palladia. W powszechnej świadomości badaczy polskich palladiański nurt architektury zaczął święcić triumfy dopiero w okresie działalności Tylmana van Gamerena. Tymczasem, znaczna liczba budowli powstałych w pierwszej połowie wieku XVII odwoływała się do rozwiązań palladiańskich. Można tę popularność tłumaczyć pochodzeniem większości działających wówczas w Polsce artystów, z których znaczną grupę stanowili Włosi; rozpowszechnieniem traktatu Palladia w Europie Środkowej124, a także profilem intelektualnym fundatorów, którzy oczekiwali od architektów budowli opartych o znane z podróży do Włoch wzory. Tym samym, pałac kielecki stanowi jeden z najlepszych przykładów okresu przemian artystycznych pierwszej połowy wieku XVII, ilustrujących złożoność artystycznych trendów panujących w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. 122 123 124 J. Dorobisz, Jakub Zadzik (1582–1642), Opole 2000, s. 249–260. J. Chrościcki, Sztuka i polityka, s. 94–95; M. Pieniążek-Samek, „W honor domu…”, s. 140, 144–150; bardziej uniwersalnie zamysł biskupa odczytał Jacek Żukowski, por. idem, Kije strugane, s. 27–28. Biskup chętnie widział się mężem stanu, „sternikiem nawy państwowej”, co potwierdzają badania nad poświęconymi mu panegirykami, zob. C. Eber, Wokół postaci Jakuba Zadzika (1582–1642). Część I. Autorzy utworów panegirycznych, „Kieleckie Studia Bibliograficzne” 1998, 4, s. 10–21. -.RZDOF]\NSebastiano Serlio…, s. 9. 94 Aleksander Stankiewicz BIBLIOGRAFIA Adamczyk J.L., Kielecka rezydencja biskupów krakowskich, w: Siedziby biskupów krakowskich na terenie dawnego województwa sandomierskiego. Materiały z sesji naukowej, Kielce 20 IX 1997, Kielce 1997, s. 87–90. Adamczyk J.L., Wzgórze zamkowe w Kielcach, Kielce 1991. Badowska I., Pałac Tarłów w Podzamczu Piekoszowskim, „Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego” 1968, t. 5, s. 79–107. Bania Z., Od fundatora do wykonawcy. Twórcy architektury XVII–XVIII wieku w Polsce, w: Architekt – budowniczy – mistrz murarski. Materiały z sesji naukowej IS PAN, Warszawa, 24–25 listopada 2004 roku, red. H. Faryna-Paszkiewicz, M. Omilanowska, J. Sito, Warszawa 2007, s. 47–53. Bania Z., „Kazać porobić, byle były jak najmodniejsze”. Relacje między inwestorem a budowniczym w polskiej architekturze nowożytnej, w: Studia nad sztuką renesansu i baroku, tom VI. Fundator i dzieło w sztuce nowożytnej. Część I., red. J. Lileyko, I. Rolska-Bruch, Lublin 2005, s. 21–28. Sztuka polska. Wczesny i dojrzały barok (XVII wiek), red. Z. Bania, A. Bender, P. Gryglewski, J. Talbierska, Warszawa 2013. Baranowski J., Pałac w Białej Podlaskiej. Próba rekonstrukcji stanu z XVII wieku, „Biuletyn Historii Sztuki” 1967, nr 1 (29), s. 39–57. Bernatowicz T., Miles Christianus et Peregrinus. Fundacje Mikołaja Radziwiłła „Sierotki” w ordynacji nieświeskiej, Warszawa 1998. Bernatowicz T., Mitra i buława. Królewskie ambicje książąt w sztuce Rzeczypospolitej szlacheckiej (1697–1763), Warszawa 2011. Berger U., Palladio publiziert seine eigenen Bauten. Zur Problematik des „Secondo Libro”, „Journal of the History of Architecture” 1984, nr 1, s. 25–27. Boughton Brown N.A., The Milanese Architecture of Galeazzo Alessi, New York 1982. Brykowska M., Czemierniki. Pomiędzy tradycją a włoskimi źródłami inspiracji, w: Praxis atque teoria. Studia ofiarowane Profesorowi Adamowi Małkiewiczowi, red. P. Krasny, A Betlej, Kraków 2006, s. 77–103. Chrościcki J., Sztuka i polityka. Funkcje propagandowe sztuki w epoce Wazów, 1587–1668, Warszawa 1983. Cooper T.E., Palladio’s Venice. Architecture and Society in a Renaissance Republic, New Heaven-London 2005. Czyż A.S., Łowicz. Kolegiata Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, Łowicz 2011. Czyżewski K.J., Barokizacja czy modernizacja? Przemiany katedry krakowskiej po soborze Trydenckim, w: Barok i barokizacja. Materiały sesji oddziału krakowskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Kraków 3–4 XII 2004, red. W. Bałus, J. Wolańska, Kraków 2007, s. 39–74. Dorobisz J., Jakub Zadzik (1582–1642), Opole 2000. Eber C., Wokół postaci Jakuba Zadzika (1582–1642). Część I. Autorzy utworów panegirycznych, „Kieleckie Studia Bibliograficzne” 1998, nr 4, s. 10–21. Gajewski J., Sztuka w prymasowskim Łowiczu, w: Łowicz. Dzieje miasta, red. J. Kołodziejczyk, Warszawa 1986, s. 462–606. Gryglewski P., De Sacra Antiquitate. Odwołania do przeszłości w polskiej architekturze sakralnej XVI wieku, Warszawa 2012. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 95 Heinrichs J.D., Urban Dignity, Villa Delights: The Ambiguity of Villa Pisani at Montagnana, w: Reflections on Renaissance Venice. A Celebration of Patricia Fortini Brown, red. B. de Maria, M.E. Frank, Milan 2014, s. 176–185. Jabotinsky I., Der Palazzo Farnese in Rom. Antonio da Sangallo d. J. Micheloangelo. Studienarbeit, Berlin 2008, s. 5–6. Jamski P.J., Kaplica św. Kazimierza w Wilnie i jej twórcy, „Biuletyn Historii Sztuki” 2006, R. LXVIII, nr 1, s. 19–44. Jeżewska E., Na marginesie prac konserwatorskich w pałacu w Kruszynie, „Ochrona Zabytków” 1979, nr 32/1, s. 23–32. Kadatz H.-J., Deutsche Renaissancebaukunst der frühbürgerlichien Revolution bis zum Ausgang des Ausgang des Dreissigjährigen Krieges, Berlin 1983. Karpowicz M., Matteo Castello. Architekt wczesnego baroku, Warszawa 1994. Karpowicz M., Włoska awangarda artystyczna w Polsce w XVII wieku, „Barok. Historia-literatura-sztuka” 1994, nr 1/2, s. 15–46. Karpowicz M., Tomasz Poncino – architekt pałacu kieleckiego, Kielce 2002. Karpowicz M., Artisti ticinesi in Polonia nella prima metá del’600, Ticino 2002. Karpowicz M., Architekci włosko-szwajcarscy w Polsce I poł. XVII wieku, Warszawa 2013. Karpowicz M., L’ influsso di Pellegrino Tibaldi sull’ architettura polacca. Andrea Spezza e gli altri, „Arte Lombarda” 1990, t. 94–95, nr 3–4, s. 81–99. Kolb C., New ewidence for villa Pisani at Montagnana, w: Interpretazioni veneziane. Studi di storia dell’arte in onore di Michelangelo Muraro, red. D. Rosand, Venezia 1984, s. 227–239. Komorowski W., Kontynuacja, archaizacja, nowatorstwo. O architektonicznej ornamentyce domów krakowskich na przełomie średniowiecza i nowożytności, w: Ornament i dekoracja, red. A. Betlej, A. Daranowska-Łukaszewska, A. Dworzak, Warszawa 2015, s. 133–143. Kowalczyk J., Układ krzyżowo-korytarzowy pałaców barokowych w Polsce i jego geneza, „Biuletyn Historii Sztuki” 1969, t. 31, nr 4, s. 437–441. Kowalczyk J., Sebastiano Serlio a sztuka polska. O roli włoskich traktatów architektonicznych w dobie nowożytnej, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk 1973. Kozakiewicz S., L’influsso palladiano in Polonia fino alla fine del XVII secolo, „Bolletino del Centro Internazionale di Studi di Architettura Andrea Palladio” 1960, t. 2, s. 51. Krasnowolski B., Zabytki i wartości kulturalne, w: Sucha Beskidzka, red. F. Kiryk, J. Hampel, Kraków 1998, s. 445–465. Krasny P., Zawody i specjalności architektoniczne w Polsce w epoce nowożytnej, w: Architekt – budowniczy – mistrz murarski. Materiały z sesji naukowej IS PAN, Warszawa, 24–25 listopada 2004 roku, red. H. Faryna-Paszkiewicz, M. Omilanowska, J. Sito, Warszawa 2007, s. 55–66. Kret W., „Palatium libertatis Reipublicae Poloniae”. Problematyka artystyczna i ideowa pałacu Jerzego Ossolińskiego w Warszawie, „Biuletyn Historii Sztuki” 1965, t. 27, nr 3, s. 173–195. Krinsky C.H., Cesarino and the Renaissance without Rome, „Arte Lombarda” 1971, 16, s. 211–218. Kuczman K., Przełom wawelski, w: Sztuka XVII wieku w Polsce. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Kraków, grudzień 1993, Kraków 1994, s. 163–176. Kuczyński J., XVIII-wieczne skrzydła pałacu kieleckiego, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 1985, t. 14, s. 79–100. 96 Aleksander Stankiewicz Kuczyński J., Architektura, funkcja i przeobrażenia wnętrz przyziemia pałacu w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 1988, t. 16, s. 79–114. Kuczyński J., Kielecka rezydencja biskupów krakowskich, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 1990, t. 15, s. 15–52. Kuczyński J., Uwagi na marginesie artykułu Jakuba Lewickiego „Najnowsze odkrycia związane z kielecką siedzibą biskupów krakowskich”, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2000, t. 20, s. 197–212. Kuczyński J., Kaplica w pałacu kieleckim w latach 1644–1746, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2006, t. 22, s. 127–141. Kurzej M., Jan Wolff. Monografia architekta w świetle analizy prefabrykowanych elementów dekoracji sztukatorskich, Kraków 2009. Kurzej M., Siedemnastowieczne sztukaterie w Małopolsce, Kraków 2012. Lewicki J., Stropy ramowe w Polsce, cz. 1, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1995, t. XL, z. 2, s. 95–110. Lewicki J., Najnowsze odkrycia związane z kielecką siedzibą biskupów krakowskich, w: Siedziby biskupów krakowskich na terenie województwa sandomierskiego, red. L. Kajzer, Kielce 1997, s. 147–155. Lewicki J., Pałac w Podzamczu Piekoszowski – próba odtworzenia i analizy XVII-wiecznej architektury budowli, w: Przemiany architektury rezydencjonalnej w XV–XVIII wieku na terenie dawnego województwa sandomierskiego. Wybrane przykłady, red. J.L. Adamczyk, Kielce 2000, s. 117–143. Lewicki J., O potrzebie dalszych badań nad pałacem biskupów krakowskich w Kielcach, „Między Wisłą a Pilicą” 2002, t. 3, s. 283–324. Lewicki J., Pałac biskupów krakowskich w Kielcach: przemiany zespołu w latach 1795–1864, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2011, t. 26, s. 17–101. Lepiarczyk J., O artystycznym uroku Pałacu w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 1992, t. 16, s. 115–123. Linette E., Jan Catenazzi i jego dzieło w Wielkopolsce, Poznań 1973. Lutostańska A., Rezydencja Wazów w Ujazdowie pod Warszawą, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1962, t. 7, z. 1, s. 27–42. Majewski K., O działalności muratorów lubelskich z lat 1571–1625, w: Sztuka około 1600. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki zorganizowanej przy współpracy Wydziału Kultury Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Lublinie, Lublin, listopad 1972, Warszawa 1974, s. 179–200. Malinowski K., Tomasz Poncino architekt XVII wieku, „Kronika Miasta Poznania” 1938, t. 2, s. 143–173. Malinowski K., Muratorzy poznańscy XVII wieku, Warszawa 1946. Małkiewicz A., Kościół Świętych Piotra i Pawła w Krakowie, Kraków 1985. Małkiewicz A., Krakowski kościół św. Piotra i Pawła: Trevano czy Castello? Kilka uwag na marginesie referatu Mariusza Karpowicza, w: Sztuka XVII wieku w Polsce. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Kraków, grudzień 1993, Warszawa 1994, s. 315–321. Trevano czy Castello autorem ostatniej fazy budowy kościoła ŚŚ. Piotra i Pawła w Krakowie,,, Folia Historiae Atrium” 1996/1997, seria nowa II/III, s. 91–108. Małkiewicz A., Udział Bartłomieja Nataniela Wąsowskiego w budowie kościoła kolegium jezuitów (obecnie farnego) w Poznaniu, w: idem, Theoria et praxis. Studia z dziejów sztuki nowożytnej i jej teorii, Kraków 2000, s. 303–338. Mańkowski T., Fabrica ecclesiae, Warszawa 1946. Architektura pałacu biskupów krakowskich w Kielcach w wieku XVII 97 Mika M.J., Przyczynek do charakterystyki I-go budowniczego kościoła pojezuickiego w Poznaniu, „Kronika Miasta Poznania” 1937, t. 15, s. 188–190. Miks N., Architektura pałacu biskupiego w Kielcach, „Biuletyn Historii Sztuki” 1952, R. XIV, nr 4, s. 152–174. Miłobędzki A., Tajemnica zamku w Zbarażu, „Kwartalnik Archtektury í Urbanistyki” 1956, t. 1, z. 4 s. 371–380. Krótka nauka budowania dworów, pałaców, zamków podług nieba i zwyczaju polskiego, oprac. A. Miłobędzki, Wrocław 1957. Miłobędzki A., Architektura regionu świętokrzyskiego w XVII wieku, „Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego” 1975, t. 9, s. 57–85. Miłobędzki A., Architektura polska XVII wieku, t. 1–2, Warszawa 1980. Mossakowski S., Palladianische Architektur in Polen (17. Und 18. Jahrhunder), w: Bauen nach der Natur – Palladio. Die Erben Palladios in Nordeuropa, red. J. Bracker, Hamburg 1997, s. 229–231 Oczykowski R., Przechadzka po Łowiczu, Łowicz 1932. Osobińska M., Wnętrza barokowej rezydencji. Charakterystyczne elementy wystroju i wyposażenia w odniesieniu do Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2013, t. 28, s. 133–147. Ostrowski J.K., Architektura pałacu Wielopolskich, „Rocznik Krakowski” 1973, t. 44, s. 37–63. Rewski Z., Pałac kanclerza Jerzego Ossolińskiego w Warszawie, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1956, t. 1, z. 1, s. 27–35. Roecke B., Elias Holl. Architekt einer europäischen Stadt, Regensburg 1985. Pieniążek-Samek M., Jakub Lewicki „Najnowsze odkrycia związane z kielecką siedzibą biskupów krakowskich”, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2000, t. 20, s. 213–220. Pieniążek-Samek M., Fundacje artystyczne duchowieństwa na terenie Kielc w XVII i XVIII stuleciu, w: Kościół katolicki w Małopolsce w średniowieczu i we wczesnym okresie nowożytnym, red. W. Kowalski, J. Muszyńska, Kielce–Gdańsk 2001, s. 79–95. Pieniążek-Samek M., Nieznane źródło do badań nad pałacem biskupów krakowskich w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2003, t. 21, s. 73–77. Pieniążek-Samek M., „W honor domu i jego pamięć”: kilka uwag o dekoracji pałacu biskupów krakowskich w Kielcach, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2010, t. 25, s. 132–164. Pieniążek-Samek M., Tributum gratitudinis reddo. Fundacje artystyczne na terenie Kielc w XVII i XVIII wieku. Studium z historii kultury, Kielce 2003. Pieniążek-Samek M., Apartament biskupi w pałacu biskupów krakowskich w Kielcach – inwentarze, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach” 2003, t. 21, s. 21–30. Piotrowski A.T., Kaplica karmelitańska Matki Boskiej Piaskowej w Krakowie. Nieznane dzieło architekta królewskiego Jana Trevano, „Biuletyn Historii Sztuki” 1984, R. XLVI, nr 4, s. 345–354. Piramidowicz D., Feniks świata litewskiego. Fundacje i inicjatywy artystyczne Kazimierza Lwa Sapiehy (1609–1656), Warszawa 2012. Puget-Tomicka W., Kościół i klasztor panien bernardynek w Wieluniu. Przyczynek do dziejów architektury bernardyńskiej, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1963, t. 7, z. 1, s. 41–60. Puppi L., Andrea Palladio. The Complete Works, New York 1989. 98 Aleksander Stankiewicz Putkowska J., Rezydencja w Ujazdowie w drugiej połowie XVI i XVII wieku. Część 1, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1977, t. 22, s. 89–100. Putkowska J., Królewska rezydencja na przedmieściu Warszawy w XVII wieku, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki” 1978, t. 23, s. 279–301. Putkowska J., Architektura Warszawy XVII wieku, Warszawa 1991. Putkowska J., Pałac Kazimierzowski, w: Kultura artystyczna Uniwersytetu Warszawskiego. Ars et educatio, red. J. Miziołek, Warszawa 2003, s. 205–215. Sadowski Ł., Budowle ogrodowe przy rezydencji Denhoffów w Kruszynie w XVII wieku, w: Sztuka Polski Środkowej. Architektura nowożytna, red. Z. Bania, Łódź 2000, s. 51–72. Sambin De Norcen M.T., L’architettura residenziale del Rinascimento, w: Montagnana Storia e incanto, red. S. Bortolami, G. Perbellini, Montagnana 2006, s. 140–142. Samsonowicz H., Kaplica św. Kazimierza w Wilnie i uroczyste przeniesienie relikwii świętego w 1636 roku, w: Sztuka ziem wschodnich Rzeczypospolitej XVI–XVIII wiek, red. J. Lileyko, Lublin 2000, s. 335–347. Sobala M., Dwór Kielecki: rezydencja biskupów krakowskich w Kielcach w świetle nieznanego inwentarza z 1635 roku, „Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach”, 2010, t. 25, s. 27–70. Szafrańska M., Ogród i las, las, w: Sztuka XVII wieku w Polsce. Materiały Sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Kraków, grudzień 1993, red. T. Hrankowska, Warszawa 1994, s. 177–190. Tatarkiewicz W., Czarny marmur w Krakowie, „Prace Komisji Historii Sztuki” 1952, t. 10, s. 79–152. Uppenkamp B., The Academia Julia in Helmstedt as a Model University Building in Germany around 1600, w: Public Buildings in Early Modern Europe, red. K. Ottenheym, K. De Jonge, M. Chatenet, Turnhout 2010, s. 343–360. Wagner J., Łowicz w latach potopu, Łowicz 1947. Wardzyński M., The Quarries, the „Marble” and the Centre of Stonemasonry and Scuplture in Chęciny during the Modern Era, in the former Commonwealth of Two Nations, Actes du XVIIe Colloque International de Glyptographie à Cracovie, 5–9 juillet 2010, red. J.-L. Van Belle, Braine-le-Château 2011, s. 379–412. Wardzyński M., „Marmury” świętokrzyskie i ośrodek kamieniarsko-rzeźbiarski w Chęcinach w XVI–XIX wieku, „Aedifico et Conservo” 2014, t. 3, s. 2–40. Wardzyński M., Rzeźbiarsko-kamieniarska rodzina Venosta vel Venesta, Venusta i jej działalność w 1. połowie XVII wieku w Chęcinach, „Biuletyn Historii Sztuki”, R. LXXI, 2014, nr 3, s. 403–474. Whitman N.T., Roman Tradition and the Aedicular Facade, „Journal of the Society of Architectual Historians” 1970, t. 29, nr 2, s. 108–123. Wrede M., Rozbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie przez Zygmunta III Wazę, Warszawa 2014. Wujewski T., Tomasza Poncino związki z Wielkopolską, „Kronika Miasta Poznania” 2003, s. 16–30. Zachwatowicz J., Le Palladianisme en Pologne sous les aspects des batiments de type „villa”, „Bollettino del Centro Internazionale di Studi di Architettura Andrea Palladio” 1970, t. 11, s. 287–300. Żukowski J., Kije strugane, czyli ikonoklazm braci polskich, „Quart” 2011, t. 20, nr 2, s. 27–44.